Chociaż członkowie skupili się bardziej i dopracowali swoje pełne haczyków piosenki, King i jego single nie spełniły oczekiwań wytwórni w przyjaznej grunge'owej atmosferze 1995 roku, a zespół rozpadł się wkrótce po wydaniu. Album sprzedał się w ponad 350 000 egzemplarzy. W ciągu dwóch dekad, które minęły od Kinga , wielu (w tym niektórzy krytycy) ponownie rozważyło początkowe letnie podejście do albumu i teraz uważa go za równego wysoko cenionemu debiutanckiemu albumowi Belly Star .
W 2012 roku King znalazł się na siódmym miejscu na liście PopMatters „15 pomijanych i niedocenianych albumów lat 90.”. W 2016 roku album został okrzyknięty przez Willa Sheffa z Okkervil River jako „zwycięska, pewna siebie, mistrzowska kolekcja piosenek - popowa i słodka, z dyskretnym psychodelicznym nurtem. Wszystko, co dobre w Star , wciąż tam było i zostało rozszerzone, ale pod wieloma względami wydawało się, że to nowy, wymyślony na nowo zespół”.