2009 Pożar przedszkola w Hermosillo
Data | 5 czerwca 2009 |
---|---|
Czas | C. 14:45 ( UTC-07:00 ) |
Lokal | Centrum opieki dziennej ABC |
Lokalizacja | Hermosillo , Sonora , Meksyk |
Znany również jako | Pożar w przedszkolu ABC |
Przyczyna | Pożar budynku |
Zgony | 49 małych dzieci i niemowląt udusiło się w wyniku wdychania dymu |
Obrażenia nieśmiertelne |
|
Werdykt | Nieumyślne zabójstwo |
Pożar w centrum opieki dziennej ABC w Hermosillo , Sonora , Meksyk , miał miejsce w piątek, 5 czerwca 2009 roku. Czterdzieścioro czworo dzieci zmarło tego dnia, a liczba ofiar wzrosła później, ponieważ kolejne dzieci zmarły w wyniku odniesionych obrażeń. Według stanu na 7 czerwca w wyniku pożaru zginęło 44 małych dzieci i niemowląt. Pięcioro dodatkowych dzieci zmarło w nadchodzących tygodniach, zwiększając ostateczną liczbę ofiar śmiertelnych do 49. Ponad 40 niemowląt i małych dzieci oraz sześciu dorosłych trafiło do szpitala z oparzeniami.
Tło
Gubernator Eduardo Bours ogłosił, że właściciele przedszkola mieli rodzinne powiązania z urzędnikami państwowymi, urzędnikami stanowymi PRI i Pierwszą Damą Margaritą Zavalą wkrótce po pożarze. Przedszkole było finansowane ze środków federalnych, ale było prywatne. Rządowy Zakład Ubezpieczeń Społecznych podał kontakt do operacji. Dwóch urzędników państwowych, Antonio Salido Suárez i Alfonso Escalante Hoeffer, złożyło rezygnację w następstwie incydentu, ale nie zostali aresztowani. Ich dwie żony były współwłaścicielami przedszkola.
Przedszkole przeszło kontrolę 26 maja, tydzień przed pożarem. Liczba zapisanych dzieci 142 oraz 6 pracowników sprawujących nad nimi opiekę również mieściła się w zatwierdzonym stosunku liczby opiekunów do liczby dzieci w żłobkach. Raporty dwa dni po pożarze ujawniły jednak, że chociaż magazyn miał okna, były one zamontowane zbyt wysoko i nie zapewniały dostępu do przedszkola na potrzeby akcji ratowniczych. Oficer straży pożarnej nieoficjalnie poinformował, że przebudowany budynek magazynowy miał tylko jedno wyjście operacyjne. Jedna z matek twierdziła, że drugie wyjście było zamknięte i nie można było znaleźć klucza.
Ogień
Pożar rozpoczął się o godzinie 15:00 (22:00 GMT ) w piątek, 5 czerwca 2009 r., kiedy ponad 142 dzieci przebywało w przedszkolu. Ze wstępnych raportów wynika, że pożar zaczął się w sąsiednim magazynie opon i rozprzestrzenił się na ośrodek opieki nad dziećmi. Dalsze dochodzenie wykazało, że faktycznym źródłem był inny magazyn, prowadzony przez rząd stanowy. W ciągu kilku minut pożar spowodował zawalenie się części dachu, która spadła na dzieci, niemowlęta i pracowników poniżej. Jeden z ratowników na miejscu zdarzenia poinformował, że wszystkie dzieci były nieprzytomne lub martwe i nie było żadnych odgłosów płaczu dzieci.
Strażakom opanowanie pożaru zajęło dwie godziny. „Powiedzieli mi, że stało się to w ciągu pięciu minut” – powiedział burmistrz Hermosillo, Ernesto Gándara . „Według tego, co widzieli nasi ludzie, nastąpiła eksplozja, po której natychmiast pojawiły się płomienie” – poinformował Daniel Karam , dyrektor meksykańskiego Instytutu Ubezpieczeń Społecznych (IMSS). „Zaczęliśmy czuć dym i włączył się alarm. Ale był wybuchowy i nie było szans na wydostanie większej liczby dzieci” – powiedziała María Adriana Gasca Sandoval, opiekunka przedszkola.
