Sinistar: Uwolniony
Sinistar: Uwolniony | |
---|---|
Deweloperzy | GameFX |
Wydawcy | THQ |
Projektant (y) | Marc Michalik, Walter Wright |
kompozytor (y) | Mashi Hasu, Ruediger Huber, John Benshop |
Platforma(y) | Microsoft Windows |
Uwolnienie |
|
gatunek (y) | Kosmiczna strzelanka |
Tryb(y) | Tryb dla jednego gracza , dla wielu graczy |
Sinistar: Unleashed to kosmiczna strzelanka z 1999 roku dla systemu Microsoft Windows . Został zaprojektowany przez Marca Michalika i Waltera Wrighta i opracowany w GameFX, małym studiu złożonym z byłych członków Looking Glass Studios . Pierwotnie zatytułowany Out of the Void , rozwój projektu rozpoczął się w 1997 roku i nie miał związku z franczyzą Sinistar . Po uzyskaniu licencji na franczyzę od Midway Games w tym samym roku, GameFX zmienił punkt ciężkości gry i opracował ją jako kontynuację oryginalnego Sinistar , który został wydany przez Williamsa w 1982 roku.
Podobnie jak poprzednia odsłona, Sinistar: Unleashed skupia się na zniszczeniu Sinistar, czyli dużej biomechanicznej maszyny napędzanej maszynami zwanymi Sporg. Aby osiągnąć ten cel, gracz ma do dyspozycji różnorodne statki kosmiczne, ulepszenia i broń. W przeciwieństwie do poprzedniczki, gra posiada w pełni trójwymiarową grafikę oraz szerszy schemat sterowania. Sinistar: Unleashed zawiera 29 poziomów, z których pięć jest ukrytych; każdy poziom ma Sinistara.
Sinistar: Unleashed spotkało się z mieszanym przyjęciem po wydaniu. Krytycy chwalili jego śmiałość, a także dodanie nowych funkcji do gry. Kilku dziennikarzy uważało, że GameFX uchwycił wszystkie elementy reprezentujące Sinistar i pozostał wierny serii, czując się znajomo dla fanów oryginalnej gry. Jednak krytycy zarzucili bossów i powtarzalności rozgrywki.
Rozgrywka
Podobnie jak jego poprzednik, Sinistar: Unleashed to kosmiczna strzelanka akcji . Podczas gdy oryginalny Sinistar zawiera grafikę i rozgrywkę w dwuwymiarowej przestrzeni, kontynuacja zawiera trójwymiarową grafikę i rozgrywkę, dając graczowi możliwość swobodnego manewrowania i poruszania się po sześciu różnych osiach. Sinistar: Unleashed oferuje dwadzieścia dziewięć poziomów , z których pięć jest ukrytych jako bonus; każdy poziom ma Sinistara. Poziomy bonusowe to misje czasowe, które obejmują zniszczenie lub ochronę określonego obiektu.
Gracz otrzymuje do dyspozycji statek kosmiczny, a głównym zadaniem jest walka z obcą rasą zwaną Destylowanym Złem oraz ich niewolnikami Sporg. Sporg to statki górnicze kontrolowane przez Distilled Evil, których zadaniem jest zasilanie bramy skokowej, portalu, przez który pojawia się Sinistar (biomechaniczny potwór poświęcony zniszczeniu gracza). Brama skokowa znajduje się na środku poziomu, a Sporg zasilają ją kryształami energii zebranymi z asteroid, które pojawiają się rzadko w sektorze.
Gracz musi uniemożliwić Sporgowi całkowite zasilenie bramki skoku. Wykonując zadanie, gracz napotyka kilka okrętów wojennych, które próbują chronić bramę przeskoku. Ci wrogowie są wskazywani na radarze za pomocą dynamicznego zestawu współrzędnych, które zmieniają kolor z białego na czerwony, gdy się zbliżają. Jeśli graczowi się powiedzie, brama skoku pęka i poziom jest zakończony. W przeciwnym razie Sinistar przybędzie przez aktywowaną bramę skokową, a gracz musi go pokonać, aby przejść dalej. Gracz ma do wyboru sześć różnych statków kosmicznych, a także osiem power-upów i dziewięć broni do zniszczenia statków górniczych i Sinistara. Najpotężniejsza broń nazywa się Sinibomb, która jest przeznaczona do pokonania Sinistara, chociaż można jej również użyć do zniszczenia bramy skokowej. Gracz zdobywa Sinibombs, zbierając kryształy z asteroid w taki sam sposób, jak robi to Sporg.
Rozwój
Rozwój gry Sinistar: Unleashed , pierwotnie zatytułowanej Out of the Void , rozpoczął się w 1997 roku. Zajmował się nią GameFX, mały twórca gier składający się z byłych członków Looking Glass Studios . Początkowo został zaprojektowany do działania tylko na P200 z 3dfx , sprzęcie, który był wówczas poza zasięgiem przeciętnego konsumenta. Uznając, że gra może służyć jako wizytówka ich chipa, 3dfx nawiązał współpracę z GameFX w celu wsparcia rozwoju. Początkowo projekt nie miał żadnego związku ani podobieństw w rozgrywce z Sinistarem franczyzowa. Kiedy studio nabyło w tym roku prawa do Sinistar , postanowiło ponownie skoncentrować się na rozwoju tytułu, aby pasował do nowo nabytej posiadłości. Zmienił grę, wprowadzając podobieństwa do Sinistar , chociaż struktura graficzna pozostała niezmieniona.
