Urząd ds. Rozwoju Wysp Pakistanu

Urząd ds. Rozwoju Wysp Pakistanu
پاکستان حکام برائے ترقیات جزائر
State emblem of Pakistan.svg
Przegląd agencji
Jurysdykcja Rząd Pakistanu
Siedziba Karaczi , Pakistan
Strona internetowa www .pida .gov .pk

Urząd ds. Rozwoju Wysp Pakistanu ( urdu : پاکستان حکام برائے ترقیات جزائر ); w skrócie PIDA ) jest agencją rządu federalnego Pakistanu odpowiedzialną za wyspy pakistańskie położone na Morzu Arabskim wraz z pasem przybrzeżnym Sindh i Beludżystanu .

Tworzenie

Urząd ds. Rozwoju Wysp Pakistanu sformułowany zarządzeniem prezydenckim 2 września 2020 r., A po miesiącu pojawił się w wiadomościach. „Rozporządzenie Urzędu ds. Rozwoju Wysp Pakistanu 2020” na stronie internetowej Ministerstwa Gospodarki Morskiej zostało opublikowane 2. dnia ubiegłego miesiąca i 25-stronicowe rozporządzenie przewiduje rozwój wysp u wybrzeży Beludżystanu i Sindh. Powołano Urząd ds. Rozwoju Wysp Pakistanu. Jej pierwszym i obecnym przewodniczącym jest pan Imran Amin.

Rząd federalny zamierza budować nowoczesne miasta na wszystkich tych niezamieszkałych wyspach u wybrzeży kraju (Sindh i Beludżystan), argumentując, że do kraju mogą napływać nie tylko inwestycje, ale także prosperować miejscowa ludność.

Prace rozpoczęły się od dwóch wysp u wybrzeży Sindh. Jednak rozwój ten spotkał się z ostrą krytyką i sprzeciwem, argumentując, że nie tylko zakłóca i niszczy naturalne ekosystemy, ale także zakłóca uproszczony styl życia miejscowej ludności, która ślubowała mu się oprzeć. Posunięcie rządu federalnego również zostało potępione jako niezgodne z konstytucją.

Rozporządzenie Urzędu ds. Rozwoju Wysp Pakistanu

Zgodnie z rozporządzeniem wszystkie wyspy na wybrzeżach Beludżystanu i Sindh, w tym Bundal i Buddo , są teraz własnością federacji i zostały umieszczone w wykazie I. Rozporządzenie, powołując się na ustawę o wodach terytorialnych i strefach morskich z 1976 r., stanowi, że do 12 mil morskich od wybrzeża do morza będzie teraz uważane za własność Urzędu.

Zgodnie z rozporządzeniem organ ten będzie miał swoją siedzibę w Karaczi, a na jego czele stanie sam premier Pakistanu.

Powołany zostanie również zarząd składający się z 5 do 11 członków, który zajmie się sprawami organu. Zarządowi będzie przewodniczył przewodniczący wybierany na pięcioletnią kadencję. Zgodnie z udzielonym organowi upoważnieniem, organ ten ma również uprawnienia do przekazywania, użytkowania, pobierania podatków i sprzedaży ziem tych wysp. Zgodnie z art. 49 Rozporządzenia nie można jej zaskarżyć w żadnym sądzie.

Zgromadzenie Sindh i gabinet prowincji Sindh odrzuciły rozporządzenie.

Spór

Mieszkańcy Sindh mają poważne obawy i odrzucili władzę federalną nad prowincjonalnymi wyspami przybrzeżnymi, ponieważ terytorium przybrzeżne o długości 18 mil morskich podlega jurysdykcji odpowiedniej prowincji, tj. Sindh, a granice rządu federalnego Pakistanu zaczynają się po 18 milach morskich aż do międzynarodowych wód morskich granica. Pomysł budowy nowoczesnego miasta na wyspach nie przyszedł do federacji nagle. Jego powiązania sięgają epoki Musharrafa.

Rząd federalny przejął bezpośrednią kontrolę nad wyspami prowincji Rozporządzenie zostało zakwestionowane w Sądzie Najwyższym w Sindh .

Pierwsze wzmianki o wyspach pojawiły się w mediach w 2006 roku, kiedy ówczesny rząd chciał zbudować na wyspach najnowocześniejsze miasta świata, iw tym celu zwrócił się do grupy budowlanej ZEA o inwestycje i multiinwestycje. Było przygotowane.

Zgodnie z oświadczeniem prasowym wydanym przez ówczesnego federalnego ministra żeglugi i portów Babara Ghauriego: „Rząd federalny zakończył podstawowe badania w celu zasiedlenia miasta na wyspach na morzu, sporządzono nowy plan zagospodarowania przestrzennego miasta i ten nowy Odbyło się kilkanaście spotkań na wysokim szczeblu, aby zaludnić miasto. Głównym interesariuszem tego projektu jest Karachi Port Trust .

Ale problemy polityczne w kraju nie pozwoliły rządowi Musharrafa przejąć władzy, a wraz z upadkiem rządu plan popadł w ruinę.

Kontrowersje powróciły w 2013 roku. Już wtedy rząd federalny chciał tu dużo zainwestować i zawierano umowę inwestycyjną o wartości 45 miliardów.

Tym razem do zawarcia umowy doszło z celebrytą z pakistańskiego sektora budowlanego, który wraz z grupą ze Zjednoczonych Emiratów Arabskich chciał tu budować nowoczesne budynki.

Ale presja ze strony społeczeństwa obywatelskiego i rządu prowincji po raz kolejny uratowała wyspy.

Kwestie środowiskowe

Rybacy stracą środki do życia, a ekosystem będzie zagrożony przez rozwój infrastruktury miejskiej na wyspach.

Linki zewnętrzne