Radość elektryczna
Radość elektryczna | |
---|---|
Pochodzenie | Kalifornia |
Gatunki | synthpop |
lata aktywności | 1994 – obecnie |
Etykiety | Tooth & Nail (1994-obecnie) z różnymi wydaniami w Plastiq Musiq , Somewherecold , Republic of Texas i Velvet Blue |
Członkowie | Ronniego Martina |
dawni członkowie |
Jeff Cloud Caleb Mannan Joshua Graham |
Joy Electric to marka serii produkcji electropop / synthpop autorstwa Ronniego Martina . Martin zaczął produkować muzykę pod nazwą Joy Electric w 1994 roku, po upadku Dance House Children , zespołu, w którym Ronnie grał ze swoim bratem Jasonem Martinem ze Starflyer 59 . Basista Starflyer 59 i właściciel Velvet Blue Music, Jeff Cloud, dołączył do Joy Electric od 1996 do 2002 roku. Obecnie Joy Electric występuje solo.
Historia przed Joy Electric
Po eksperymentach z występami na żywo, założeniu niezliczonych zespołów pozaszkolnych i nagraniu albumu, który nigdy nie miał zostać wydany pod pseudonimem Morella's Forest z Randym Lambem, Ronnie i jego brat Jason trafili do raczkującej wytwórni Michaela Knotta , Blonde Vinyl . , z tanecznym albumem do wyprodukowania, Songs and Stories .
Po zakupie starego samplera Akai i kilku syntezatorów, Ronnie zaczął tworzyć własny spin-off współczesnej elektronicznej muzyki klubowej. Wciąż pracujący ze swoim bratem Jasonem, nowy zespół Ronniego, Dance House Children , stawiał zimną, hipnotyczną elektronikę na tle osobliwych, staromodnych tekstów. Po wyprodukowaniu kolejnego albumu, Jesus , Dance House Children znalazł Jasona, który odszedł, by zająć się własnymi muzycznymi przedsięwzięciami, Starflyer 59 .
Z pomocą kilku przyjaciół Ronnie odwrócił się od muzyki klubowej do bardziej melodyjnego, orkiestrowego brzmienia. Na jego trzecim albumie wykorzystano szeroką gamę instrumentów, zawierających kotły, syntezatory Mooga i znacznie bardziej egzotyczne dźwięki niż cokolwiek, co wyprodukował wcześniej. Było oczywiste, że Martin szybko wychodził poza poziom zaprogramowanych dźwięków klawiatury, gdy stawał się coraz bardziej biegły w programowaniu swoich syntezatorów. Rainbow Rider: piękna olśniewająca muzyka nr 1 , tytuł jego trzeciego albumu, stworzył pomost między wczesnymi początkami Martina przypominającymi „techno” a jego enigmatyczną twórczością Joy Electric. Rainbow Rider była częścią nazwy trzeciego albumu Ronniego, a nie zmianą nazwy grupy muzycznej z Dance House Children. [ potrzebne źródło ]
Melodia i pięć gwiazdek za porażkę
Podczas pisania swojego czwartego albumu – pierwotnie zamierzonego jako Beautiful Dazzling Music No. 2 , potem Fairy Tale Melodies (pod tą nazwą ukazały się niektóre materiały promocyjne Tooth and Nail), a później przemianowanego po prostu na Melody – Martin znalazł dźwięk jego projektu zmienia się radykalnie. Oczywiście zmiany były dość widoczne podczas Beautiful Dazzling Music , ale ten czwarty album doprowadził rzeczy do skrajności. Syntezatory analogowe zaczęły dominować w przestrzeni studyjnej. Co więcej, Martin zaczął doskonalić technikę muzyczną przypominającą zegar, która miała dziwny zestaw błysków i wirów stale obracających się w tle. Czwarty album zaowocował kilkoma rzeczami: nową nazwą zespołu (Joy Electric), podpisaniem kontraktu z nową wytwórnią ( Tooth & Nail Records ) oraz wprowadzeniem charakterystycznego brzmienia Martina, które nosi do dziś.
Jesteśmy twórcami muzyki i opowieściami starych żon
W tym czasie Martin był coraz bardziej zafascynowany ideą muzycznego „puryzmu”. Znajdując inspirację w zespołach elektronicznych z lat 70., które z konieczności były „purystami” (nie mając nic poza prostymi analogowymi syntezatorami, za pomocą których można było złożyć cały kolaż rozmytych dźwięków), Martin oddelegował prawie całe swoje studio do szafy i poprzysiągł zbudować album , cegła po cegle, z dźwięków tylko jednego głównego syntezatora. Pod tym ograniczeniem zabrał się do pracy — projektując, programując i przechowując wszystkie dźwięki na nowy album w Rolandzie JD-990 .