Zdesperowany przechodzień, Francisco Manuel López Villaescusa, przejechał swoją ciężarówką Silverado przez ściany, aby dostać się do budynku i wybił trzy dziury w budynku.
Ofiary
Według gubernatora Sonory, Eduardo Boursa , w dniu pożaru: „W żłobku było 142 dzieci, 35 zmarło, a 41 jest hospitalizowanych”. Dwa dni później, w niedzielę, minister zdrowia stanu Sonora, Raymundo López Vucovich, ogłosił: „W ciągu ostatnich kilku godzin zmarło trzech kolejnych. Dwunaścioro z 22 hospitalizowanych dzieci jest w niebezpiecznym stanie”. Zgony nastąpiły w wyniku wdychania dymu, oparzeń i urazów spowodowanych zawaleniem się dachu.
Późniejsza opieka szpitalna
Wielu rannych przebywało pod opieką szpitali w Guadalajara , Jalisco . Chociaż przyleciało 15 specjalistów medycznych, aby leczyć ofiary, niektóre dzieci zostały przeniesione do szpitali w innych miastach stanu Jalisco, w których byli lekarze specjalizujący się w oparzeniach dziecięcych. Jednego chłopca nie można było przenieść na dalsze leczenie, ponieważ stwierdzono u niego śmierć mózgu. leczenie do szpitala oparzeń Shrinera w Sacramento w Kalifornii w USA . „Wiele zależy od tego, jak głębokie jest oparzenie i gdzie się znajduje oraz jak złe jest wdychanie dymu” – powiedziała Tina Palmieri, zastępca szefa oparzeń w szpitalu. Poinformowała, że jedna z trzyletnich dziewczynek, która doznała poparzeń ponad 80 procent jej ciała, miała tylko 50 procent szans na przeżycie. Tej dziewczynie towarzyszył ojciec i przybyła do Kalifornii meksykańskim transportem wojskowym. Jej matka, która sama pracowała w przedszkolu, została zabrana do w Ciudad Obregón po tym, jak wyciągnęła córkę i kilkoro innych dzieci z pożaru. Drugi pacjent, młody chłopiec, rozpoczął serię operacji przeszczepu skóry w niedzielę 7 czerwca, poinformował David Greenhalgh, szef leczenia oparzeń w szpitalu w Sacramento. Obaj ci pacjenci byli wymienieni w stanie krytycznym, monitorowani pod kątem infekcji i nie mogli mówić, ponieważ włożono rurki do oddychania .
W następstwie minister zdrowia stanu Sonora, Raymundo López Vucovich, wydał aktualizacje. Poinformował, że niektóre z hospitalizowanych dzieci cierpiały na niewydolność nerek z powodu znacznej utraty płynów ustrojowych spowodowanej oparzeniami. Inni w szpitalu mieli objawy ze strony układu oddechowego spowodowane wdychaniem dymu. Oparzenia na niektórych ofiarach były tak poważne, że władze miały problemy z ich identyfikacją. Dwuletni Javier Alexis Pacheco został przewieziony do szpitala na leczenie oparzeń. Były wpadki komunikacyjne. Czteroletni Hermán Vásquez, z poparzeniami na 75 procentach ciała, został przewieziony do szpitala Chávez, ale jego rodzina nie dowiedziała się, gdzie jest aż do 18:00 tego wieczoru.
Dochodzenie
Prezydent Felipe Calderón wyznaczył federalnego prokuratora generalnego Eduardo Medina-Morę do kierowania śledztwem w celu ustalenia przyczyny pożaru. Prezydent odwiedził miejsce zdarzenia i podobno był „niezmiernie zasmucony”. „To była bolesna tragedia dla wszystkich Meksykanów. Nakazałem prokuratorowi federalnemu jak najszybsze przeprowadzenie dochodzenia, które pomoże nam dokładnie ustalić, co i jak się stało, oraz ustalić odpowiednią odpowiedzialność” – powiedział Calderón.
