Śmierć Kendricka Johnsona
Data | 11 stycznia 2013 |
---|---|
Lokalizacja | Gymnasium, Lowndes High School , Valdosta, Georgia , USA |
Przyczyna |
Zakwestionowane. Pierwsza sekcja zwłok: przypadkowe uduszenie pozycyjne. Druga sekcja zwłok: uraz zadany tępym narzędziem. Trzecia autopsja: najwyraźniej nieprzypadkowy uraz tępym narzędziem. |
Zapytania |
US Attorney for the Middle District of Georgia Federal Bureau of Investigation (zakończono - nie wniesiono żadnych zarzutów) |
Spór |
Bezprawna śmierć, rodzina Kendricka Johnsona kontra Kuratorium Oświaty Hrabstwa Lowndes i urzędnicy szkolni. Spisek mający na celu zatuszowanie morderstwa, rodzina Kendricka Johnsona vs. 38 respondentów. Jackie i Kenneth Johnson pozwali o zniesławienie i koszty prawne pozwanego. (odrzucony - koszty w wysokości 292 000 USD nałożone na rodzinę Johnsona i ich adwokata) |
11 stycznia 2013 r. Ciało Kendricka Johnsona (10 października 1995 r. - 10 stycznia 2013 r.) zostało odkryte wewnątrz zwiniętej pionowo maty w sali gimnastycznej Lowndes High School w Valdosta w stanie Georgia w Stanach Zjednoczonych, gdzie był student. Po wstępnym dochodzeniu i sekcji zwłok , które wykazały, że śmierć Johnsona była przypadkowa, jego rodzina zleciła prywatnemu patologowi przeprowadzenie drugiej sekcji zwłok, która wykazała, że zmarł w wyniku urazu tępym narzędziem . 31 października 2013 r. Prokurator Stanów Zjednoczonych w środkowym dystrykcie stanu Georgia ogłosił, że jego biuro otworzy formalną rewizję w sprawie śmierci Johnsona. 20 czerwca 2016 r. Departament Sprawiedliwości ogłosił, że nie będzie wnosić żadnych zarzutów karnych związanych ze śmiercią Johnsona.
Rodzina Johnsona złożyła pozew cywilny o wartości 100 milionów dolarów przeciwko 38 osobom, stwierdzając, że jego śmierć była morderstwem, a respondenci byli uczestnikami spisku mającego na celu ukrycie zabójstwa, w którym, jak twierdzili, uczestniczyło dwóch synów agenta FBI . Pozew ten został następnie wycofany. Sędzia z Georgii, Richard Porter, nakazał Johnsonom i ich adwokatowi zapłacenie oskarżonym ponad 292 000 USD tytułem opłat prawnych, oskarżając ich o sfabrykowanie dowodów na poparcie ich roszczeń.
Śmierć
Wstępne dochodzenie
11 stycznia 2013 r. Ciało Kendricka Johnsona zostało odkryte w sali gimnastycznej Lowndes High School w Valdosta w stanie Georgia , znalezione głową do przodu na środku pionowej zwiniętej maty zapaśniczej. Ciało zostało odkryte przez kolegów uczniów, którzy wspięli się na szczyt grupy mat, z których każda miała prawie 6 stóp (1,8 m) wysokości i 3 stopy (0,91 m) szerokości. Sekcja zwłok przeprowadzona przez Georgia Bureau of Investigation (GBI) wykazała, że Johnson zmarł z powodu uduszenia pozycyjnego , a sprawa została uznana za przypadkową śmierć przez śledczych z hrabstwa Lowndes .
Władze postawiły hipotezę, że Johnson wpadł na matę, szukając buta i zmarł, nie mogąc się wydostać. Trzech uczniów z Lowndes High School powiedziało śledczym, że niektórzy uczniowie często chowali swoje buty za lub pod zrolowanymi matami. Johnson nie miał na sobie butów, kiedy został znaleziony. Uczeń w szkole powiedział, że dzielił parę Adidas z Johnsonem i że po zajęciach z WF Johnson zawsze „chodził na maty, podskakiwał i wrzucał buty do środka dziury”.
