Ściganie Marte Dalelv

Marte Deborah Dalelv (ur. 1988) to Norweżka , która w 2013 roku została skazana na 16 miesięcy więzienia w Dubaju w Zjednoczonych Emiratach Arabskich za krzywoprzysięstwo , dobrowolny seks pozamałżeński i spożywanie alkoholu. Dalelv pierwotnie zgłosiła na policję mężczyznę w związku z rzekomym gwałtem, ale kilka dni później wycofała zarzut gwałtu, twierdząc wówczas, że stosunek był dobrowolny. W sądzie twierdziła, że ​​została zgwałcona.

Szef Dalelva został skazany na 13 miesięcy więzienia za spożywanie alkoholu i uprawianie seksu za obopólną zgodą. Dalelv złożyła apelację od wyroku i wyznaczona na wrzesień 2013 r . Zachodnie media . Działacze na rzecz praw człowieka i politycy wyrazili ostrą krytykę sposobu, w jaki dubajski wymiar sprawiedliwości potraktował ten incydent. W Norwegii krytyka, którą po raz pierwszy wyraził profesor religioznawstwa, Dag Øistein Endsjø sprzeciwił się głównie początkowemu brakowi oficjalnej reakcji Norwegii na to, co uznano za naruszenie praw człowieka wobec obywatela Norwegii. Do zdarzenia doszło w marcu 2013 r., a norweskie media po raz pierwszy o nim poinformowały 17 lipca 2013 r.

Dalelv pracował jako projektant wnętrz w Katarze od 2011 roku, aż do tego incydentu.

Zarzuty gwałtu i śledztwo

Konto Dalelva

Dalelv była w Dubaju na spotkaniu biznesowym i 6 marca dołączyła do kolegów ze swojej firmy w Katarze podczas wieczoru w hotelowym klubie nocnym przy Sheikh Zayed Road . Poinformowała, że ​​był to długi wieczór, podczas którego wszyscy dużo pili. Poprosiła kolegę, Sudańczyka imieniem Hawari (w niektórych raportach alternatywnie określanego jako HM), aby pomógł jej wrócić do pokoju, ponieważ była pijana. Ale on wprowadził ją do swego pokoju i powiedział, że on będzie spał na sofie, a ona będzie mogła spać w łóżku.

Według jej relacji zdjęła następnie ubranie z wyjątkiem bielizny i spała w łóżku z HM na sofie. Później opisała prasie prawdopodobnie więcej szczegółów. W Wiadomościach Sky miało przeczytać: „Powiedziała, że ​​chce uspokoić tę sytuację, że usiadła i chce napić się swojej butelki wody, a potem chce już iść, sama znaleźć swój pokój, ale to była ostatnia rzecz, o której myślała zapamiętany”. Następnego dnia po tej sytuacji relacjonowała, że ​​obudziła się rano i zorientowała się, że została zgwałcona. Twierdziła, że ​​próbowała stawić opór mężczyźnie, ale on pchnął jej głowę w dół; Następnie obsługa pokoju zapukała do drzwi, a ona uciekła. Oznajmiła, że ​​zeszła do holu i poprosiła osoby w holu, aby wezwali w jej imieniu policję.

Dochodzenie policyjne

Dalelv złożył pierwszą skargę dotyczącą gwałtu 7 marca. Z protokołu policyjnego wynika, że ​​powiedziała przesłuchującemu funkcjonariuszowi policji: „W klubie wypiłam trzy szklanki wódki, jedno mojito i piwo i poprosiłam [tę osobę], aby chroniła mnie przed próbami molestowania”. W tej samej relacji podała, że ​​zabrała ze sobą taksówkę ze współpracownikami, w tym z rzekomym napastnikiem, do hotelu, w którym się zatrzymali, i że zapomniała, gdzie znajduje się jej pokój. Obrazy z hotelowej telewizji przemysłowej z kamery, która została przedstawiona w sądzie, widać Dalelv wchodzącą do pokoju swojej koleżanki na jednym zdjęciu z ramieniem obejmującym jego talię, a na drugim opierającą głowę na jego ramieniu. Z akt prokuratury wynika, że ​​Dalelv przyznała się do rozpoczęcia aktywności seksualnej z użyciem HA, na co on odpowiedział.