Do ognia i budynku
W toku śledztwa ustalono, że przyczyną pożaru była awaria klimatyzatora w sąsiednim magazynie, który nie był wyposażony w gaśnice ani czujniki dymu. „Pożar został spowodowany przegrzaniem klimatyzatora w wyniku ciągłego i długotrwałego użytkowania” – powiedział prokurator generalny Eduardo Medina Mora. Klimatyzator stopił aluminiową obudowę i rozprzestrzenił się na tablice rejestracyjne i papierkową robotę w stanowym magazynie rządowym, który był zamknięty i pusty, gdy wybuchł pożar.
Dochodzenie wykazało, że alarmy przeciwpożarowe w ośrodku opieki nad dziećmi nie zaalarmowały personelu o pożarze, ponieważ zostały zainstalowane pod jaskrawą plandeką sufitową . Uważa się, że dym wypełnił przestrzeń między wysokim dachem magazynu a podwieszanym sufitem utworzonym przez plandekę. Kiedy plandeka się zapaliła, dym i płomienie spadły na śpiące niemowlęta z przedszkola i natychmiast wypełniły przedszkole gęstym dymem.
Dochodzenie ujawniło ponadto, że w 2005 roku IMSS doradził właścicielom żłobków usunięcie plandeki, poszerzenie głównego wejścia i zwiększenie pomocniczych wyjść przeciwpożarowych, aby dostosować je do rozmiaru zgodnego z przepisami przeciwpożarowymi. Kolejne kontrole bezpieczeństwa mijały bez prowadzenia prac i ponownie przyznano kontrakty na dalsze funkcjonowanie ośrodka. Prokurator generalny Sonory, Abel Murrieta Gutiérrez, rozpoczął kampanię medialną, oskarżając IMSS o zaniedbanie karne, stwierdzając, że byli świadomi naruszeń bezpieczeństwa w budynku od czasu wysłania listu ostrzegawczego w 2005 roku.
Ośrodek nie był wyposażony w zraszacze wodne, które uruchomiłyby się automatycznie w przypadku pożaru. Oznaczone wyjście awaryjne zostało zaryglowane, a jedna z matek w placówce opiekuńczo-wychowawczej poinformowała, że nikt nie był w stanie zdobyć klucza. Szef straży pożarnej w Hermosillo, Martín Lugo, poinformował, że chociaż obiekt przeszedł niedawno kontrolę bezpieczeństwa, alarmy przeciwpożarowe w budynku nie zostały prawidłowo zainstalowane. Rodzice stwierdzili, że chociaż przedszkole zatrudniało 20 osób, tylko sześciu było na służbie w piątek, w którym wybuchł pożar. Ponadto ośrodek został utworzony dla dzieci w wieku przedszkolnym w wieku od dwóch do czterech lat, ale gubernator Bours poinformował, że w ośrodku opiekowano się młodszymi niemowlętami. „Zawsze musimy być otwarci na ulepszenia, zwłaszcza gdy mamy do czynienia z tragedią, która tak nas poruszyła” – powiedziała dyrektor IMSS Kara, która przyznała, że ich wymagania dotyczące bezpieczeństwa mogą wymagać przeglądu w świetle faktu, że przedszkole przeszło kontrolę bezpieczeństwa 26 maja .
Później pojawiły się podejrzenia, że pożar magazynu został wzniecony celowo.
Nieumyślne zabójstwo
Czternastu urzędników departamentu finansów stanu północnej Sonory zostało objętych dochodzeniem, a siedmiu zostało aresztowanych w związku z pożarem za nieumyślne zabójstwo . „Są to pracownicy i urzędnicy z działu finansowego, którzy ponoszą bezpośrednią odpowiedzialność za magazyn, w którym wybuchł pożar”. Wśród aresztowanych było także dwóch pracowników IMSS. Wszystkich siedmiu pracowników państwowych zostanie zwolnionych za kaucją, wraz ze wszystkimi trzema współwłaścicielami. Jedyną osobą, która kiedykolwiek obsługiwała, była Delia Irene Botello Amante, lokalna koordynatorka IMSS, która była ostatnim pracownikiem rządu, który odwiedził przedszkole przed pożarem. Została aresztowana w 2011 roku i zwolniona 1 stycznia 2014 roku z powodu problemów technicznych.
