Sześć miesięcy w Sudanie
Autor | Jakub Maskalyk |
---|---|
Kraj | Kanada |
Język | język angielski |
Przedmioty |
Medycyna ratunkowa Lekarze bez granic |
Gatunek muzyczny | Literatura faktu, autobiografia |
Wydawca | Kotwica Kanada |
Data publikacji |
2009 |
ISBN | 978-0385665964 |
Sześć miesięcy w Sudanie to autobiograficzne wspomnienia kanadyjskiego lekarza Jamesa Maskalyka z 2009 roku , dotyczące jego pracy w wiosce Abyei w Sudanie w 2007 roku dla Médecins Sans Frontières . Sześć miesięcy w Sudanie było początkowo pisane jako blog, który Maskalyk później przekształcił w książkę.
Streszczenie
W 2007 roku Maskalyk, młody lekarz ratunkowy z Toronto , zostaje zwerbowany przez Médecins Sans Frontières i wysłany do pracy w spornym mieście granicznym Abyei , miejscu skrajnego ubóstwa i miejscu, w którym sudańskie milicje ścierają się ze swoimi odpowiednikami z Sudanu Południowego. Kontynuacją opowieści są wyzwania logistyczne związane z dotarciem do Abyei, skomplikowaną biurokratycznie serią podróży, wymagającą wyjątkowej cierpliwości.
W Abyei Maskalyk leczy niedożywienie i choroby, asystuje przy skomplikowanych porodach i opiekuje się ranami po pobliskim konflikcie i kolizjach pojazdów. W całej książce jest przytłoczony potrzebami społeczności w zakresie opieki zdrowotnej i własnymi zmaganiami emocjonalnymi. Maskalyk leczy gruźlicę , zapalenie płuc , gorączkę i infekcje i jest zmuszony odprawiać ludzi z drobnymi i niezagrażającymi życiu chorobami. Wkrótce po jego przybyciu zespół medyczny ogarnia epidemia odry. Głód i śmierć często pojawiają się w całej książce.
Maskalyk dokumentuje wpływ pracy na lokalnych i międzynarodowych świadczeniodawców opieki zdrowotnej, którzy robią wszystko, co w ich mocy, aby pomóc pomimo braku zasobów i odbijają się na ich własnym zdrowiu psychicznym. Jego pragnienia spędzenia większej ilości czasu na poznawaniu lokalnej kultury Dinka i Misseriya nie są realizowane z powodu ogromnego obciążenia pracą. Jego sen jest zakłócany przez hałas w nocy i nieustający upał, a niepokoi go niewystarczalność personelu medycznego, aby sprostać przytłaczającym potrzebom miejscowej ludności, pomimo najlepszych wysiłków zespołu.
Maskalyk dokumentuje napięcie między Médecins Sans Frontières a Organizacją Narodów Zjednoczonych i pisze o wewnętrznych napięciach, które sam przeżywa, rozdarty między chęcią pomocy a strachem przed przemocą wokół niego.
Podróż kończy się powrotem do Toronto, refleksjami i pytaniami bez odpowiedzi na temat zobowiązań, jakie ma wobec innych na świecie.
Styl pisania
Początkowo napisany jako niezredagowany blog, błędy ortograficzne i składniowe są publikowane dosłownie, co nadaje książce natychmiastowy charakter, jak opisano w Kirkus Reviews .
Przyjęcie
Książka otrzymała w większości pozytywne recenzje od krytyków, którzy chwalili jej nieoszlifowany styl pisania i dogłębne zrozumienie złożoności życia w Sudanie. Richard B. Woodward z The New York Times opisał sześć miesięcy w Sudanie jako „poruszające” i „szczere”.
The Vancouver Sun opisał to jako ponure, ale podnoszące na duchu:
„Bogata historia, która daje cudowną, surową świadomość tego, kim jesteśmy jako ludzie… Nasze nadzieje i iluzje zostały pozbawione, ale nie pozostajemy z rozpaczą, ale z głębszym uznaniem i poczuciem zdumienia… Genialny tekst Jestem pewien, że Maskalyk jest dobrym lekarzem, ale jest jeszcze lepszym pisarzem”
The Globe and Mail powiedział:
„Jednym z największych sukcesów Six Months in Sudan jest to, że nie stara się być niczym więcej niż jest - chwilą w czasie… [To] mogą czytać i cieszyć się nimi ci, którzy są zainteresowani ruchem humanitarnym i w kwestiach globalnych, a także przez tych, którzy spoglądają na nagłówki gazet i chcą wiedzieć, jak to jest tam być, reagując na światowe tragedie w miarę ich rozwoju”
The Irish Times pozytywnie zrecenzował książkę, powołując się na jej „intymny” i „szczery” styl pisania.
Jackie Shymanski z Winnipeg Free Press pochwalił wgląd książki w kwestie działań wojennych, ubóstwa, chorób i głodu w Sudanie. Financial Times wystawił książce podobnie pozytywną recenzję, chwaląc jej „płynny” styl pisania i osobiste zrozumienie przez autora sytuacji w Sudanie.
Pisząc dla Canadian Medical Association Journal , Gretchen Roede określiła książkę jako „nawiedzoną” i przytoczyła jej zdolność do wypełnienia luki w zrozumieniu między ludźmi, którzy wykonywali pracę humanitarną, a tymi, którzy aspirują do wejścia na pole lub wspierania działań humanitarnych.
Nagrody
Sześć miesięcy w Sudanie był nominowany do nagrody Johna Llewellyna Rhysa w 2009 roku, a także był finalistą nagrody Shaughnessy'ego Cohena za pisanie polityczne w tym samym roku.
Dalszy ciąg
W 2017 roku Maskalyk wydał kolejną książkę Życie na parterze .
Zobacz też