Porucznik Stryde Jones, który kierował śledztwem w biurze szeryfa hrabstwa Lowndes, stwierdził: „Nigdy nie mieliśmy wiarygodnych informacji, które wskazywałyby, że było to coś innego niż wypadek”. Rodzina Johnsona zakwestionowała tę hipotezę. Niezadowoleni z wyniku śledztwa, zlecili przeprowadzenie niezależnej sekcji zwłok przez Williama R. Andersona z Forensic Dimensions w Heathrow na Florydzie w dniu 15 czerwca 2013 r. Anderson twierdził, że jego odkrycia wskazują na ślady tępego urazu prawej szyi i miękkiej tkanek i zasugerował, że śmierć nie była przypadkowa.
Późniejsze wydarzenia i czynności prawne
Po wydaniu opinii prywatnego patologa rodzina Johnsona stwierdziła, że wierzy, że Johnson został zamordowany. Rodzina skorzystała z usług adwokata Benjamina Crumpa . 31 października 2013 r. Prokurator USA Michael J. Moore ogłosił, że jego biuro otworzy formalną rewizję w sprawie śmierci Johnsona. Wniosek Crumpa o wykonywanie zawodu prawnika w Georgii reprezentującego rodziców Johnsona nie został rozpatrzony, a on wycofał się z reprezentowania rodziny i nie bierze już udziału w sprawie.
Rodzina Johnsona złożyła pozew o wszczęcie śledztwa koronera w sprawie jego śmierci. Kiedy sędzia w tej sprawie zwlekał z wydaniem decyzji, do czasu rozstrzygnięcia sprawy przez prokuratora, rodzina zażądała od gubernatora Georgii natychmiastowego zezwolenia na dochodzenie. Rodzina wraz z NAACP i innymi działaczami na rzecz praw obywatelskich zorganizowała następnie wiec w Kapitolu stanu Georgia w Atlancie . Biuro gubernatora wydało oświadczenie wskazujące, że będą czekać na raport prokuratora.
Ciało
Niezależna sekcja zwłok wykazała, że jakiś czas po tym, jak ciało Johnsona zostało wydobyte z maty i przeszło przez dom pogrzebowy, było wypchane gazetami. Dom pogrzebowy, który zajmował się ciałem po sekcji zwłok przeprowadzonej przez FBI, stwierdził, że nigdy nie otrzymał narządów wewnętrznych Johnsona od koronera; Według właściciela domu pogrzebowego narządy miały zostać „zniszczone w wyniku naturalnego procesu” i „wyrzucone przez prosektora , zanim ciało zostało odesłane z powrotem do Valdosta”. To pozostawiło pustkę, którą wypełnił dom pogrzebowy. Właściciel domu pogrzebowego stwierdził, że takie wypełnianie ubytku jest normalną praktyką i że można do tego celu użyć również bawełny lub trocin. Rodzina Johnsona złożyła skargę do organu regulacyjnego przeciwko operatorowi domu pogrzebowego.
Późniejsze dochodzenie przeprowadzone przez biuro Sekretarza Stanu Gruzji wykazało, że dom pogrzebowy nie przestrzegał „najlepszych praktyk” i że inne materiały były „bardziej akceptowalne niż gazeta”. Niemniej jednak dochodzenie oczyściło dom pogrzebowy z wszelkich wykroczeń. Rzecznik Sekretarza Stanu powiedział, że śledztwo wykazało, że dom pogrzebowy „nie naruszył żadnych zasad”. Następnie rodzina Johnsonów złożyła pozew cywilny przeciwko domowi pogrzebowemu, domagając się odszkodowania pieniężnego.
Rodzina Johnsona poprosiła o ekshumację jego ciała po raz drugi i otrzymała pozwolenie od władz miasta Valdosta. 22 czerwca 2018 roku ekshumowano ciało Johnsona.