Zaniedbanie
Stanowy Departament Finansów złożył pozew cywilny o zaniedbanie przeciwko właścicielom żłobków i Zakładowi Ubezpieczeń Społecznych. Najwyższy urzędnik w Zakładzie Ubezpieczeń Społecznych podał się do dymisji, inni zostali zawieszeni. IMSS pozwał Bours w dniu 22 maja 2019 r. Za zaniedbanie w dochodzeniu w sprawie pożaru.
Korupcja
We wrześniu 2016 roku wyszło na jaw, że rzekomy list wysłany do przedszkola w 2005 roku został sfałszowany przez urzędników państwowych w celu odwrócenia uwagi od rządu, ponieważ pożar wybuchł w sąsiednim magazynie wykorzystywanym przez ministerstwo stanu ds. finanse na przechowywanie dokumentów. Zbadano teorię, że pożar został celowo wzniecony w magazynie w celu zniszczenia potencjalnych dowodów nadmiernych długów zaciągniętych przez Eduardo Boursa podczas jego kadencji jako gubernatora. Sędzia federalny nakazał Prokuratorowi Generalnemu Sonora wszczęcie śledztwa zarówno w sprawie Boursa, jak i jego byłego prokuratora generalnego Murriety Gutiérrez w sprawie fałszowania dokumentów, a także zmiany miejsca zbrodni.
Pomniki i dziedzictwo
Papież Benedykt XVI wysłał telegram do arcybiskupa Hermosillo José Ulisesa Macíasa Salcedo , składając kondolencje: „Wraz z duchową bliskością, troską i życzeniami szybkiego i całkowitego powrotu do zdrowia rannych w opłakanym incydencie… Z tymi uczuciami, Papież w tych chwilach smutku udziela z serca pociechy apostolskiego błogosławieństwa, jako znaku pociechy i nadziei w Zmartwychwstałym Panu”.
Prezydent Meksyku Calderón oświadczył: „Chcę złożyć w imieniu rządu federalnego, wszystkich Meksykanów i mnie osobiście, nasze kondolencje dla matek i ojców z powodu tego tragicznego wypadku”.
Sąsiedzi przeprowadzili czuwanie przy świecach rano 7 czerwca na Uniwersytecie Sonora w Hermosillo. Historie ofiar pojawiały się w wiadomościach. Camila, trzyletnia dziewczynka, zginęła w pożarze w wyniku uduszenia. María, Julio, Fátima, Carlos, Sofía i Dafne byli wśród 41 przedszkolaków opłakiwanych podczas kilku ceremonii pogrzebowych, które odbyły się w sobotę po pożarze. Rodzice dwuletniej Marii Magdaleny Millán, wśród osób pochowanych w sobotę, przyczepili balon Dora the Explorer do krzyża oznaczającego jej grób, podczas gdy jej matka wołała: „Kocham cię i nie chcę cię tu zostawiać”. !" Germán León walczył z obrażeniami, ale zmarł w sobotę rano, zaledwie kilka dni po swoich czwartych urodzinach. Rodzina 2-letniego Daniela Alberto Goyzuety Cabanillasa, który zmarł w wyniku wdychania dymu, zorganizowała pogrzeb chłopca w sobotę późnym popołudniem. Rodzina 2-letniej Camili Fuentes Cervera również zorganizowała jej pogrzeb w sobotę.
W 2015 roku grupa aktywistów cyfrowych ContingeneMX opublikowała film, we współpracy z wieloma celebrytami, takimi jak Rafael Amaya , który odtworzył zeznania rodziców i świadków tragedii. Wideo kończy się wezwaniem do przyłączenia się do marszu 5 czerwca 2015 r. w Mexico City i Hermosillo i zostało opublikowane w połączeniu z petycją, która chce, aby więcej osób dowiedziało się o tej sprawie i aby Międzyamerykańska Komisja Praw Człowieka przyjąć sprawę. Hashtag #GuarderiaABC [ABC Daycare] był wówczas wirusowy na Twitterze.
- Katastrofy w Meksyku w 2009 roku
- 2009 pożary w Ameryce Północnej
- 2009 w Meksyku
- Zawalenia się budynków spowodowane pożarem
- Budynek zawalił się w 2009 roku
- Zawala się budynek w Ameryce Północnej
- Katastrofy pożarowe obejmujące zabarykadowane drogi ewakuacyjne
- Pożary w Meksyku
- Hermosillo
- Katastrofy pożarów szkół