Umieszczenie wszystkich jajek w jednym koszyku (lub w tym przypadku syntezatorze) sprawiło, że Martin był szczególnie narażony na jeden odwieczny problem: pamięć jego syntezatora została wyczyszczona. Nie jest pewne, jak to się stało, ale w połowie nowego albumu Martin odkrył, że cała jego praca została utracona. Martin musiał zaczynać od nowa. Korzystając z okazji, aby przemyśleć swoje podejście, zdecydował się pójść w jeszcze bardziej purystycznym kierunku niż wcześniej, zdeterminowany, aby stworzyć spójny album koncepcyjny syntezatora ze średniowiecznym, tolkienowskim czuć. Ponieważ pierwszy w połowie ukończony album już nie istnieje, nie można ocenić, jak radykalna była to zmiana w stosunku do pierwotnego dzieła Martina.
We Are the Music Makers zawiera arturiańskie pieśni o mrocznych zamkach, zgromadzeniach rycerzy wyruszających na bitwę, dedykacje dla monarchii i rozpadające się wspomnienia chrześcijaństwa. Ten średniowieczny motyw był niezwykłym tematem dla albumu elektronicznego z połowy lat 90 .
Ze wszystkich swoich albumów Martin konsekwentnie wymienia ten jako najmniej ulubiony. (Oprócz tego, że czuł się wypalony ilością pracy, którą włożył w album, z perspektywy czasu doszedł do wniosku, że bardziej eksperymentalne brzmienie albumów skrywało nieco słabszą grupę piosenek pod względem haczyków i melodii). Niektórzy uważają, że album pokazuje brak doświadczenia Martina w tym nowym „purystycznym” modelu. Jednak inni fani twierdzą, że ten album zawiera niektóre z najbardziej pamiętnych i emblematycznych dzieł Martina, w tym „Burgundy Years”, „Hansel (I Will Be Your Friend)” i „I Beam, You Beam”.
Martin szybko podążył za tym albumem, wydając kolejną EP-kę, tym razem zatytułowaną Old Wives Tales . Zachowując Schwarzwaldu , porzucił mroczniejsze, gotyckie brzmienia i stworzył zestaw piosenek łączących pop i nostalgię. Joy Electric, w taki czy inny sposób, zawsze był zespołem eskapistycznym, prowadzącym słuchacza w swego rodzaju muzyczną krainę, w dużej mierze nieznaną i odizolowaną. Opowieści starych żon stanowi punkt kulminacyjny tego eskapizmu i okazał się tym, czego fani szukali. Publiczność zaczęła rosnąć, EP-ka sprzedawała się w większej liczbie, a we wszelkiego rodzaju magazynach muzycznych pojawiały się pochlebne artykuły [ potrzebne źródło ] .
Robot Rock i Chrześcijańskie Pieśni
Unosząc się na tej fali popularności, firma Joy Electric zaczęła zdobywać coraz większy szacunek zarówno za granicą, jak iw kraju. Ta uwaga w Tooth & Nail była szczególnie krytyczna, co doprowadziło do serii albumów, które zostały zaprojektowane tak, aby odnieść pewien sukces komercyjny i rzeczywiście im się to udało. Powstały teledyski, które stały się szerzej rozpowszechniane. Muzyka wyszła z kręgów kultowych i szybko zyskała nowych fanów.
Robot Rock był pierwszym albumem, który wykorzystał to. Album przeniósł się ze świata „produkcji do sypialni” i trafił w ręce profesjonalnego studia. Wokale wydawały się dopracowane i zadbane. Ćwicząc przez lata na swoich syntezatorach analogowych, Martin uzyskał lepszą kontrolę nad dźwiękami swoich syntezatorów. Aby pokazać te rosnące umiejętności, piosenki były generalnie rzadsze. Cały album, bardziej niż jakiekolwiek inne wydawnictwo, nawiązywał do jego przełomowej pracy w Melody .
Idąc za jego przykładem, Martin wydał również EP-kę zatytułowaną The Land of Misfits , zawierającą „Monosynth”, dwa remiksy piosenek z Robot Rock , remiks „The Cobbler” z EP-ki Old Wives Tales i jedną nową piosenkę. Został on powszechnie uznany przez fanów za rozczarowanie, zawierający tylko jeden nowy utwór wraz z przeróbkami utworów z Robot Rock .
W końcu pojawiła się kolejna EP-ka, maxi-singiel Children of the Lord . Martin wciąż zawierał okładki na EPce, ale tym razem wniósł trochę większej różnorodności do wydawnictwa. Dwie piosenki odzwierciedlały radykalnie różne wpływy: punkrockowców MxPx i piosenkarza z lat siedemdziesiątych Keitha Greena . Ostatnią piosenką był Cloud2Ground utworu z nadchodzącego albumu.
