Album spotkał się z generalnie mieszanym przyjęciem krytyków muzycznych, którzy albo komplementowali, albo odrzucali decyzję Richiego o zaktualizowaniu swojego brzmienia. W Stanach Zjednoczonych „Coming Home” zadebiutował na szóstym miejscu listy Billboard 200 w USA , stając się jego największym przebojem od czasu „Dancing on the Ceiling” z 1986 roku , sprzedając się w nakładzie 449 000 egzemplarzy. Gdzie indziej powtórzył sukces na listach przebojów Renaissance (2000) i Just for You (2004), wchodząc do pierwszej dziesiątki w Niemczech i Szwajcarii oraz zdobywając złoto w Wielkiej Brytanii. Coming Home wyprodukował kilka singli, w tym „ I Call It Love ” i „ Why ”.
Entertainment Weekly , Michael Endelman, uważał, że chociaż „Richie współpracuje z producentami, którzy są na tyle młodzi, by być jego dziećmi, starając się zaktualizować jego ciche, burzowe brzmienie dla współczesnych uszu R&B […] Posunięcie się opłaca, ponieważ jedwabisty głos Richiego ślizga się poprzez utwory [...] Ale dentyści z Ameryki, nie martwcie się: Tytan soft-pop z lat 80. zabezpiecza swoje zakłady, włączając także wiele swoich banalnych ballad, które są jego znakiem rozpoznawczym. Redaktor AllMusic, Andy Kellman, stwierdził, że „zbyt dużo Coming Home jest po prostu przyjemne – zwłaszcza współczesne potrawy dla dorosłych, z wyjątkiem „I Love You” – lub zbyt świadome podążania z duchem czasu. Podczas gdy utwory takie jak „Why” i „Up All Night” były w pewnym stopniu związane z pisaniem piosenek przez Richiego, prawie każdy dwudziestokilkuletni wokalista mógłby ich przewodzić; to samo dotyczy Jermaine Dupri „What You Are”. Pchnięcie w emocjonalnie oczyszczające reggae odmiany Boba Marleya , „Stand Down”, również wypada krótko. To powiedziawszy, przynajmniej połowa albumu powinna zadowolić długoletnich zwolenników Richiego”.
Wydajność wykresu
W Stanach Zjednoczonych Coming Home zadebiutował i osiągnął szóste miejsce na liście Billboard 200 . Sprzedał się w ponad 75 000 egzemplarzy w pierwszym tygodniu i był pierwszym debiutem Richiego w pierwszej dziesiątce albumów w jego karierze. W lutym 2007 roku album uzyskał status złotej płyty za wysyłkę 500 000 egzemplarzy, aw maju 2012 roku przekroczył 449 000 egzemplarzy.