Mieszane wiadomości (Muhly)

Mixed Messages to jednoczęściowa kompozycja na orkiestrę amerykańskiego kompozytora Nico Muhly'ego . Utwór został zamówiony przez Philadelphia Orchestra i miał swoją premierę w Filadelfii 13 maja 2015 roku przez Philadelphia Orchestra pod dyrekcją Yannicka Nézeta-Séguina .

Kompozycja

Mixed Messages trwa około 11 minut i składa się z jednej ciągłej części .

Oprzyrządowanie

Utwór przeznaczony jest na orkiestrę w składzie: dwa flety , piccolo , dwa oboje , rożek angielski , dwa klarnety , klarnet basowy , dwa fagoty , kontrafagot , cztery rogi , trzy trąbki , dwa puzony tenorowe , puzon basowy , tuba , kotły , czterech perkusistów, harfa , fortepian (podwójna czelesta ) i stringi .

Przyjęcie

Recenzując światową premierę, David Patrick Stearns z The Philadelphia Inquirer napisał: „Muhly's Mixed Messages ma intrygujący tytuł – ale nie ma nic mrocznego w tym nokautującym orkiestrowym pokazie, który wykonuje pracę uwertury Berlioza , ale w post-minimalistycznym XXI wieku. warunki." Stearns dodał: „Podstawa napędzanych rytmów cieszy się figlarnym kontrapunktem z tym, co dzieje się na wierzchu, wszystko zaaranżowane w dźwiękowej otoczce quasi- Rachmaninowa . Orkiestra wciąż owija wokół niej palce. Ale Muhly napisał utwór, który łączy olśniewającą inwencję z praktyczna funkcja". Russella Platta z The New Yorker podobnie opisał utwór jako „Nico Muhly w najlepszym wydaniu” i napisał: „po rozpoczęciu szaleńczego wybuchu instrumentów dętych [Muhly] nieustannie zmienia punkt ciężkości, doprowadzając różne działy orkiestry do konfliktu między sobą przy jednoczesnym utrzymaniu niepowstrzymane poczucie ruchu do przodu”. Anthony Tommasini z The New York Times zauważył dalej:

Utwór otwierają łamane blaszane fanfary, którym przeciwstawiają się drżące ostinata smyczkowe, które przechodzą w wybuchy stonowanych, szalonych figur przypominających arpeggio. Ciągle pojawiają się sprzeczności: niskie, dudniące struny uderzają o warczący instrument dęty blaszany; niespokojne frazy w jednym bastionie orkiestry beztrosko nakładają się na kosmiczne brzmienia w innym. Ucho pana Muhly'ego do gęstych, wielowarstwowych, post-tonalnych harmonii, znak rozpoznawczy jego stylu, dobrze mu się tutaj przysłużyło. Pilność tego utworu niesie cię ze sobą, nawet gdy dzieją się nieoczekiwane rzeczy, jak na przykład ciekawy epizod błagalnych, lirycznych wiolonczeli.

I odwrotnie, John Allison z The Daily Telegraph opisał Muhly'ego jako „kompozytora smaku miesiąca” i napisał: „[Muhly] wie, jak pisać dla dużych zespołów orkiestrowych, ale tworzy puste, post-minimalistyczne pejzaże dźwiękowe i tam wydaje się, że w jego muzyce nie ma żadnego przesłania”. Tim Ashley z The Guardian dał temu artykułowi bardziej mieszaną recenzję, zauważając:

Studium dwuznaczności i sprzeczności, Mixed Messages jest zasadniczo eklektyczną post-romantyczną/minimalistyczną fuzją, zapoczątkowaną przez świszczące figury smyczkowe, gdzieś pomiędzy Sibeliusem a Johnem Adamsem , i zależne od jej wpływu na jaskrawe zestawienie skonfliktowanych materiałów dla tradycyjnego orkiestrowego ugrupowania. To trochę przesada, a napięcie spada w kierunku celowo pobieżnego końca, ale jest ładnie dopasowane zarówno do waleczności orkiestry, jak i jej charakterystycznego, efektownego brzmienia, samych pluszowych smyczków, męsko brzmiących instrumentów dętych blaszanych i łagodnych instrumentów dętych drewnianych.