Stołówka North Platte
Stołówka North Platte | |
---|---|
Informacje ogólne | |
Lokalizacja |
North Platte, Nebraska Stany Zjednoczone |
Współrzędne | Współrzędne : |
Historia | |
Otwierany | 25 grudnia 1941 |
Zamknięte | 1 kwietnia 1946 |
North Platte Canteen (znana również jako Service Men's Canteen na stacji Union Pacific Railroad w North Platte ) była przystankiem kolejowym obsługiwanym przez lokalnych mieszkańców North Platte, Nebraska , Stany Zjednoczone , który działał od Bożego Narodzenia 1941 do 1 kwietnia 1946 .
Położony wzdłuż torów Union Pacific Railroad , jego celem było zapewnienie poczęstunku i gościnności żołnierzom podróżującym przez ten obszar w drodze na wojnę podczas ich dziesięcio- do piętnastominutowych postojów. Podczas jego trwania prawie 55 000 kobiet z Nebraski służyło prawie siedmiu milionom żołnierzy w drodze do walki w II wojnie światowej .
Historia
Początki
Historia stołówki sięga 17 grudnia 1941 roku. Zaledwie dziesięć dni po ataku na Pearl Harbor żołnierze 134 Pułku Piechoty Gwardii Narodowej Nebraski byli w drodze z Camp Joseph T. Robinson , niedaleko Little Rock, Arkansas do nieznanego celu. Plotka głosiła, że pociąg przyjedzie o 11:00, ale do południa się nie pojawił. Po kolejnym fałszywym alarmie pociąg w końcu nadjechał około godziny 16:30. Do tego czasu w zajezdni pojawiło się co najmniej pięciuset krewnych i przyjaciół miejscowych żołnierzy. Tłum wiwatował, ale żołnierze nie byli członkami 134. Dywizji. Tłum dał im prezenty i jedzenie, które pierwotnie były przeznaczone dla ich własnych synów i życzył im powodzenia.
Powodem, dla którego pociąg zatrzymał się w North Platte , było to, że miasto było wyznaczonym punktem przetargowym dla pociągów parowych. Zatrzymanie pociągu umożliwiło załogom pociągu ponowne nasmarowanie kół, uzupełnienie poziomu wody w zbiornikach i inne zadania związane z utrzymaniem lokomotywy. Praktyka ta trwała do czasu, gdy Union Pacific Railroad przeszła na lokomotywy spalinowe.
Rozpoczęcie stołówki
Z grupy ludzi, którzy pierwotnie byli w zajezdni siedemnastego, dwudziestosześcioletnia Rae Wilson, sprzedawczyni w aptece, była świadkiem gościnności. Jej brat miał być podobno w pociągu jako dowódca kompanii. Kiedy tego wieczoru wychodziła z pociągu, wpadła na pomysł, aby spotkać się ze wszystkimi pociągami, które przejeżdżały przez North Platte i dać żołnierzom ten sam rodzaj pożegnania. Następnego dnia zaproponowała, aby spotkanie żołnierzy stało się stałym zjawiskiem. Napisała też list do The Daily Bulletin :
Redaktor, Biuletyn Codzienny:
- Nie wiem, ile osób poszło na spotkanie pociągów, gdy wojska przejeżdżały przez nasze miasto w środę, ale ci, którzy nie poszli, powinni.
- Widzenie nastrojów i wysokiego morale wśród tych żołnierzy z pewnością powinno postawić niektórych z nas na nogi i uświadomić nam, że naprawdę jesteśmy na wojnie. Powinniśmy pomóc utrzymać morale tych żołnierzy na najwyższym poziomie. Możemy robić swoje.
- W czasie I wojny światowej matki armii i marynarki wojennej, a właściwie matki wojny, miały u nas kantyny. Dlaczego my, mieszkańcy North Platte i innych miast otaczających naszą społeczność, nie możemy teraz założyć funduszu i otworzyć stołówki? Byłbym bardziej niż chętny, aby poświęcić swój czas bez opłat i prowadzić tę stołówkę.
- My, którzy spotkaliśmy ten pociąg wojskowy, który przybył około godziny 5, spodziewaliśmy się chłopców z Nebraski. Oczywiście mieliśmy cukierki, papierosy itp., ale bardzo chętnie dawaliśmy te rzeczy chłopakom z Kansas.
- Potem nastąpiły uśmiechy, łzy i śmiech. Uznanie pojawiło się na ponad 300 twarzach. Oficer powiedział mi, że po raz pierwszy ktoś spotkał ich pociąg i że North Platte pomógł chłopcom podtrzymać ich na duchu.
- Mówię, aby odzyskać naszych synów i synów innych matek w 100 procentach. Zróbmy coś i to szybko! Możemy pomóc w ten sposób, kiedy nie możemy pomóc w żaden inny sposób.
-Rae Wilson
Następnego dnia zaczęła pracę w kantynie. Wezwania do kupców przychodziły z prośbami o papierosy i tytoń, a gospodynie domowe proszono o przynoszenie ciast i ciastek, z próbami nakłonienia młodszych kobiet do rozdawania prezentów i podtrzymywania rozmowy z żołnierzami. Pierwsze posiedzenie odbyło się 22 grudnia dla komitetu stołówki. Trzy dni później, w Boże Narodzenie następnego dnia do miasta wjechał kolejny pociąg, zaskakując młodych mężczyzn, którzy spodziewali się kolejnego nudnego postoju. Początkowo kobiety pracowały w pobliskim hotelu Cody. Firma kolejowa pozwoliła im później przenieść się do chaty przy torach, kiedy pewna kobieta zaprzyjaźniła się z prezesem Union Pacific . W końcu ruch się rozrósł, a ludzie z wielu organizacji w okolicznych społecznościach zaczęli wnosić swój wkład.
