Jutro będzie mój dzień tańca

Tomorrow Shall Be My Dancing-day ” to angielska kolęda, zwykle przypisywana jako „tradycyjna”; jego pierwszy pisemny występ znajduje się w „ Christmas Carols Ancient and Modern” Williama B. Sandysa z 1833 r. Jednak prawie na pewno pochodzi ze znacznie wcześniejszej daty; Studwell (2006) umieszcza go w XVI wieku. Cahill (2006) opierając się na wyrażeniu „zobaczyć legendę mojej sztuki” spekuluje, że tekst może być oparty na wcześniejszej wersji związanej z misterium z okresu późnego średniowiecza.

Jest najbardziej znany w adaptacji Johna Gardnera (op. 75.2, 1965), [ potrzebne źródło ] , ale wielu innych kompozytorów stworzyło do niego oryginalne ustawienia lub zaaranżowało tradycyjną melodię, w tym Gustav Holst , Igor Strawiński , David Willcocks , John Rutter , Philip Lawson , James Burton , Ronald Corp , Philip Stopford, Andrew Carter , Jamie W. Hall i Jack Gibbons .

Wersety hymnu przechodzą przez historię Jezusa opowiedzianą jego własnym głosem . Innowacyjną cechą opowiadania jest to, że życie Jezusa jest wielokrotnie przedstawiane jako taniec . To urządzenie zostało później użyte we współczesnym hymnie „ Lord of the Dance ”.

tekst piosenki

















Jutro będzie mój dzień tańca; Chciałbym, żeby moja prawdziwa miłość miała taką szansę, Aby zobaczyć legendę mojej sztuki, By wezwać moją prawdziwą miłość do mojego tańca; Refren (śpiewany po każdej zwrotce) Śpiewaj, och! moja miłość, o! moja miłości, moja miłości, moja miłości, to zrobiłem dla mojej prawdziwej miłości. Wtedy narodziłem się z dziewicy czystej, Z niej wziąłem cielesną substancję. Tak się związałem z ludzką naturą, By wezwać moją prawdziwą miłość do mojego tańca. W żłobie leżałem i owinięty byłem tak bardzo biedny, to była moja szansa Między wołem a głupim biednym osłem

















Aby przywołać moją prawdziwą miłość do mojego tańca. Potem zostałem ochrzczony; Duch Święty spojrzał na mnie, Głos Ojca mego usłyszałem z góry, Aby wezwać moją prawdziwą miłość do mojego tańca. Zaprowadzono mnie na pustynię, Gdzie pościłem bez substancji; Diabeł kazał mi zrobić chleb z kamieni, Abym przerwał taniec mojej prawdziwej miłości. Żydzi na mnie świetnie się umawiali, A ze mną robili wielkie sprzeczki, Ponieważ bardziej umiłowali ciemność niż światło, Aby wezwać moją prawdziwą miłość do mojego tańca. Za trzydzieści pensów Judasz mnie sprzedał,
















Jego żądza awansu: Zapamiętaj, kogo całuję, to samo! Tym samym poprowadzi taniec. Przed Piłata przyprowadziłem Żydów, Gdzie Barabasz miał wybawienie; Ubiczowali mnie i zrównali z ziemią, Skazali na śmierć, abym poprowadził taniec. Potem zawisłem na krzyżu, Gdzie serce moje spojrzało na włócznię; Wytrysnęła woda i krew, Aby wezwać moją prawdziwą miłość do mojego tańca. Potem zszedłem do piekła, by wybawić moją prawdziwą miłość, I zmartwychwstałem trzeciego dnia,





Do mojej prawdziwej miłości i tańca. Potem wzniosłem się do nieba, Gdzie teraz mieszkam w pewnej substancji Po prawicy Boga, aby człowiek mógł przyjść do powszechnego tańca.

Notatki

Cytaty

Źródła

Linki zewnętrzne