Oszustwa związane z nazwami domen

Oszustwa związane z nazwami domen to rodzaje oszustw związanych z własnością intelektualną lub oszustwami polegającymi na zaufaniu , w których pozbawieni skrupułów rejestratorzy nazw domen próbują generować przychody, nakłaniając firmy do kupna, sprzedaży, wystawienia lub konwersji nazwy domeny. Office of Fair Trading w Wielkiej Brytanii określiło dwa rodzaje oszustw związanych z nazwami domen, którymi są „oszustwa związane z rejestracją nazwy domeny” i „oszustwa związane z odnowieniem nazwy domeny”.

Zatrzask domeny

Domain slamming (znane również jako nieautoryzowane transfery lub oszustwa związane z rejestracją nazw domen) to oszustwo, w którym naruszający prawo rejestrator nazw domen próbuje nakłonić właścicieli domen do zmiany ich obecnego rejestratora na ich, pod pretekstem, że klient po prostu odnawia subskrypcję ich obecny rejestrator. Termin pochodzi od trzaskania telefonem .

Zapobieganie

W 2004 roku ICANN , organ zarządzający nazwami domen, dokonał zmian w swojej polityce przenoszenia domen między rejestratorami. Wprowadzili jeden środek ochronny, który może pomóc w zapobieganiu nieautoryzowanym transferom: blokowanie domeny . Krytycy, choć doradzali właścicielom zastosowanie nowej funkcji, stwierdzili, że była to „niepotrzebna i nieprzyjazna dla klienta zmiana”.

Fałszywe oferty kupna lub znalezienia nabywców

Metody oszustwa mogą działać w odwrotny sposób, gdy nieznajomy (nie rejestrator) przekazuje ofertę kupna nazwy domeny od nieostrożnego właściciela. Oferta nie jest autentyczna, ale ma na celu zwabienie właściciela do fałszywego procesu sprzedaży, przy czym właściciel ostatecznie naciska na wysłanie oszustowi pieniędzy z góry na opłaty za wycenę lub inne rzekome usługi. Naśladując aspekty legalnego procesu sprzedaży i agencji, schemat wydaje się autentyczny na wczesnych etapach. Perspektywa łatwej, lukratywnej sprzedaży rozbraja normalne podejrzenia właściciela co do niechcianej oferty od nieznajomego, która nie ma żadnej poważnej wartości. Ponieważ nigdy nie dochodzi do faktycznego przeniesienia przez system rejestracji, gwarancje prawne wbudowane w oficjalny proces przeniesienia nie zapewniają żadnej ochrony.

Fałszywa ochrona znaku towarowego

Chociaż jest to mniej powszechne niż trzaskanie domenami, inne oszustwo związane z nazwami domen, pochodzące głównie od rejestratorów z siedzibą w Chinach, polega na wysyłaniu właścicielom domen wiadomości e-mail z informacją, że inna firma właśnie próbowała zarejestrować u nich pewną liczbę domen, które zawierają znak handlowy docelowego właściciela domeny lub wiele podobieństw słów kluczowych do istniejącej nazwy domeny. Często domeny te będą takie same, jak domeny należące do osoby docelowej, ale z różnymi domenami TLD (domeny najwyższego poziomu). Oszust będzie twierdził, że wstrzymał masową rejestrację w celu ochrony własności intelektualnej atakowanej osoby, a jeśli odbiorca wiadomości e-mail nie rozpoznaje podmiotu próbującego zarejestrować te nazwy domen, powinien natychmiast zareagować w celu ochrony swojego znaku towarowego. Jeśli cel oszustwa odpowie e-mailem lub telefonicznie, oszust spróbuje skłonić go do zarejestrowania tych nazw domen na kilka lat z góry u rejestratora przeprowadzającego to oszustwo.

Inne odmiany tego rodzaju oszustwa obejmują rejestratorów, którzy atakują swoich obecnych klientów za pomocą podobnych wymyślonych gróźb innego podmiotu, próbującego zarejestrować tę samą domenę, co ich domena, pod różnymi TLD. Ponadto niektórzy właściciele domen szukają dostępnych TLD dla już zarejestrowanych domen, a następnie wysyłają e-maile do właściciela zarejestrowanej domeny i oferują mu sprzedaż niezarejestrowanych odmian za określoną kwotę. Jeśli cel zgodzi się na umowę, właściciel domeny kupi domeny na miejscu za zwykłą opłatę rejestracyjną w wysokości 7–20 USD i natychmiast odsprzeda je ofierze za kilkaset dolarów.

Oś czasu

W tej sekcji opisano zgłoszone oszustwa związane z domenami w postaci harmonogramu zdarzeń, pokazując ich ewolucję, zaangażowane firmy i wyniki skarg.