W 1999 roku wydano Chrześcijańskie piosenki . Jeśli chodzi o tytuł, Martin wyjaśnił swoją frustrację z powodu chrześcijańskich grup muzycznych próbujących bagatelizować swoją religię w nadziei na większy sukces komercyjny. Dorastając jako chrześcijanin, Martin rzadko pozwalał, by jego wiara mocno wtrącała się w jego muzykę. Niemniej jednak nie pochwalał stwierdzeń typu „jesteśmy chrześcijanami, ale nie jesteśmy chrześcijańskim zespołem”. W przeciwieństwie do tego, aby wyjaśnić wszystkim fanom, tytuł nowego albumu Martina nie pozostawiał wątpliwości w tej sprawie.
Christiansongs zawierało niektóre z najbardziej jawnych odniesień Joy Electric do chrześcijaństwa, nawołując wierzących, aby pozostali silni („Lift Up Your Hearts”), śpiewając muzyczne modlitwy oddania religijnego („Make My Life a Prayer”, który był coverem piosenki napisanej przez Melody Green ) i głoszenia powszechnego posłuszeństwa Bogu („True Harmony”). Ale album zawierał głębokie liryczne podziały. Pieśni religijne były w przeważającej mierze religijne. Druga połowa albumu była mniej więcej zwykłą taryfą Joy Electric.
Christiansongs zademonstrowało również zdolność Martina do wyjścia poza radosne piosenki, które krytycy potępili za zbyt płytkie. Album prezentował szeroki wachlarz uczuć, rozciągający się od znajomego żywiołowego terytorium aż po nowe, mroczniejsze kierunki.
Seria Legacy
W 2001 roku ukazał się Legacy Volume 1: The White Songbook . Tworzony przez półtora roku, The White Songbook kontynuował syntetyzowaną tradycję kilku ostatnich albumów, używając wyłącznie systemu Roland 100, ale z wieloma zawiłymi i przeplatającymi się warstwami dźwięków, które nakładają się na siebie. Muzyka została podzielona na cztery rozdziały tematyczne, a bardzo oszczędna szata graficzna albumu miała przywoływać klimat starej książki. Ten album przyniósł również stosunkowo udany singiel „We Are Rock”. Pomimo pewnego sukcesu krytycznego, Ronnie był nieszczęśliwy podczas długiej i żmudnej produkcji albumu. Towarzysząca EP do tego albumu jest Starcadia , która od tego czasu wyszła z nakładu i stała się bardzo poszukiwanym przedmiotem kolekcjonerskim.
Kontynuacją serii Legacy był The Tick Tock Treasury , którego skromność była muzyczną reakcją na gęstą i bujną naturę The White Songbook . Zamiast umieszczać teksty w książeczce, Ronnie zdecydował się dołączyć opowiadanie, które posłużyło jako inspiracja dla tytułu albumu. W przeciwieństwie do The White Songbook , umieszczenie The Tick Tock Treasury w serii Legacy zostało znalezione tylko w małej i przelotnej notatce we wkładce do płyty CD. Towarzyszącą EP-ką tego albumu jest The Tick Tock Companion , długo działający zestaw eksperymentalnej muzyki syntezatorowej nagrany w jednym ujęciu.
Trzeci album Legacy to Hello, Mannequin . Podobnie jak jego poprzednik, jego miejsce w serii Legacy zostało pokazane jedynie przez małą wkładkę. Ten album nadał piosenkom znacznie sztywniejszą strukturę, a linie basu czasami nie zmieniały się przez cały utwór. Towarzysząca EP-ka, Friend of Mannequin , zawiera remiksy, kilka nowych piosenek i trzyczęściowy wywiad.
The Ministry of Archers , zidentyfikowany jako album Legacy tylko przez oznaczenie „lv4” (od Legacy Volume 4) w wkładce, był również pierwszym, który został wyprodukowany w nowo wyremontowanej firmie Electric Joy Toy Company na nowym syntezatorze Ronniego Moog sprzęt . Nowy syntezator przyniósł znaczącą zmianę w brzmieniu, choć album nosi pewne podobieństwo do poprzednich dzieł Legacy. Mianowicie, jest podzielony na rozdziały, jak The White Songbook , a jego teksty nie są drukowane w okładce, jak The Tick Tock Treasury . Towarzyszący EP, Montgolfier and the Romantic Balloons , jest podzielony na dwie części: tytułowy mini album koncepcyjny oraz zbiór remiksów i dodatkowych utworów zatytułowanych „Other Archers”. The Ministry of Archers zostało wydane na płycie kompaktowej przez Tooth & Nail Records 30 sierpnia 2005 r., A na kolorowym 12-calowym winylu przez Republic of Texas Recordings i Somewherecold Records w październiku 2005 r.
