Nie zapomnij mnie ( Pewnego razu w krainie czarów )
Pewnego razu w krainie czarów Odcinek | |
„ Nie zapomnij mnie ” | |
---|---|
Odcinek nr. |
Sezon 1 Odcinek 3 |
W reżyserii | Dawid Salomon |
Scenariusz | Ryszard Hatem |
Oryginalna data emisji | 24 października 2013 |
Gościnne występy | |
| |
„ Forget Me Not ” to trzeci odcinek spin-offu „ Pewnego razu w krainie czarów” .
Działka
Z butelką Dżina w swoich szponach, Czerwona Królowa wysyła Bandersnatcha za Alice, ponieważ Jafar potrzebuje jej, aby użyć Cyrusa (który, jak się okazuje, skontaktował się z nią). Alicja i Walet Kier udają się do domu Grendela w Szepczącym Lesie, aby zdobyć Niezapominajkę i dowiedzieć się, kto ukradł butelkę Cyrusa, zanim Jafar ją ukradnie. W retrospekcji Waleta Kier pokazano, że dołączył do Wesołej Ludzi Robin Hooda , kiedy był Willem Scarletem . Okazuje się również, że Czerwona Królowa Krainy Czarów była kiedyś jego miłością Anastazją.
Produkcja
Richard Hatem był scenarzystą odcinka, a David Solomon był jego reżyserem.
Przyjęcie
Oceny
Odcinek obejrzało 4,38 miliona amerykańskich widzów i otrzymał ocenę 18-49 / udział 1,1 / 4, mniej niż w poprzednim odcinku. Program zajął piąte miejsce w swoim przedziale czasowym i trzynaste w nocy.
Krytyczny odbiór
Amy Ratcliffe z IGN przyznała odcinkowi 7,2 na 10, dając mu pozytywną recenzję. Powiedziała: „Ogólnie rzecz biorąc, ten odcinek nie był najmocniejszy, ale było z czego się cieszyć. Ujawnienie tożsamości Anastasii otwiera drzwi do wielu historii, z których najbardziej oczywistą jest to, jak i dlaczego zdradziła Waleta. wiem, jak weszła w eleganckie buty Czerwonej Królowej. Historia Alicji i Cyrusa była nurtem tego odcinka i dobrze wiedzieć, że od czasu do czasu chcą odłożyć główny wątek na tylne siedzenie.
Christine Orlando z TV Fanatic przyznała temu odcinkowi ocenę 4,3 na 5, sygnalizując pozytywne recenzje.
Hillary Busis z Entertainment Weekly dała temu odcinkowi ocenę mieszaną lub negatywną, pomimo pozytywnego komentarza na temat chemii między Lowe i Sochą. Powiedziała:
Kraina czarów sama w sobie nie jest złym serialem – ale nie jest też świetna, a przynajmniej nie tak wciągająca, jak jej rodzicielka Dawno, dawno temu . Chociaż Wonderland (Alice Sophie Lowe i Knave Michaela Sochy) mają dobrą chemię i ogólny urok, otaczająca ich seria jest pomieszana tonalnie: jest zbyt kreskówkowa, by traktować ją gdziekolwiek blisko poważnie, ale zbyt poważna i przewidywalna, by zmienić się w czysty zawrót głowy obóz. A potem jest to przerażające CGI, które mogłoby być zabawne i kapryśne, gdyby nie wyglądało tak strasznie tanio. Lowe i Socha mają wiele do zaoferowania; szkoda, że oferują to na tle zgranym z wygaszacza ekranu Windows 95.