THQ ujawniło, że gra została zoptymalizowana pod kątem niedawno wydanych procesorów Pentium III firmy Intel , aby umożliwić „silnikowi transformacji oświetlenia i geometrii szybsze przetwarzanie większej ilości szczegółów”. W Biblii gier komputerowych Mark L. Chambers i Rob Smith odnotowali projekt techniczny Sinistar: Unleashed , pisząc, że „programiści dodali dokładną fizykę kolizji, a eksploracja pola asteroid będzie wymagała precyzyjnego wyczucia czasu i dobrego palca spustowego”.
Uwolnienie
Sinistar: Unleashed zostało ogłoszone przez THQ w lutym 1999 roku, dwa lata po tym, jak firma uzyskała licencję na franczyzę Sinistar od Midway Games. Wyprodukowano dwa dema gry. Drugi, wydany we wrześniu 1999 roku, zawierał kilka ulepszeń rozgrywki i technicznych w stosunku do pierwszego, prezentując dwa początkowe poziomy gry.
Zapowiadając grę, C. Noah Davis, dyrektor ds. technologii w THQ i dyrektor generalny GameFX, powiedział: „To, co uczyniło oryginał klasykiem, to fakt, że był łatwy do nauczenia się, ale trudny do opanowania”. Opracował: „Skupiamy się na uchwyceniu tej magii przy użyciu wielu elementów oryginału, jednocześnie prezentując wszechświat za pomocą naszej zastrzeżonej technologii GameFX”. IGN poinformował 3 września 1999 r., Że gra zdobyła złoty medal i została wydana 15 września.
Przyjęcie
Agregator | Wynik |
---|---|
Rankingi gier | 66% |
Opublikowanie | Wynik |
---|---|
Wszystkie gry | |
centrum gier CNET | 7/10 |
Gry komputerowe Strategiczne Plus | |
Świat gier komputerowych | |
GamePro | |
GameSpot | 6/10 |
IGN | 7,5/10 |
Następne pokolenie | |
Akcelerator komputera | 6/10 |
Gracz komputerowy (USA) | 55% |
Strefa PC | 80% |
Według serwisu agregującego recenzje GameRankings , Sinistar: Unleashed otrzymało średnie recenzje . Krytycy zgodzili się, że twórcy pozostali wierni oryginalnej grze i wychwalali ulepszenia graficzne jako „niewątpliwie piękne” i „graficzną potęgę”. Erik Wolpaw , piszący dla GameSpot , zauważył, że gra cierpiała głównie z powodu problemów z rozgrywką, takich jak projekt sterowania, który nazwał „zbyt skomplikowanym dla bezmyślnej strzelanki”. Dodał, że chociaż twórcom udało się uchwycić zręcznościową esencję poprzedniej gry, odbyło się to „nieco ze szkodą dla produktu końcowego”.
Recenzent AllGame był zadowolony z grafiki gry, ale skrytykował sposób zaprojektowania jej bossów, wyjaśniając, że „Sinistars… po prostu nie wywołują takiego samego poczucia czystej paniki [jak w poprzedniej grze]”. Vincent Lopez z IGN zwrócił uwagę na podobieństwo gry do jej poprzednika i pochwalił jej grafikę oraz dodanie szerokiej gamy broni, a także innych funkcji technicznych. Jednak postrzegał broń jako „bardziej listę kontrolną niż rzeczywisty atut”. Stwierdził, że Sinistar: Unleashed „Od razu wydaje się znajomy fanom oryginału, dodając wystarczająco dużo nowych funkcji (i całkowicie nową szatę graficzną), aby sprawić, że wydaje się to przestarzałe”.
Nash Werner z GamePro podzielił poglądy Lopeza, wyjaśniając, że GameFX i THQ „wydały nowoczesną wersję 3D” oryginalnego Sinistara , która „zawiera jedne z najlepszych grafik, jakie kiedykolwiek widziano w kosmicznej strzelance”, chociaż dodał, że stracił „trochę duszy”, którą miała oryginalna gra. Caryn Law, pisząca dla Computer Games Strategy Plus , pochwaliła THQ za włączenie elementów oryginalnej gry i renderowanie ich z „jazzującą” grafiką. Skrytykowała fabułę i projekt rozgrywki, stwierdzając, że „gracze chcą gier, które obejmują coś więcej niż tylko wysadzanie w powietrze”. Tak też twierdziła Sinistar: Unleashed „powraca do czasów, kiedy wszystko, czego potrzebowałeś, to dobra koordynacja ręka-oko i kieszeń pełna ćwierćdolarówek”.
PC Zone pochwalił grę, zauważając, że „bogaty, organiczny styl nadaje grze hipnotycznej atmosfery” i stwierdzając, że „Sinistars wciąż szydzi z ciebie, tak jak w 1983 roku, a rozgrywka zasadniczo niezmieniona, ci, którym podobał się starzejący się klasyk, będą znajdź Sinistar: Unleashed godnego następcę”. John Lee, piszący dla NextGen , dał nieco mierną recenzję gry, określając ją jako „bardzo podobną do jednej z tych lasek Słonecznego Patrolu - soczystą dla oka, ale niewiele między uszami”. Dodał, że była to w zasadzie „kolejna podróż retro / nostalgiczna”. GameSpy 's Law stwierdziło, że Sinistar: Unleashed był „po prostu Sinistarem przebranym w grafikę 3D” i że nie oferował „nic nowego jako wyzwania”.
Linki zewnętrzne