Recenzje albumu były mieszane. Redaktorka AllMusic, Heather Phares, przyznała mu trzy z pięciu gwiazdek, chwaląc niektóre z piosenek, takie jak jego duet z Gwyneth Paltrow, za melodię, która dała jego głosowi „więcej do zrobienia niż większość współczesnego popu” i „To jest Over” za bycie „jednym z najprawdziwszych wyrazów jego talentu”, ale czuł, że najlepsze momenty – jego duety ze Stingiem i Eltonem Johnem – sprawiają wrażenie, jakby „sprawiał wrażenie, jakby nie mógł udźwignąć piosenki bez kogoś innego”. Doszła do wniosku, że „Ostatecznie, Matthew Morrison jest bardziej rozproszony i mniej świeży niż ta, którą śpiewa co tydzień w Glee . Chociaż ma wiele atrakcyjnych momentów, po prostu nie wykorzystuje gwiazdy i siły wokalnej Morrisona.” Jody Rosen z Rolling Stone powiedziała o płycie: „Werdykt: umiarkowanie czarujący, czasem niezgrabny LP, który zadowoli Gleeks i oszołomi wszystkich. w przeciwnym razie. Prognoza: To będzie wielki hit.” Slant Magazine pisarz Jonathan Keefe skrytykował piosenki kierowane przez producentów za to, że są „najbardziej przeciętną i niewyraźną marką popu, która nigdy nie jest mniej niż kompetentna, ale nigdy nie jest nawet w najmniejszym stopniu innowacyjna ani godna uwagi”, a oryginalne utwory za to, że są „równie niezapomniane ”, ale dał pozytywny wgląd w jego śpiewający głos, mówiąc: „Nie jest tak, że Morrison jest kiepskim piosenkarzem: w rzeczywistości ma czysty, przyjemny tenor, który jest tak gibki i wyrazisty, jak każdy doświadczony wykonawca sceniczny”.