Po pewnym czasie kobiety zaczęły obsługiwać tysiąc mężczyzn dziennie, a ci, którzy obchodzili urodziny, dostawali własny tort i śpiewali „ Happy Birthday ”. Pewnego razu żołnierz skłamał w sprawie swoich urodzin, ale pogrążony w smutku dał swój tort chłopcu cierpiącemu na polio .
Darowizny i utrzymanie
Dobroć przypadkowych nieznajomych pomogła utrzymać stołówkę. Darowizny obejmują importera kawy, który wysłał dwudziestopięciofuntową puszkę kawy, kobietę, która zjadła jedzenie, a później wysłała czek na dwieście dolarów i innych. Jesienna zbiórka złomu przekazała stołówce dwie trzecie swoich dochodów. Nawet ksiądz miejscowego rzymskokatolickiego , po ofiarowaniu dwunastu indyków i usłyszeniu, że zostały skonsumowane, osobiście zawiózł swojego indyka do stołówki. Wydatki na stołówkę wynosiły średnio około dwustu dwudziestu pięciu dolarów tygodniowo.
Ponad sto dwadzieścia pięć wspólnot poświęciło swój czas na pracę w stołówce. Niektórzy pokonywali nawet dwieście mil, aby zmieniać się w regularnie wyznaczone dni. Grupy wzięły również na siebie odpowiedzialność za zaopatrzenie w żywność na cały dzień. Jeśli grupa byłaby zbyt mała, kilka osób łączyłoby się i pomagało w spełnieniu codziennych wymagań. Organizowano tańce charytatywne, spotkania towarzyskie z ciastami i inne zajęcia, aby pomóc również zebrać pieniądze na stołówkę. Młodzież również przyczyniła się do obciążenia pracą, sprzątając podłogi i zbierając pieniądze na wszelkie możliwe sposoby, aby wesprzeć żołnierzy. Jedna dziewczyna pamięta, jak pisała swoje adresy na opakowaniach kulek z popcornem, żeby żołnierze mieli do kogo pisać. Pewien dwunastoletni chłopiec sprzedał nawet swoje zwierzaki, zabawki i koszulę, którą miał na plecach, i przekazał pieniądze na ten cel. Do akcji włączyła się firma kolejowa, przekazując zmywarkę do naczyń i dzbanki na kawę.
Życzliwość
Kobiety w stołówce bardzo się starały o żołnierzy. Ci, którzy pracowali za biurkiem, pisali kartki i listy, a także wysyłali telegramy do żołnierzy, którzy inaczej nie mieliby na to czasu. Wysyłali nawet telegramy z kwiatami i wysyłali prezenty na specjalne okazje. Kiedy członek serwisu dzwonił do domu i dezorientował operatora z powodu pośpiechu, kobieta pomagała wkraczać i wyjaśniać zamieszanie.
Na peronie pracowały też kobiety, rozdając podstawowe owoce, zapałki i batoniki tym, którzy nie mogli wejść do środka. Jednym z ich najważniejszych zadań było odpowiadanie na pytania, w tym dotyczące stołówki i podstaw North Platte i Nebraski. Innym ważnym zadaniem była opieka nad tymi w pociągach szpitalnych, którzy nie mogli wejść do budynku. Mężczyźni w pociągach byli naturalnie traktowani tak samo jak ci, którzy weszli do środka. Żołnierzom w pociągach rozdawano także czasopisma, literaturę religijną i talie kart. Jeśli nie mogły wysiąść z samochodów, kobiety chodziły tam iz powrotem między alejkami, rozprowadzając towary lub podając materiały z ziemi do okien.
Koniec wojny i zamknięcie
Pod koniec wojny kantyna nadal działała, ponieważ mężczyźni wracali do domu. Ostatecznie został zamknięty 1 kwietnia 1946 r., Obsługując ponad sześć milionów żołnierzy i kobiet. Szesnaście pociągów zaplanowano na ostatni dzień, a zwykli poniedziałkowi pracownicy byli odpowiedzialni wraz z kobietami z kościoła luterańskiego z North Platte i Göteborga w Nebrasce . Pracowali od piątej rano do północy, ponieważ nie wiedzieli, kiedy przejadą pociągi z wojskiem, ponieważ ich ruchy były tajne. Żywność przekazywano również w czasie racjonowania żywności, aby żołnierze mogli zasmakować swego rodzaju domu.
Środki finansowe zebrane w ciągu czterech i pół roku: 137 884,72 USD
1942: 10 429,83 USD 1943: 23 417,45 USD 1944: 42 931,20 USD 1945: 51 565,35 USD
Dalsza lektura
- Greene, Bob (2009). Dawno, dawno temu miasto: cud stołówki North Platte . e-booki HarperCollins. ISBN 9780061751271 - za pośrednictwem Książek Google.
- Norton, Matthew D. (2014). Catering dla żołnierzy: stołówka North Platte i mit, pamięć i legenda dobrej wojny . Wydawnictwo Uniwersytetu Nebraski.
- Reisdorff, James J. (1986). Stołówka North Platte . South Platte Press. ISBN 0960956859 .
Linki zewnętrzne
- Eksponaty online – The North Platte Canteen w Lincoln County Historical Museum
- WIĘCEJ ZDJĘĆ I HISTORII STOŁÓWKI
- Stołówka North Platte: Tam, gdzie Heartland otworzyło swoje serce podczas II wojny światowej , NPR , 7 grudnia 2016 r.