Gaspare Spatuzza

Gaspare Spatuzza
Gaspare Spatuzza.jpg
Spatuzza podczas aresztowania 2 lipca 1997 r
Urodzić się ( 08.04.1964 ) 8 kwietnia 1964 (wiek 58)
Inne nazwy „U tignusu” (łysy)
Zawód Szef mafii
Stan karny Więziony od 1997 roku
Przekonanie (a) Stowarzyszenie mafijne , wielokrotne morderstwo
Zarzut karny

Stowarzyszenie Mafii Wielokrotne morderstwo
Kara Dożywocie

Gaspare Spatuzza (ur. 8 kwietnia 1964 w Palermo) to sycylijski mafioso z dzielnicy Brancaccio w Palermo . Był zabójcą braci Filippo i Giuseppe Graviano , którzy przewodzili mafijnej rodzinie Brancaccio. Po aresztowaniu Gravianos w styczniu 1994 roku najwyraźniej zastąpił ich jako regent rodziny mafijnej. Został aresztowany w 1997 r., a współpracę z wymiarem sprawiedliwości rozpoczął w 2008 r. W swoich zeznaniach twierdził, że potentat medialny i premier Silvio Berlusconi zawarł układ z sycylijską mafią w 1993 roku, który oddał kraj „w ręce” Cosa Nostra .

Zabójca mafii

Spatuzza został skazany za sześć ataków bombowych i 40 zabójstw. Przyznał się do zabójstwa proboszcza, ojca Pino Puglisiego , 15 września 1993 r. Puglisi był proboszczem parafii San Gaetano w niespokojnej dzielnicy Brancaccio w Palermo i występował przeciwko mafii.

Sam Spatuzza został aresztowany w lipcu 1997 r. 14 kwietnia 1998 r. Spatuzza, Nino Mangano, Cosimo Lo Nigro i Luigi Giacalone otrzymali wyroki dożywocia za zabicie ojca Puglisiego. Został również skazany za zabójstwo młodego syna świadka stanowego Santino Di Matteo , Giuseppe, który został porwany i zabity po 779 dniach w nieudanej próbie zmuszenia ojca do wycofania zeznań w sprawie zabójstwa sędziego Antimafii Giovanniego Falcone . Na rozprawie Spatuzza poprosił również rodzinę Giuseppe Di Matteo o przebaczenie. W 2012 roku sam Spatuzza został skazany na 12 lat więzienia za udział w morderstwie.

W czerwcu 1998 roku otrzymał także dożywocie za serię zamachów bombowych w 1993 roku na via dei Georgofili we Florencji , masakrę na Via Palestro w Mediolanie oraz w kościołach św. Jana na Lateranie i San Giorgio in Velabro w Rzymie , które opuściły 10 osób zabitych i 93 rannych, a także uszkodzenia centrów dziedzictwa kulturowego, takich jak Galeria Uffizi .

Ataki bombowe były częścią kampanii terroru w 1993 roku przeciwko państwu, aby skłonić je do wycofania się z rozprawy z mafią po zabójstwach sędziów Antimafia Giovanniego Falcone i Paolo Borsellino w 1992 roku.

pentito

cztery miesiące wcześniej stał się świadkiem oskarżenia ( pentito ), po spędzeniu 11 lat w więzieniu o surowym rygorze . Powiedział, że w więzieniu stał się religijny i w obliczu „wyboru między Bogiem a Cosa Nostra” zdecydował się współpracować i mówić prawdę. zapisał się na teologiczne .

Przyznał, że ukradł Fiata 126 użytego do zdetonowania bomby samochodowej, która zabiła Borsellino podczas zamachu bombowego na Via D'Amelio w Palermo 19 lipca 1992 r. Jego przyznanie było sprzeczne z deklaracjami bandyty z luźnymi powiązaniami mafijnymi, który przyznał się do kradzieży samochód. W konfrontacji z zeznaniami Spatuzzy bandyta przyznał, że powtórzył to, do czego zmusili go niektórzy oficerowie śledczy. Szczegółowe zeznania Spatuzzy przeciwstawiły się badaniu. Deklaracja Spatuzzy doprowadziła do wznowienia procesu w sprawie zabójstwa Borsellino, który zakończył się w 2003 roku.

Rozprawa z Berlusconim

Szef Spatuzzy, Giuseppe Graviano, powiedział mu w 1994 r., że przyszły premier Silvio Berlusconi targuje się z mafią w sprawie polityczno-wyborczego porozumienia między Cosa Nostra a partią Berlusconiego Forza Italia w zamian za pewne gwarancje – takie jak powstrzymanie kampanii terroru bombowego. Berlusconi wszedł do polityki kilka miesięcy później i wygrał swoją pierwszą kadencję jako premier w 1994 roku. Spatuzza powiedział, że Graviano ujawnił mu te informacje podczas rozmowy w należącym do Graviano barze przy ekskluzywnej Via Veneto dzielnica stolicy Włoch Rzymu. Prawa ręka Berlusconiego, Marcello Dell'Utri, był pośrednikiem, według Spatuzzy. Dell'Utri odrzucił zarzuty Spatuzzy jako „nonsens”.

Jego twierdzenia potwierdzają wcześniejsze wypowiedzi pentito Antonino Giuffrè , który powiedział, że bracia Graviano byli pośrednikami między Cosa Nostra a Berlusconim. Cosa Nostra postanowiła wesprzeć partię Forza Italia Berlusconiego od jej powstania w 1993 roku, w zamian za pomoc w rozwiązaniu problemów sądowych mafii. Mafia zwróciła się do Forza Italia, gdy swoje tradycyjne kontakty zdyskredytowała chadecja partia okazała się niezdolna do ochrony swoich członków przed rygorami prawa. „Oświadczenia Spatuzzy na temat premiera Berlusconiego są bezpodstawne i nie mogą być w żaden sposób zweryfikowane” – twierdzi prawnik Berlusconiego i poseł z ramienia partii Lud Wolności ( Il Popolo della Libertà , PdL), Niccolò Ghedini .

4 grudnia 2009 roku Spatuzza powtórzył swoje oskarżenia w sądzie na rozprawie apelacyjnej przeciwko Dell'Utri, skazanemu w 2004 roku na 9 lat więzienia za zmowę z mafią. Zeznając zza parawanu na sali sądowej, w otoczeniu kilku ochroniarzy, oświadczył: „Graviano podał mi nazwisko Berlusconiego i powiedział, że dzięki niemu i człowiekowi z naszego rodzinnego miasta [oczywiste nawiązanie do Dell' Utri] mamy kraj w naszych rękach”. Dell'Utri powiedział sądowi, że ani on, ani Berlusconi nie mieli powiązań z mafią. „W interesie mafii leży wymuszenie upadku rządu Berlusconiego, ponieważ ten rząd zrobił najwięcej w walce z przestępczością zorganizowaną”. Berlusconi potępił twierdzenia Spatuzzy jako „nikczemne” oraz „bezpodstawne i zniesławiające”.

W dniu 11 grudnia 2009 r. Filippo Graviano zaprzeczył twierdzeniom Spatuzzy przed sądem w Palermo. Powiedział, że nigdy nie spotkał bezpośrednio ani pośrednio Dell'Utri.