Dalelv powiedziała, że ​​badanie lekarskie w celu uzyskania dowodów rzekomego gwałtu oraz badanie krwi na obecność alkoholu były standardową procedurą. Raport kryminalistyczny policji w Dubaju potwierdził, że kobieta uprawiała seks, ale nie było wzmianki o jakiejkolwiek przemocy fizycznej. Twierdzi, że następnie była przetrzymywana w areszcie przez trzy dni oraz że skonfiskowano jej pieniądze i paszport. Po czterech dniach pożyczono jej kartę telefoniczną i skontaktowała się z ojczymem w Norwegii.

Wycofanie

Sześć dni później, 12 marca, Dalelv wróciła na policję i wycofała swoje zarzuty, twierdząc, że złożyła pierwotną skargę, „ponieważ byłem pod wpływem alkoholu”. Podczas jednego z wielu przesłuchań powiedziała prokuraturze, że uprawiała seks za obopólną zgodą. Według akt prokuratury Dalelv powiedział: „Potwierdzam, że mnie nie zgwałcił, ale uprawiał ze mną seks za moją zgodą”. [ potrzebne źródło ]

W wywiadzie dla mediów mówi, że już po pierwszym przesłuchaniu zaczęła podejrzewać, że policja nie wierzy w jej historię, i twierdzi, że początkowo przełożony doradził jej, aby twierdziła, że ​​do stosunku doszło za obopólną zgodą, aby uniknąć przeciągającej się sprawy sądowej . Według „Narodowego”. , pracownik jej firmy powiedział jej, że będzie to trudne do udowodnienia, a wycofanie wniosku pomoże jej opuścić Zjednoczone Emiraty Arabskie. Pracodawcy Dalelv w Katarze, Al Mana Interiors, twierdzą, że rada dotycząca wycofania zarzutów pochodziła od policji, a jej przełożony przetłumaczył ją jedynie na język angielski. Inne źródła cytują rzecznik, który zaprzecza jakoby zalecono jej zmianę zgłoszenia na policję. „To nie była prawda” – stwierdził rzecznik.

Dalelv podobno żałował, że posłuchał tej rady: „Nie mogę winić tutaj nikogo innego poza mną, ponieważ nikt mnie nie zmusił do powiedzenia tego. Szkoda tylko, że nie posłuchałem tej rady”. W wywiadzie dla CNN powiedziała: „Tego najbardziej żałuję… Myślałam, że to wszystko minie”. Dodała: „Posłuchałam ich rady, ale po wyjściu z prokuratury płakałam. Poczułam, że jest prawie tak samo źle, jak to, co się stało, bo musiałam sprzeciwić się wszystkiemu, w co wierzyłam i wierzyłam w mówienie prawdy”. Kiedy sprawa trafiła do sądu, powróciła do swojego pierwotnego zarzutu, że została zgwałcona.

Zdanie

W lipcu 2013 r. sąd w Dubaju skazał Dalelv za fałszywe zgłoszenie policji, że została zgwałcona, za co skazał ją na trzy miesiące pozbawienia wolności, oraz za spożywanie alkoholu, za co skazał ją na miesiąc pozbawienia wolności. Sąd skazał ją także za dobrowolne uprawianie seksu pozamałżeńskiego, za co skazał ją na 12 miesięcy pozbawienia wolności, gdyż seks pozamałżeński ( zina ) jest zakazane w Zjednoczonych Emiratach Arabskich. Dalelv przyznała się do picia alkoholu, ale zaprzeczyła, że ​​uprawiała seks za obopólną zgodą i składała policji fałszywe doniesienia, że ​​6 marca została zgwałcona. Złożyła apelację od wyroku i wyznaczyła rozprawę na 5 września 2013 r. Jej obrońca w sądzie zwrócił się do sądu o przekazanie sprawy do prokuratury w celu ponownego zbadania jej roszczenia o gwałt, argumentując:

[A], zgodnie z zeznaniami lekarza sądowego złożonymi przed sądem, nie wykluczyła ona całkowicie prawdopodobieństwa gwałtu, twierdząc, że Dalelv mógł zostać zgwałcony, gdy spała. Chociaż raport medycyny sądowej nie potwierdził żadnego gwałtu, prawdopodobieństwo ustalone przez egzaminatora było zgodne z twierdzeniem mojej klientki, że HA zgwałcił ją, gdy spała.