  • W 2001 roku Federalne Biuro ds. Konkurencji (Kanady) wydało ostrzeżenie o dokumentach, które wyglądały jak faktury wysłane przez firmę o nazwie Internet Registry of Canada (odsprzedawcę firmy Brandon Gray ).
    • „Skargi otrzymane przez Biuro ds. Konkurencji wskazują, że przesyłki z „Rejestru internetowego Kanady” sprawiają wrażenie, że jest on powiązany z rządem Kanady lub że jest oficjalnie usankcjonowaną agencją rejestrującą nazwy domen w Kanadzie. Kanada” nie jest powiązana z żadną agencją rządową” – stwierdziło Biuro ds. Konkurencji.
  • VeriSign został pozwany w 2002 roku za swoje działania polegające na wysyłaniu niejednoznacznych e-maili informujących ludzi, często błędnie, że ich domena wkrótce wygaśnie i zachęcających do kliknięcia łącza w celu jej odnowienia. Odnowienie domeny spowodowało przeniesienie firmy rejestracyjnej do VeriSign od poprzedniego rejestratora.
  • W marcu 2002 r. FTC zamknęło „TLD Network Ltd”, „Quantum Management (GB) Ltd.”, „TBS Industries Ltd.” z Londynu w Anglii za sprzedaż fałszywych nazw domen „.USA”, „.BRIT”, które oszukańczo reklamowali jako użyteczne przyrostki.
  • W kwietniu 2002 FTC oskarżyła National Domain Name Registry , Electronic Domain Name Monitoring , Corporate Domain Monitoring i właściciela Darrena J. Morgensterna o składanie fałszywych i wprowadzających w błąd oświadczeń właścicielom nazw domen, poprzez które nakłaniali konsumentów do niepotrzebnego rejestrowania odmian ich istniejących nazw domen, oszukańczo twierdząc, że osoby trzecie zamierzają je przejąć.
  • W dniu 2 lipca 2002 r. „Domain Registry” doręczył dokumenty przeciwko kanadyjskiemu rejestratorowi domen Tucows Inc za rzekome zniesławienie i zażądał odszkodowania w wysokości 21 milionów dolarów. Tucows powiedział później: „Firma (Tucows) nie wierzy, że będzie odpowiedzialna za jakiekolwiek szkody iw związku z tym nie zgromadziła żadnych kwot na dzień 30 czerwca 2002 r.”.
  • W 2002 roku Register.com pozwał Domain Registry of America (odsprzedawcę Brandon Gray), twierdząc, że firma nielegalnie zwabiła tysiące klientów, nakłaniając ich do przeniesienia ich domen.
  • W 2002 r. brytyjski Urząd Nadzoru Reklamy (ASA) ostro skrytykował Domain Registry of Europe (odsprzedawcę firmy Brandon Gray) za podobne przesyłki pocztowe.
    • W odpowiedzi na to Alan Freeman, Relations Manager w DRoE , powiedział, że firma – która działa również jako Domain Registry of America i Domain Registry of Canada – zarejestrowała 1,1 miliona domen dla klientów i rejestruje od 5000 do 7000 nowych domen dziennie .
  • W 2003 roku holenderski dostawca usług hostingowych Deinternetman rozważał podjęcie działań prawnych przeciwko Domain Registry of Europe (odsprzedawca Brandon Gray) za wysyłanie klientom listów wzywających ich do odnowienia umów dotyczących domen.
  • W 2003 roku stwierdzono, że VeriSign nie złamał prawa, ale zabroniono mu sugerowania, że ​​domena wkrótce wygaśnie lub że przeniesienie było w rzeczywistości odnowieniem.
  • W 2003 roku Federalna Komisja Handlu osiągnęła ugodę z Domain Registry of America (odsprzedawcą firmy Brandon Gray) w sprawie praktyk, takich jak przenoszenie rejestracji domen do ich usług pod pozorem odnowienia domeny, praktyka znana jako domena slamming i posiadanie ukrytych opłat .
  • W lipcu 2004 Daniel Klemann i 1480455 Ontario Incorporated , działający jako Internet Registry of Canada (odsprzedawca Brandon Gray), zostali skazani na grzywnę w wysokości 40 000 USD i pięcioletni zakaz wysyłania oszukańczych wiadomości e-mail dotyczących odnawiania nazw domen internetowych skierowanych do 73 000 firm i innych organizacje -profit w całej Kanadzie.
  • W kwietniu 2005 r. australijska Komisja ds. Konkurencji i Konsumentów ostrzega przed oszustwem związanym z odnowieniem nazwy domeny, w ramach którego posiadacze nazw domen otrzymywali list przypominający fakturę za rejestrację lub odnowienie nazwy domeny, w której dana nazwa domeny jest bardzo podobna do twoja rzeczywista nazwa domeny ma inne zakończenie, na przykład będzie kończyć się na „.net.au” zamiast „.com”