Taśma z monitoringu
W listopadzie 2013 r. 290 godzin nagrań z monitoringu z 35 kamer, które obejmowały teren siłowni, zostało udostępnionych CNN na wniosek sądu. Analityk medycyny sądowej zwerbowany przez CNN stwierdził, że na taśmach z dwóch kamer brakuje godziny i pięciu minut materiału, podczas gdy na innym zestawie brakuje dwóch godzin i dziesięciu minut materiału. Stwierdzono, że niektóre z widocznych przerw w zasięgu wynikały z systemów kamer, które nie były ze sobą zsynchronizowane. Znaczniki czasowe między niektórymi oddzielnymi systemami kamer różniły się nawet o dwadzieścia minut w tym samym okresie, co sprawiało wrażenie przerwy w fragmentach materiału filmowego, w których nie było żadnej przerwy. Inne brakujące nagrania były wynikiem nieuruchomienia funkcji aktywowanej ruchem kamery. Systemy kamer były aktywowane ruchem, wykorzystując zmianę jasnych pikseli do włączania i wyłączania nagrań. Obszar, w którym odkryto ciało Johnsona, w którym przechowywano maty gimnastyczne, znajdował się poza zasięgiem wszystkich kamer monitorujących.
Adwokaci rodziny Johnsonów wyrazili obawy, że materiał z kamery został zmontowany w ramach tuszowania. Jednak analiza systemów kamer przeprowadzona przez Valdosta Daily Times rzekomo wyjaśniła anomalie, podając w wątpliwość teorię tuszowania. Przewodniczący oddziału Southern Christian Leadership Conference w hrabstwie Valdosta-Lowndes i były główny śledczy tego oddziału oświadczyli, że ich zdaniem prawnicy Johnsonów „nie byli całkowicie prawdomówni w swoich oświadczeniach” i że nie było żadnej przykrywki- w tym przypadku.
Legalne Akcje
Rodzina Johnsona złożyła pozew o bezprawną śmierć przeciwko Radzie Edukacji Hrabstwa Lowndes, jej kuratorowi i dyrektorowi Lowndes High School. W pozwie zarzucono, że Johnson „został brutalnie napadnięty, ciężko ranny, doznał ogromnego bólu fizycznego i udręki psychicznej oraz został znieważony i stracił życie” w dniu 10 stycznia 2013 r. Chociaż w pozwie nie wymieniono osoby lub osób rzekomo zaangażowanych w 10 stycznia ani nie zidentyfikować rasy domniemanych sprawców, sugeruje to rasowy wymiar hipotetycznej napaści. W pozwie zarzucono, że oskarżeni dopuścili się zaniedbania i naruszyli konstytucyjne prawo Johnsona do równej ochrony ze względu na rasę. Zarzucano, że oskarżeni zignorowali doniesienia, że wcześniej Johnson był wielokrotnie atakowany i nękany przez białego studenta. Twierdzono, że Johnson został zaatakowany podczas podróży autobusem 14 miesięcy przed śmiercią. W pozwie zarzucono ponadto, że inny uczeń, Brian Bell, „miał historię prowokowania i atakowania” Johnsona w szkole, stwierdzając, że prowokacje miały miejsce „w obecności sztabu szkoleniowego i pracowników” po tym, jak jego matka skarżyła się na wcześniejsze ataki. W pozwie zarzucono również, że urzędnicy szkolni nie „właściwie monitorowali działań uczniów we wszystkich obszarach” kampusu i „nie utrzymywali prawidłowo działającego systemu nadzoru wideo”.
Wytoczono pozew przeciwko magazynowi Ebony o wartości 5 milionów dolarów po tym, jak magazyn opublikował serię artykułów wymieniających dwóch studentów jako potencjalnych podejrzanych o śmierć Johnsona. Magazyn używał pseudonimów , ale poza tym był dokładny w opisach chłopców, w tym w fakcie, że ich ojciec był agentem FBI . Artykuł wykorzystał jako źródło anonimowy e-mail do biura szeryfa. W swoim pozwie rodzice oskarżonych chłopców twierdzą, że ich synowie nie brali udziału w śmierci, nie są uznawani za podejrzanych i byli szykanowani w wyniku publikacji.
