Młodszy brat Branforda Marsalisa , Delfeayo , który był współproducentem albumu, wylewnie go chwalił, nazywając go „najbardziej niesamowitym koncertem nagranym w naszym pokoleniu”. Poglądy profesjonalnych krytyków były mieszane. W swojej recenzji AllMusic Scott Yanow nazywa album „bardzo rozwlekłym i raczej nudnym” i mówi, że Marsalis „wydaje się zadowolony z grania roli kameleona, robiąc swoje wrażenia z późnego okresu Coltrane'a , Sonny'ego Rollinsa i (kiedy zmienia na sopran) Ornette Coleman ”. Los Angeles Times pochwalił nagranie, mówiąc, że „opowiadanie o tym, co znalazł, jest odkrywcze i piękne w sposób, w jaki może być tylko najlepsza muzyka improwizowana”. Historyk jazzu David Hajdu w recenzji dla Entertainment Weekly nazwał to nagranie „oświadczeniem o pozycjonowaniu kariery w rzeczowych terminach muzycznych” i „wyspiarską muzyką dla elity hard-bopu”
Wykaz utworów
Wszystkie utwory zostały napisane przez Branforda Marsalisa, chyba że wskazano inaczej.