Khubayb ibn Adiy
Khubayb ibn ʿAdiy ( arabski : خبيب بن عدي) był Sahabi (towarzyszem) islamskiego proroka Mahometa . Zginął podczas wyprawy Al Raji .
Tło śmierci
W 625 roku niektórzy mężczyźni poprosili Mahometa o wysłanie instruktorów, aby nauczyli ich islamu, ale mężczyźni zostali przekupieni przez dwa plemiona Khuzaymah. Plemiona te chciały zemsty za zabójstwo Khalida bin Sufyana przez wyznawców Mahometa. Aby to osiągnąć, zabili muzułmanów. Po zabiciu Asima ibn Thabita Hudhajl chciał sprzedać swoją głowę.
Według Williama Montgomery'ego Watta , anglikańskiego księdza i orientalisty, najpowszechniejsza wersja wydarzenia głosi, że motywami ataku Banu Lahyan na muzułmanów było to, że Banu Lahyan chcieli zemścić się za zabójstwo ich wodza za namową Mahometa . Więc przekupili dwa plemiona Khuzaymah, aby powiedziały, że chcą przejść na islam. Watt powiedział również, że siedmiu mężczyzn wysłanych przez Mahometa mogło być szpiegami Mahometa i instruktorami plemion arabskich. Powiedział też, że trudno jest zweryfikować dokładną datę zamachu na ich szefa.
Według muzułmańskiego uczonego Safiura Rahmana Mubarakpuriego , Kurajszyci nakazali ukrzyżowanie Khubayba bin Adiego przez Uqbę bin al-Haritha, ponieważ zabił on ojca Uqby bin al-Haritha .
Mahomet nakazał Misji Amra bin Umayyah al-Damri zabić Abu Sufyana w celu pomszczenia Khubyaba bin Adiego.
Śmierć
Khubaib ibn Adiy został wzięty do niewoli i eskortowany w procesji tysięcy, której przewodzili ludzie tacy jak Abu Sufyan ibn Harb i Safwan ibn Umayah , w skład której wchodził Said ibn Amir.
Kobiety i dzieci popchnęły go na miejsce przeznaczone na śmierć. Śmierć Chubajba miała być zemstą za Kurajszytów w bitwie pod Badr . Kiedy zgromadzony tłum przybył wraz z nim na wyznaczone miejsce, więzień Chubajb powiedział stanowczym, ale cichym głosem pośród krzyków kobiet i dzieci:
- „Jeśli chcesz, zostaw mnie, abym pomodlił się dwa rakaaty przed śmiercią”.
Na to Kurajszyci pozwolili. Chubajb stanął twarzą do Ka'by i pomodlił się dwoma rakatami . Następnie Khubaib zmierzył się z przywódcami Kurajszytów.
- „Na Boga, gdybyście pomyśleli, że prosiłem o modlitwę ze strachu przed śmiercią, pomyślałbym, że modlitwa nie jest warta zachodu” – powiedział.
Następnie mieszkańcy Mekki przystąpili do rozczłonkowania ciała Khubayba, gdy jeszcze żył, i szydzili z niego.
- „Czy chciałbyś, żeby Muhammad był na twoim miejscu, kiedy będziesz wolny?”
Z płynącą krwią odpowiedział: „Na Boga, nie chciałbym być bezpieczny wśród mojej rodziny, podczas gdy nawet cierń rani Mahometa”. Ludzie potrząsali pięściami w powietrzu, a krzyki wzmogły się.
- „Zabij go. Zabij go!”
Chubajb wzniósł oczy ku niebu nad drewnianym krzyżem.
- „O Allah, ześlij moje salam mojemu prorokowi Mahometowi”
Odtąd nie można było policzyć liczby mieczy i włóczni, które przecięły ciało Chubajba.