Incydent z UFO w Woroneżu
Incydent z UFO w Woroneżu był rzekomą obserwacją UFO i istot pozaziemskich, zgłoszonych przez grupę dzieci w Woroneżu w Związku Radzieckim 27 września 1989 r. Obszar ten był popularny wśród turystów polujących na UFO.
donosi TASS
Według TASS , chłopcy grający w piłkę nożną w miejskim parku „zobaczyli różową poświatę na niebie, a następnie ciemnoczerwoną piłkę o średnicy około trzech metrów. Piłka zatoczyła koło, zniknęła, a po kilku minutach pojawiła się ponownie i zawisła”. Dzieci twierdziły, że widziały „trójokiego kosmitę” w brązowych butach z dyskiem na piersi i robota wychodzącego z obiektu. Według dzieci, kosmita użył pistoletu promieniowego, aby 16-letni chłopiec zniknął, dopóki obiekt nie zniknął.
Chociaż tylko dzieci twierdziły, że były świadkami obcych, porucznik Siergiej A. Matwiejew z komisariatu policji w Woroneżu twierdził, że widział „ciało latające na niebie”. Ministerstwo Spraw Wewnętrznych zapowiedziało, że jeśli obiekt pojawi się ponownie, wyślą tam wojska.
9 października 1989 r. TASS poinformował, że korespondent rozmawiał z „10 lub 12 młodymi ludźmi”, którzy twierdzili, że widzieli latający spodek . W oryginalnym artykule cytowano dr Silanova z Laboratorium Geofizycznego w Woroneżu , który potwierdził lokalizację lądowania za pomocą „biolokacji”. Według Paula Kurtza „metoda„ biolokacji ”, którą stosowali, była „formą radiestezji ESP” . „— którego skuteczność kwestionuje większość ludzi Zachodu”. Raport był najbardziej nagłośnionym z serii twierdzeń o UFO przedstawionych przez oficjalne media rządowe i był promowany jako część nowej „otwartości” rządu. Zauważono, że w przeciwieństwie do Ameryki, zgłoszone istoty były całkowicie apolityczne i nawet nie zabierały głosu podczas swojej „wizyty”. Bezpośrednio po rzekomym incydencie zaczęły pojawiać się setki raportów o UFO, a reporter z Komsomolskiej Prawdy twierdził nawet, że przeprowadził wywiad na wyłączność z istotami pozaziemskimi z Czerwonej Gwiazdy .
Oprócz TASS, gazeta Partii Komunistycznej Sowieckaja Kultura nagłośniła twierdzenia dzieci, a komunistyczna gazeta broniła swojej decyzji, mówiąc: „[I]jego relacja była motywowana „złotą zasadą dziennikarstwa: czytelnik musi wiedzieć wszystko”. " Gazeta była wielokrotnie pytana, czy raport był żartem i wielokrotnie zapewniała, że tak nie jest.
Po początkowym rozgłosie utworzono prywatną firmę, która sprzedawała wycieczki po Woroneżu, określane jako „kraina kosmitów”, za 59 rubli (95 USD) za osobę.
Opis zdarzenia był bardzo podobny do historii, które ukazały się w amerykańskim magazynie Saga , ale reporterzy TASS stwierdzili, że świadkowie „prawdopodobnie go nie czytali”. Poza mediami drukowanymi amerykański program A Current Affair również wysłał ekipę, aby zdała relację z rzekomego wydarzenia.
Ufolodzy
A. Kuzovkin, ufolog , powiedział Socialist Industry , że uważa, że szeroki na 26 stóp kawałek spalonej ziemi w pobliżu południowej Moskwy został spowodowany przez lądowanie UFO, jednak raporty TASS mówią, że strażacy uważają, że spalona ziemia mogła być spowodowana po prostu stogiem siana, który był spowodował zapłon.
Odpowiedź
Radziecka Komisja Naukowa zarządziła dochodzenie w sprawie rzekomego incydentu. Według Paula Kurtza w tomie Skeptical Inquirer z 1990 roku, wśród naukowców ze Związku Radzieckiego, którzy badali dowody, byli członkowie „Amatorskiej Sekcji Woroneża ds. Badań nad Nienormalnymi Zjawiskami”, którzy odwiedzili to miejsce tydzień po domniemanym wydarzeniu i użył „formy radiestezji ESP”. Jeśli chodzi o twierdzenia zawarte we wstępnych raportach TASS o pozaziemskiej skale znalezionej w tym miejscu, Genrikh Silanov z Woroneżskiego Laboratorium Geofizycznego stwierdził później, że była to forma hematytu powszechnie spotykana w Związku Radzieckim i powiedział Socialist Industry , „nie wierz we wszystko, co słyszysz od Tassa. Nigdy nie daliśmy im części tego, co opublikowali”.
Chociaż stwierdzono, że na tym obszarze występuje ponadprzeciętna obecność radioaktywnego izotopu cezu , prorektor Uniwersytetu w Woroneżu Igor Sarotsev stwierdził, że jest to nieistotne, mówiąc, że „obecność większej niż normalnie ilości radioaktywnego izotopu cezu w obszar rzekomej obserwacji nie stanowił dowodu lądowania”, zauważając, że „po Czarnobylu tego rodzaju zjawisko stwierdzono na wielu obszarach”.
Kutz zauważył, że raport Francuskiej Agencji Prasowej z 28 października stwierdzał: „... Nie ma żadnego weryfikowalnego dowodu na lądowanie kosmitów w Woroneżu. Szesnaście analiz radiometrycznych, 19 kontroli ziemi, 9 testów na mikroorganizmy i 20 spektro- pomiary chemiczne nie wykazały „żadnej anomalii ani w ziemi, ani w otaczającej roślinności”.
Kurtz poinformował, że radziecki korespondent wieczornych wiadomości Władimir Posner wysłał ekipę filmową do Woroneża, „ale nie mogli znaleźć innych„ świadków ”oprócz dzieci”, co skłoniło Posnera do zasugerowania, że „być może działała twórcza wyobraźnia małych dzieci. Jeśli tak, nie różni się to od wielu przypadków UFO w Stanach Zjednoczonych”.
o zjawiskach paranormalnych i UFO ze Związku Radzieckiego w latach 80 . nas bzdury o snach o komunizmie od lat” i postrzegał sponsorowanie przez państwo twierdzeń o zjawiskach paranormalnych i UFO jako „nowe opium dla mas ”.