W styczniu 2015 roku rodzina Johnsona złożyła pozew cywilny o wartości 100 milionów dolarów w Sądzie Najwyższym hrabstwa DeKalb przeciwko 38 osobom. Wśród respondentów jest trzech kolegów Johnsona z klasy (dwóch lub trzech respondentów pozostaje anonimowych) oraz urzędnicy lokalni, stanowi i federalni: kurator szkoły w hrabstwie Lowndes, laboratorium kryminalistyczne Valdosta-Lowndes, szef policji w Valdosta, wielu zastępców szeryfa, władze miasta Valdosta, stanowy lekarz sądowy, GBI i pięciu jego agentów oraz jeden agent FBI. W pozwie zarzucano, że agent FBI nakazał swoim dwóm synom i koledze z klasy zaatakować Johnsona, że jego śmierć była morderstwem, a respondenci byli zaangażowani w spisek mający na celu zatuszowanie zabójstwa. Jim Elliott, prokurator hrabstwa Lowndes, stwierdził, że zarzuty były „bezpodstawne” i „bezpodstawne” oraz że jakakolwiek odpowiedź zostanie złożona w sądzie. Wszyscy lokalni sędziowie Sądu Najwyższego zrezygnowali z przewodniczenia sprawie, uniemożliwiając wniesienie pozwu i rozpatrzenie go w hrabstwie Lowndes, powołując się na bliskość oskarżonego.
Na krótko przed złożeniem pozwu prokurator USA Michael J. Moore powiedział w oświadczeniu, że śledztwo federalne jest nadal otwarte i że „dochodzenie okazało się bardziej skomplikowane i trwało dłużej, niż pierwotnie przewidywano”. Po rezygnacji Moore'a w 2015 roku sprawa została przeniesiona do Północnego Dystryktu Ohio pod kierownictwem prokuratora amerykańskiego Stevena Dettelbacha . Wkrótce po otrzymaniu sprawy Dettlebach również złożył rezygnację. Pomimo tych rezygnacji Departamentu Sprawiedliwości było kontynuowane.
W listopadzie 2015 r. Departament Sprawiedliwości złożył wniosek w sprawie cywilnej o interwencję i zawieszenie sprawy. Prokurator USA powiedział, że zezwolenie na dalsze odkrywanie dowodów w procesie cywilnym miałoby „efekt mrożący” na śledztwo federalne, które rozszerzyło się na zbadanie możliwej przeszkody i manipulowania świadkami wielkiej ławy przysięgłych . Po odrzuceniu wniosku Departamentu Sprawiedliwości rodzice Johnsona odrzucili pozew o bezprawną śmierć, mówiąc, że mają nadzieję na ponowne rozpatrzenie go po zakończeniu śledztwa federalnego. Następnie pozwano ich o ponad 850 000 dolarów honorariów adwokackich i 1 000 000 dolarów odszkodowania za zniesławienie .
W dniu 20 czerwca 2016 r. Departament Sprawiedliwości ogłosił, że nie będzie wnosić żadnych zarzutów karnych związanych ze śmiercią Johnsona, stwierdzając: „Po szeroko zakrojonym dochodzeniu w sprawie tego tragicznego wydarzenia śledczy federalni ustalili, że nie ma wystarczających dowodów, aby udowodnić ponad wszelką wątpliwość że ktoś lub grupa ludzi umyślnie naruszyła prawa obywatelskie Kendricka Johnsona lub popełniła inne podlegające ściganiu przestępstwo federalne”. W dniu 10 sierpnia 2017 r. Sędzia z Georgii, Richard Porter, orzekł, że rodzina Johnsona i jej adwokat musieli zapłacić ponad 292 000 USD opłat prawnych dziesiątkom respondentów w ich pozwie cywilnym, pisząc „zeznania wskazują, że nie mieli dowodów na poparcie swoich twierdzeń, że [bracia] zabili Johnsona lub że którykolwiek z pozostałych oskarżonych brał udział w spisku mającym na celu ukrycie przyczyny lub sposobu śmierci Johnsona”.
10 marca 2021 roku sprawa została oficjalnie wznowiona. Jednak szeryf hrabstwa Lowndes, Ashley Paulk, stwierdził, że nie będzie twierdził, że coś było nie tak z pierwotnym dochodzeniem lub że wnioski z pierwotnego dochodzenia dotyczące przypadkowej śmierci były błędne. Szeryf stwierdził również, że nie uważa sprawy za zabójstwo. Stwierdził ponadto, że dwaj bracia, wymienieni w poprzednich działaniach prawnych Johnsonów, nie są podejrzanymi. W styczniu 2022 roku drugie śledztwo zostało zamknięte bez wniesienia zarzutów.