Bluebottle (postać)

Bluebottle to postać komediowa z The Goon Show , brytyjskiego programu radiowego z lat 50. XX wieku . Postać została stworzona i wykonana przez Petera Sellersa .

Bluebottle to harcerz o piskliwym głosie z migdałka gardłowego z East Finchley (tej samej dzielnicy Londynu , w której dorastał Peter Sellers). Był znany z czytania na głos własnych wskazówek scenicznych i często witano go celowymi brawami publiczności („Wejdź do Bluebottle w sznurkowej i tekturowej piżamie. Czeka na aplauz publiczności. Nie kiełbasę”). Goon Show , Sellers 'Bluebottle był połączony z postacią Spike'a Milligana , zwykle Ecclesa (trzeci Goon, Harry Secombe , zwykle pozostawał w swoim alter ego Neddie Seagoon przez cały serial).

Bluebottle jest również skłonny do humorystycznego błędnego nazywania postaci, w tym siebie. Na przykład czasami nazywał siebie „Blunebottle” i „Blatbottle”. Inne postacie również są często błędnie nazywane, w tym „Hrabia Morinanty” dla hrabiego Jima Moriarty'ego , „Robinge Hoonjie” dla Robin Hooda i „Miss Balustrade” dla Minnie Bannister . Neddie to zawsze „Mój Kapitan”, wymawiane czterema sylabami [ma-cap-i-tain]. W „The Yehti” czyta swoje imię jako „Blunbintle”.

Według książki The Goon Show Companion z 1976 roku , Bluebottle był pierwotnie znany jako Ernie Splutmuscle. W trzecim odcinku serii „Człowiek, który nigdy nie był” został obsadzony w małej roli. Seagoon kroczy po suficie swojego klubu, rzucając członkami na podłogę. Wpada na Splutmuscle'a:

Splutmuscle: Nie, nie rzucaj mną na podłogę.



Seagoon: Czy jesteś członkiem? Splutmuscle: Nie, jestem Bluebottle. Seagoon: Co czytasz?

Splutmuscle: lep na muchy.

Cztery programy później, w odcinku „The Greatest Mountain in the World”, scenariusz odnosi się do „Peter (Bluebottle)”.

Na początku piątego sezonu Bluebottle wchodził z bezpośrednim apelem do publiczności: „Wejdź do Bluebottle, czeka na aplauz publiczności. Nie kiełbasę”. W miarę jak postać stawała się coraz bardziej popularna, faktycznie zdobywał aplauz, którego szukał, co potwierdzał wdzięcznym: „Och! Sausinges!” W późniejszych sezonach żadna prośba ani odpowiedź nie były potrzebne: wejście Bluebottle do programu samo w sobie wywołałoby głośny, trwały aplauz.

Bluebottle był często zabijany lub „martwy” w trakcie odcinka. Byłoby to przerywane lamentem, takim jak: „Ty zgniła świnio, ty! Zabiłeś mnie!” Po chwili bohater zaczął przewidywać ten los, zauważając przy pojawieniu się niebezpiecznego rekwizytu, że zbliża się „przerażająca śmierć”. „Umieranie” Bluebottle stało się tak regularne, że pod koniec odcinka 6 sezonu „The Fear of Wages” prosi Wallace'a Greenslade'a o wygłoszenie specjalnego oświadczenia, „że nie zostałem zabity w tym tygodniu”.

Pochodzenie

Bluebottle był wzorowany na Ruxtonie Haywardzie , harcmistrzu, którego spotkał kiedyś Sellers. W wywiadzie dla Michaela Parkinsona Sellers opisał próbę zachowania kamiennej twarzy podczas rozmowy z dużym rudobrodym przywódcą skautów, który mimo to mówił falsetem i zachowywał się przymilnie. Tożsamość osoby została później ujawniona w The Goons , jednej z kilku książek zawierających wspomnienia i scenariusze z The Goon Show .

Odniesienia kulturowe