  • W marcu 2006 r. Consumer Fraud Reporting donosi o firmie o nazwie „Domain Listing Service” wysyłającej e-maile do właścicieli nazw domen, które wyglądają jak rachunek za rejestrację/odnowienie nazwy domeny z „ostatecznym powiadomieniem”.
  • W 2006 roku z Nowej Zelandii pojawiły się doniesienia, że ​​Blair Rafferty wskrzesił usługę nazw domen swojego zbankrutowanego brata Chesleya, „trzaskając domenami” nowozelandzkich i australijskich rejestrujących.
  • W 2007 roku firma o nazwie „Domain Renewal SA” działająca w Brukseli wysyłała e-maile z informacją, że należy odnowić domenę.
  • W sierpniu 2007 r. Internet Center donosi o fali e-maili pochodzących z Chin z „Asian Domain Registration Service”, sugerujących, że nazwa domeny zostanie utracona lub wszystkie azjatyckie domeny TLD zostaną wkrótce odebrane przez zagraniczną firmę . Centrum internetowe nie znalazło żadnych wskazówek, że którekolwiek z nich są ważne, aw rzeczywistości wydają się być oszustwem.
  • W 2007 roku zgłoszono, że firma pod nazwą Liberty Names of America (odsprzedawca Brandon Gray) wysyłała „Powiadomienia o wygaśnięciu nazwy domeny”, co według jednego z ekspertów „nie jest dokładnie trzaskaniem nazw domen . Ale to jest marne marketingu”.
  • W marcu 2008 PC News Digest donosi o „oszustwie związanym z rozwiązaniami sieciowymi”. Podczas wyszukiwania w witrynie Network Solutions, czy nazwa jest dostępna do rejestracji, firma Network Solutions faktycznie rejestrowała nazwę, a następnie próbowała ją sprzedać po zawyżonej cenie.
  • W 2008 roku ICANN powiedział: „jesteśmy świadomi akredytowanych rejestratorów w Ameryce Północnej, których funkcjonariusze zostali skazani za oszustwa pocztowe, którzy nadal są powiązani ze zwodniczymi praktykami marketingowymi stosowanymi przez Domain Registry of America (odsprzedawca Brandon Gray). Uważamy, że nie jest to sytuacja do przyjęcia. Procesy akredytacyjne muszą zostać poddane przeglądowi, a przegląd ten musi zostać udostępniony do publicznej kontroli”.
  • W 2009 roku ASA wydała orzeczenie w sprawie Domain Registry of America t/a Domain Renewal Group (obaj dystrybutorzy Brandon Gray).
  • Od 2010 roku firma wysyłająca pocztę jako DROA , francuski rejestr internetowy , grupa odnawiania domen lub katalog firm , robi to w celu osiągnięcia slammingu domeny . McAfee Labs informuje również, że namawianie do trzaskania domenami jest kontynuowane.
  • We wrześniu 2010 roku Brandon Grey Internet Services Inc. utraciła licencję u organu odpowiedzialnego za nazwy domen .ca w Kanadzie, Canadian Internet Registration Authority, w wyniku slammingu prowadzonego pod nazwą Domain Registry of Canada . Oficerem zarejestrowanym przez rząd Ontario w firmie Brandon Gray Internet Services jest Marilyn Benlolo.
  • W sierpniu 2010 r. FTC obciążyła usługę Internet Listing Service wysyłaniem fałszywych faktur do małych firm i innych osób, które wymieniały istniejącą nazwę domeny witryny internetowej konsumentów lub niewielką odmianę nazwy domeny.
  • W dniu 31 marca 2011 r. Kancelaria Ostrolenk Faber LLP ostrzegła przed oszustwami dotyczącymi znaków towarowych i nazw domen, w których jej klienci otrzymywali fałszywe ostrzeżenia o uzurpatorach nazw domen internetowych. Klienci rzekomo otrzymywali fałszywe „Zawiadomienia Urzędu ds. Znaków Towarowych” od „Agencji ds. Znaków Towarowych Stanów Zjednoczonych”.
  • W grudniu 2011 r. firma NameCheap oskarżyła firmę GoDaddy o stawianie barier technicznych, aby uniemożliwić klientom przeniesienie ich domen do firmy Namecheap z naruszeniem zasad ICANN. [ potrzebne lepsze źródło ]
  • W lipcu 2014 r. ICANN zawiesiła usługi internetowe Brandon Gray (w tym jej różnych sprzedawców, takich jak Domain Registry of America i Namejuice.com ) za narażanie właścicieli nazw domen na fałszywe reklamy, oszukańcze praktyki lub oszukańcze powiadomienia.

Zobacz też

Notatki

1. a b c d e f g h i Podmioty i sprzedawcy powiązani z Brandon Gray to Namejuice.com, Domain Registry of America, Domain Renewal Group, Domain Registry of Australia, Domain Registry of Canada, Domain Registry of Europe, Internet Registry of Kanada, Liberty Names of America, Registration Services Inc, Yellow Business.ca i Internet Corporation Listing Service.