Sudański szef Dalelv przyznał się do winy i przyznał się do uprawiania seksu za obopólną zgodą. Został skazany na 13 miesięcy więzienia za spożywanie alkoholu i uprawianie seksu za obopólną zgodą.

Rozwiązanie umowy o pracę

W kwietniu Dalelv została zwolniona z pracy w THE One Total Home Experience z powodu „niedopuszczalnego i niewłaściwego zachowania podczas Twojej ostatniej podróży służbowej do Dubaju, w wyniku której doszło do Twojego aresztowania przez policję w Zjednoczonych Emiratach Arabskich” oraz „było to bezpośrednio naruszenie polityki firmy”. Zwolniono także jej koleżankę. Właścicielem lokalnej franczyzy w Doha jest mąż Janet Jackson , Wissam al-Mana.

Urzędnicy z norweskich uczelni, w tym Westerdals College i Idefag School w Tønsberg, wyrazili oburzenie działaniami The One i zasygnalizowali, że zaprzestaną współpracy z firmą w zakresie rekrutacji.

W dniu 21 lipca 2013 r. firma oświadczyła, że ​​pracuje nad jej zwolnieniem, zapewni wsparcie prawne i że została zwolniona, ponieważ „przestała się z nimi komunikować”, a nie z powodu zarzutów o gwałt. W oświadczeniu napisano:

Wyrażamy współczucie Marte Dalelv w tej bardzo trudnej sytuacji. Al Mana Interiors wielokrotnie oferowała Marte wsparcie, a przedstawiciele firmy byli u jej boku podczas wstępnego dochodzenia i przesłuchań policyjnych, a także spędzali dni na komisariacie policji i w prokuraturze, aby pomóc w uzyskaniu jej uwolnienia.

W dniu 22 lipca 2013 r. Thomas Lundgren, szef THE One, powiedział w wywiadzie, że zwolnienie Dalelva podczas procesu było błędem i że firma zaoferuje powrót do pracy zarówno Dalelvowi, jak i mężczyźnie, którego oskarżyła.

Reakcje

Po aresztowaniu Dalelv początkowo otrzymywała jedynie „pomoc konsularną” od ambasady Norwegii, jak to zwykle bywa, gdy obywatele Norwegii są oskarżani o czyny przestępcze za granicą. Norweskie Ministerstwo Spraw Zagranicznych również „doradziło ludziom, aby sprawdzili sytuację prawną kraju, do którego podróżują, ponieważ to, co uważają za niewinne, może być nielegalne w kraju konserwatywnym”. Jej rodzina i konsulat norweski negocjowały jej uwolnienie, a ona schroniła się w Norweskim Centrum Marynarzy w Dubaju. [ potrzebne źródło ]

W dniu 18 lipca 2013 r. profesor i działacz na rzecz praw człowieka Dag Øistein Endsjø ostro skrytykował oficjalne reakcje Norwegii, ostro krytykując Departament Spraw Zagranicznych za niezrozumienie, że incydent dotyczy praw człowieka, w tym prawa do prywatności. Następnie skrytykował ich milczenie wobec rządu Emiratów pomimo naruszenia podstawowych praw człowieka obywatelki Norwegii, zamiast tego traktując Dalelv jak kolejną Norweżkę przebywającą za granicą oskarżoną o pospolite przestępstwo. Potem nastąpiła ostra krytyka ze strony różnych czołowych polityków opozycji.