The Otherly Opus zostało wydane 20 marca 2007 roku jako piąty i ostatni tom serii Legacy, oznaczony jako „Moog Dynasty Years Volume 2”. Album zawiera jedne z najbardziej skomplikowanych wokali na albumie Joy Electric do tej pory. Tematycznie album jest podzielony na dwie części. Pierwsza połowa nosi tytuł The Otherly Opus , a druga to The Memory of Alpha , minialbum koncepcyjny o czasach przedpotopowych . Towarzysząca albumowi EPka, Ich zmienne , zawiera remiksy wszystkich piosenek z The Otherly Opus a także dwie nowe piosenki. Został wydany 18 września 2007 roku.
Dynastia Moogów
Kontynuując tradycję Mooga z poprzednich dwóch albumów, album Joy Electric My Grandfather, The Cubist został wydany 27 maja 2008. W następnym roku ukazały się dwie EPki: Early Cubism to cyfrowy plik do pobrania składający się z wersji demonstracyjnych trzech utworów z My Grandfather, The Cubist , natomiast Curiosities and Such zawiera sześć nowych utworów.
W 2009 roku Joy Electric wydało album „ Favourites at Play ”, złożony z coverów takich artystów jak Coldplay , The Killers , Blink 182 i innych.
Alfabet gór karłowatych
20 marca 2012 roku Joy Electric ogłosiło, że nowy album zostanie wydany niezależnie. Rozpoczęła się kampania na Kickstarterze, której celem było zebranie 6000 dolarów na sfinansowanie projektu. Cel został osiągnięty w ciągu dziewięciu godzin. Dwarf Mountain Alphabet został wcześniej ogłoszony w wywiadzie z Ronniem Martinem jesienią 2011 roku. Album ukazał się 4 grudnia 2012 roku.
Dyskografia
Albumy
- Melodia (1994)
- Jesteśmy twórcami muzyki (1996)
- Rock robotów (1997)
- Chrześcijańskie piosenki (1999)
- Nieelektryczny (2000)
- Biały śpiewnik (2001)
- Skarbiec Tik Tak (2003)
- Magia Świąt (2003)
- Witaj manekinie (2004)
- Ministerstwo łuczników (2005)
- Inaczej opus (2007)
- Mój dziadek kubista (2008)
- Ulubione podczas zabawy (2009)
- Alfabet karłowatej góry (2012)
Kompilacje
- Rdzeń sztuki, tom. 1 (Tooth & Nail Records, 1995), utwór 1, „Magia”
- Rdzeń sztuki, tom. 2 (Tooth & Nail Records, 1996), utwór 3, „Transylwania”
- Wesołych Świąt (BEC Recordings, 1998), utwór 2, „Winter Wonderland”
- Moms Like Us Too, tom 1 (1999), utwór 3, „Sugar Rush”; ścieżka 4, „Dziewczyna z Rosewood Lane (remiks)”; ścieżka 5, „Samochód elektryczny”
- New Musiq, tom 1 (Plastiq Musiq, 1999), utwór 12, „Wejdź, bracie”
- New Musiq, tom 2 (Plastiq Musiq, 2001), ścieżka 18, „Parlor Inventor”
- Sztuka i rzemiosło muzyki popularnej (2002)
EPki i single
- Pięć gwiazdek za porażkę ( EP ) (1995)
- Opowieści starych żon (EP) (1996)
- Kraina odmieńców (EP) (1998)
- Dzieci Pana ( single ) (1999)
- The White Songbook: Unmixed / Unmastered utwory z pełnego albumu (single) (2001)
- Starcadia (EP) (2002)
- Tick Tock Companion (EP) (2003)
- Przyjaciel manekina (EP) (2004)
- Jakość wykonania ( 7 " ) (2005)
- Montgolfier i romantyczne balony (EP) (2005)
- Jakość wykonania (reedycja CD) (EP) (2007)
- Ich zmienne (EP) (2007)
- Early Cubism (EP; pobranie cyfrowe ) (2009)
- Ciekawostki i takie (EP) (2009)
Dalsza lektura
- Hemingway, Lloyd (1999). „Elektryczna radość” . W Brennan Luann (red.). Współcześni muzycy . Tom 26. Farmington Hills , Michigan : Grupa Gale . s. 94–95 . ISBN 0-7876-3251-1 . ISSN 1044-2197 .
- „Radość elektryczna”. 7piłka (4). styczeń-luty 1996.
- „Radość elektryczna”. 7piłka (15). listopad-grudzień 1997.
- „Radość elektryczna”. 7piłka (23). marzec – kwiecień 1999 r.
Linki zewnętrzne
- Joy Electric — oficjalna strona firmy Joy Electric
- Kompletna dyskografia Joy Electric
- Wpis w prasie do spodni
- Ronald z Orange Press Page
- Tablica ogłoszeń Joy Electric