Centrum Oslo
Centrum Oslo zostało założone przez byłego premiera Norwegii Kjella Magne Bondevika w styczniu 2006 roku. Celem centrum jest praca na rzecz pokoju na świecie , praw człowieka i tolerancji między religiami na całym świecie. Centrum ściśle współpracuje z Centrum Cartera w Atlancie , Biblioteką Kim Dae Jung w Seulu oraz Crisis Management Initiative w Helsinkach .
Wkrótce po ogłoszonym otwarciu Centrum w Oslo Bondevik powiedział norweskiej gazecie Aftenposten , że centrum skupi się przede wszystkim na negocjacjach między rządami i przyjmie rolę mediatora pokojowego w obszarach objętych konfliktami na całym świecie. Powiedział również, że centrum będzie ściśle współpracować z zachodnimi rządami i międzynarodowymi organizacjami praw człowieka oraz wykorzystywać rozległe sieci polityczne, które tworzą jego członkowie, wszyscy byli politycy i biurokratów narosło przez lata.
Centrum zatrudnia ośmiu pełnoetatowych pracowników, z których wszyscy to byli norwescy politycy i biurokraci, oraz trzech pracowników zatrudnionych w niepełnym wymiarze godzin . Oslo Centre jest organizacją non-profit iw konsekwencji opiera się wyłącznie na darowiznach od ogółu społeczeństwa . Według oficjalnej strony internetowej , w 2007 roku centrum miało wystarczające fundusze od różnych norweskich firm i korporacji, aby utrzymać je przez następne pięć lat. Budżet na rok 2007 wyniósł 10,5 miliona koron norweskich .
Projektowanie
- Birma:
- Bondevik jest współautorem książki więźniów w naszym kraju o łamaniu praw człowieka w Birmie
- Korea Północna, brak ochrony:
- zlecenie badania obecnej sytuacji humanitarnej w Korei Północnej
- Club de Madrid:
- organizacja poświęcona demokracji na całym świecie
- Dialog międzykulturowy i międzyreligijny:
- praca na rzecz dialogu międzyreligijnego
- Prawo noworodków do życia:
- organizacja działająca na rzecz praw dzieci*
- Prawo do życia a obecna sytuacja w Rogu Afryki:
- organizacja działająca w Rogu Afryki
- Zdrowie i prawa człowieka:
- mapowanie religijnych zasobów zdrowotnych, które można zmobilizować w walce z AIDS / HIV w Afryce Subsaharyjskiej
Krytyka źródeł finansowania
W 2021 roku norweska gazeta Dagbladet poinformowała, że Bondevik osobiście otrzymał w latach 2019-2021 5 mln NOK (około 560 000 USD) od muzułmańskiej Ligi Światowej, organizacji pozarządowej blisko powiązanej z rządem Arabii Saudyjskiej.
W następnym roku norweska gazeta Vårt Land ujawniła, że Bondevik otrzymał nieujawnioną kwotę za napisanie korzystnego artykułu na ich łamach na początku 2022 roku, wychwalającego rząd Kazachstanu. Wywołało to gniew ze względu na coraz bardziej autorytarne traktowanie protestów w Kazachstanie w tym samym roku.
Krytyka nepotyzmu
Kjell Magne Bondevik spotkał się z krytyką zarówno komentatorów politycznych , jak i gazet , kiedy poinformował media o nowym centrum. Powracającym tematem tej krytyki było to, że Bondevik wykorzystywał swój polityczny , aby uzyskać niesprawiedliwą przewagę dla siebie i swojego nowego centrum. Niektórzy komentatorzy uważali również, że przyjmowanie przez niedawno emerytowanego premiera dużych sum pieniędzy zarówno od rządu, jak i norweskiego rządu było niewłaściwe. środowiska biznesowego, które do tej pory czerpało korzyści z jego polityki. Niektórzy postrzegali to jako nepotyzm .
Bondevik był również krytykowany za wybranie przewodniczącego norweskiego parlamentu Thorbjørna Jaglanda na przewodniczącego zarządu nowego centrum. Jagland spotkał się również z masową krytyką za umożliwienie Bondevikowi, emerytowanemu politykowi, ogłoszenia otwarcia centrum w biurze parlamentu Jaglanda. Niektórzy uważali, że budzi to poważne wątpliwości, czy jest to prywatny ośrodek pokojowy, czy też znajduje się pod auspicjami rządu norweskiego.
Reakcja Bondevika na krytykę
W wywiadzie udzielonym norweskiej gazecie Stavanger Aftenblad 30 stycznia 2006 r. Bondevik odpowiedział na niektóre z ostatnich krytyków skierowanych przeciwko niemu. W tym wywiadzie bronił swoich działań i zapewniał krytyków, że nie zrobił nic złego. Dał też jasno do zrozumienia, że środki przekazane na rzecz ośrodka przyszły bez żadnych zobowiązań. Odnotował również, że pozyskiwanie darowizn od prywatnych firm i przedsiębiorstw było jego zdaniem rzeczą pozytywną i zachęcał inne organizacje humanitarne zrobić to samo.