Poważna reakcja na rząd norweski doprowadziła do oficjalnej zmiany stanowiska, po czym norweski minister spraw zagranicznych Espen Barth Eide skrytykował wyrok, stwierdzając najpierw, że „jest to wyraźnie sprzeczne z naszym poczuciem sprawiedliwości” i przyznając, że jest on „problematyczny z punktu widzenia perspektywa praw człowieka.” Brak początkowych oficjalnych reakcji ze strony rządu norweskiego został później skrytykowany przez norweski oddział Amnesty International . W dniu 19 lipca 2013 r. Barth Eide ostatecznie zajął to samo jasne, główne stanowisko dotyczące praw człowieka, jak pierwotnie argumentował Endsjø: „Należy szanować różne kultury, ale nie wolno naruszać praw człowieka. Do nich zalicza się prawo do wolności seksualnej i kontroli nad własnym ciałem”. . Konsultantka Ministerstwa Spraw Zagranicznych Kathrine Raadim wskazała, że ​​Norwegia nie odwoła swojego ambasadora w Zjednoczonych Emiratach Arabskich.

Incydent wywołał również zamieszanie w mediach społecznościowych, gdzie ludzie zamieszczali komentarze na Facebooku zarówno pracodawcy, THE One Total Home Experience, jak i Dubai Tourist Office. W dniu 19 lipca 2013 r. THE One Total Home Experience zamknęło swoją stronę na Facebooku dla komentarzy z Norwegii, Szwecji i Danii.

Sprawa spotkała się z zainteresowaniem międzynarodowym także poza Norwegią. O zdarzeniu poinformowały także niemieckie czasopismo Spiegel i tabloid Bild . Przetłumaczony nagłówek Bild brzmiał: „Bojkot Dubaju! – Świat jest oburzony”. We Francji i świecie francuskojęzycznym le Monde i le Figaro poinformowały o aferze 20 lipca 2013 r. BBC opublikowało artykuł o zdarzeniu 20 lipca 2013 r. Euronews poinformował o tym 20 lipca 2013 r. w kilku językach. USA dziś zgłosił incydent w dniu 18 lipca 2013 r. New York Daily News doniósł o incydencie w dniu 18 lipca 2013 r. Associated Press poinformowała o incydencie w dniu 19 lipca 2013 r. AlJazeera poinformowała o incydencie w dniu 20 lipca 2013 r. Human Rights Watch wcześniej skupiała się na złym stanie Zjednoczonych Emiratów Arabskich rekord, jeśli chodzi o radzenie sobie z przemocą na tle seksualnym.

Anne Katrin Bang , specjalistka ds. Bliskiego Wschodu w Chr. Instytut Michelsena oświadczył w dniu 21 lipca 2013 r., że sprawa zostanie szybko rozwiązana, ponieważ dla Dubaju i Zjednoczonych Emiratów Arabskich tak negatywne zainteresowanie mediów na całym świecie jest czymś zupełnie niezwykłym i że przeznaczają one ogromne środki na przyciąganie przedsiębiorstw i turystów do Dubaju, więc byłoby bardzo prawdopodobne, że w tej sprawie dyplomacja zadziała.

Pardon

22 lipca Dalelv i ambasador Norwegii zostali wezwani na spotkanie z prokuratorem. Poinformowano ją, że została ułaskawiona i może opuścić Dubaj. Ułaskawienie nadeszło od szejka Mohammeda bin Rashida Al Maktouma , premiera i wiceprezydenta Zjednoczonych Emiratów Arabskich (ZEA ) oraz konstytucyjnego monarchy Dubaju . Zgodnie z prawem ułaskawienie musi obejmować wszystkich skazanych w danej sprawie, dlatego też mężczyzna Dalelv oskarżony o gwałt również został ułaskawiony, ponieważ nigdy nie został oskarżony o gwałt, a obie strony uzyskały ułaskawienie za spożywanie alkoholu i uprawianie seksu poza domem. małżeństwo. Kiedy ogłoszono ułaskawienie, ambasador Norwegii w Zjednoczonych Emiratach Arabskich powiedział:

Jesteśmy bardzo zadowoleni z dialogu, jaki prowadziliśmy ze ZEA na szczeblu politycznym w zeszłym tygodniu. Będziemy nadal współpracować ze ZEA i jesteśmy wdzięczni za to ułaskawienie udzielone podczas Ramadanu .

Marte Dalelv wróciła do Norwegii 24 lipca.

Zobacz też

Linki zewnętrzne