Śmierć z przerwami
Autor | José Saramago |
---|---|
Oryginalny tytuł | Jako Intermitências da Morte |
Tłumacz | Margaret Jull Costa |
Kraj | Portugalia |
Język | portugalski |
Wydawca | Harcourt |
Data publikacji |
2005 |
Opublikowane w języku angielskim |
2008 |
Strony |
256 s. (wydanie w twardej oprawie) 238 s. (wydanie w miękkiej oprawie) |
ISBN | 0-15-101274-1 |
Death with Interruptions , opublikowana w Wielkiej Brytanii jako Death at Intervals ( portugalski : As Intermitências da Morte ), to powieść napisana przez laureata Nagrody Nobla , José Saramago . Śmierć z przerwami została opublikowana w 2005 roku w oryginalnym języku portugalskim , a powieść została przetłumaczona na język angielski przez Margaret Jull Costa w 2008 roku. Powieść skupia się na śmierci, zarówno jako zjawisku, jak i antropomorficznej postaci . Kluczem do książki jest to, jak społeczeństwo odnosi się do śmierci w obu tych formach, a także, jak śmierć odnosi się do ludzi, których ma zabić.
Podsumowanie fabuły
Książka, której akcja toczy się w nienazwanym kraju bez dostępu do morza, w punkcie w nieokreślonej przeszłości, rozpoczyna się końcem śmierci. W tajemniczy sposób, z wybiciem północy 1 stycznia nikt już w kraju nie doświadcza śmierci. Początkowo mieszkańcy tego kraju świętują swoje pozorne zwycięstwo nad odwiecznym wrogiem ludzkości. Chociaż tradycyjne źródła wskazówek dotyczących życia i śmierci starają się odkryć, dlaczego ludzie przestali umierać, autorytety religijne, filozofowie i uczeni nie potrafią znaleźć odpowiedzi. Kościół katolicki czuje się zagrożony tym nowym obrotem wydarzeń, ponieważ koniec śmierci podważyłby jeden z podstawowych fundamentów ich dogmatu: śmierć i zmartwychwstanie Jezusa Chrystusa . Z drugiej strony zwykli obywatele na ogół cieszą się nowo odkrytą nieśmiertelnością.
Jednak ta radość jest krótkotrwała — szybko okazuje się, że koniec śmierci wiąże się z wyjątkowymi wyzwaniami demograficznymi i finansowymi. Całkowite zaprzestanie umierania prowadzi do narastania wśród pracowników służby zdrowia obaw, że system zawali się pod własnym ciężarem: pokolenia niesprawnych, ale wciąż żyjących ludzi będą zaludniać domy opieki i szpitale prawdopodobnie na całą wieczność. Z kolei przedsiębiorcy pogrzebowi obawiają się przeciwnego problemu: nie będą mieli żadnego interesu i będą zmuszeni zająć się przygotowywaniem zwierząt do życia pozagrobowego.
Sposób ostatecznego zabijania ludzi i uwalniania rodzin od ciężaru ich katatonicznych krewnych jest opracowywany i wdrażany przez podziemną grupę znaną tylko jako maphia ("ph" jest wybrane, aby uniknąć pomyłki z bardziej złowrogą mafią ) . Ubezwłasnowolnieni są przewożeni przez granice bezimiennego kraju, gdzie natychmiast umierają, bo śmierć nie przestała działać w innych częściach globu. Przemysł rozwija się tak szybko, że sam rząd staje się dłużnikiem maphioso, doprowadzając go nawet na skraj wojny z sąsiadami.
Niedługo potem Śmierć pojawia się ponownie, tym razem jako kobieta o imieniu śmierć (imię z małej litery jest używane do oznaczenia różnicy między śmiercią, która kończy życie, a Śmiercią, która zakończy cały Wszechświat). Ogłasza w liście wysłanym do mediów, że jej eksperyment się zakończył, a ludzie znów zaczną umierać. Jednak, starając się zabijać łagodniej, śmierć wyśle list do tych, którzy mają zginąć, dając im tydzień na przygotowanie się do ich śmierci. Listy w fioletowej kopercie wywołują szał w kraju, ponieważ ludzie nie tylko wracają do śmierci, ale także muszą stawić czoła widmu otrzymania jednego z tych listów i przypieczętowania nim swojego losu.
Odtąd historia w dużej mierze koncentruje się na związku śmierci z niczym innym jak wiolonczelistą , który, o dziwo, nie umrze. Za każdym razem, gdy śmierć wysyła mu list, zostaje on zwrócony. Śmierć odkrywa, że bez powodu ten człowiek przez pomyłkę nie został zabity. Chociaż pierwotnie zamierzała jedynie przeanalizować tego mężczyznę i odkryć, dlaczego jest wyjątkowy, śmierć w końcu zostaje w nim zauroczona do tego stopnia, że przybiera ludzką postać, by się z nim spotkać. Po wizycie u wiolonczelisty planuje osobiście przekazać mu list; zamiast tego zakochuje się w nim i czyniąc to, staje się jeszcze bardziej podobna do człowieka. Książka kończy się, tak jak się zaczęła, stwierdzeniem, że następnego dnia nikt nie umarł.
Styl
Podobnie jak w przypadku wielu innych jego prac, Saramago w dużej mierze unika tradycyjnych form gramatyki i interpunkcji . Wiele jego zdań jest napisanych stylem zbliżonym do strumienia świadomości . Saramago unika używania cytatów do oznaczania mowy, zamiast tego polega na tekście wbudowanym i używa wielkich liter do oznaczenia początku słów nowego mówcy. Często zamiast kropek Saramago używa przecinków do rozdzielania zdań. Unika wielkich liter rzeczowników własnych (tj. imion osób lub miejsc), a zwłaszcza „śmierci” swojej bohaterki, która stanowczo nalega, aby jej imię było pisane małymi literami.