Normana Cyrila Jacksona

Norman Cyril Jackson
Norman Jackson.jpg
Norman Jackson ok. 1945
Urodzić się
( 08.04.1919 ) 8 kwietnia 1919 Ealing , Middlesex
Zmarł
26 marca 1994 (26.03.1994) (w wieku 74) Hampton Hill , Londyn ( 26.03.1994 )
Pochowany
Cmentarz Twickenham
Wierność  Zjednoczone Królestwo
Serwis/ oddział Królewskie Siły Powietrzne
Lata służby 1939–45
Ranga Chorąży
Jednostka Nr 106 Dywizjonu RAF
Bitwy/wojny Druga wojna światowa
Nagrody Wiktoria Krzyż

Norman Cyril Jackson VC (8 kwietnia 1919 - 26 marca 1994) był sierżantem Królewskich Sił Powietrznych (RAF), który zdobył Krzyż Wiktorii podczas nalotu bombowego na Schweinfurt w Niemczech w kwietniu 1944 roku.

Wczesne życie

Urodzony w Ealing , Middlesex , Jackson został adoptowany jako tygodniowe dziecko przez państwo Edwina Gunterów. Gunters adoptowali także Geoffreya Olivera Hartleya, który w 1951 roku został odznaczony Medalem Jerzego jako porucznik Federacji Malajskiej Policji za ochronę przed bandytami swojej partii, w skład której wchodziło troje dzieci. Przy tej okazji pani Gunter powiedziała: „Adoptowaliśmy dwóch najwspanialszych synów, jakich mogliby sobie życzyć rodzice”.

Jackson zakwalifikował się jako monter i tokarz . Chociaż był żonaty iw chwili wybuchu II wojny światowej zajmował zastrzeżony zawód , zaciągnął się do RAF.

Kariera wojskowa

Wstąpił do Ochotniczej Rezerwy RAF w 1939 roku i pierwotnie służył jako niejawny monter IIE (silniki). W styczniu 1941 roku został przydzielony do łodzi latających Sunderland stacjonującej w Freetown w Sierra Leone . Zgłosił się do przekwalifikowania jako inżynier lotu i wrócił do Anglii we wrześniu 1942 roku.

28 lipca 1943 wstąpił do 106 Dywizjonu obsługującego bombowce Avro Lancaster . Jackson zakończył swoją trasę obejmującą 30 misji 24 kwietnia 1944 r., Ale ponieważ odbył jeden lot z inną załogą, zdecydował się polecieć jeszcze raz, aby on i jego pierwotna załoga mogli razem zakończyć trasę. 31. misją Jacksona był nalot na niemieckie łożysk kulkowych w Schweinfurcie w nocy z 26 na 27 kwietnia.

Po zbombardowaniu celu Lancaster Jacksona (numer seryjny ME669) został zaatakowany przez niemiecki nocny myśliwiec i zbiornik paliwa na prawej burcie skrzydło zapaliło się. Jackson, już ranny odłamkami pocisków, przypiął spadochron i wyposażył się w gaśnicę przed wyjściem z samolotu na skrzydło, podczas gdy samolot leciał z prędkością 140 mil na godzinę (230 km/h), aby zgasić ogień. Jedną ręką chwycił wlot powietrza na krawędzi natarcia skrzydła, a drugą walczył z ogniem. Płomienie paliły jego ręce, twarz i ubranie. Myśliwiec wrócił i trafił bombowca serią strzałów, które posłały mu dwie kule w nogi. Wybuch również zmiótł go ze skrzydła.

Spadł z 20 000 stóp (6100 m), ale jego tlący się i dziurawy spadochron działał wystarczająco dobrze, by uratować mu życie. Podczas lądowania odniósł dalsze obrażenia, w tym złamaną kostkę, ale następnego ranka udało mu się doczołgać do pobliskiej niemieckiej wioski, gdzie był paradowany ulicą.

Spędził 10 miesięcy na rekonwalescencji w szpitalu, zanim został przeniesiony do obozu jenieckiego Stalagu IX-C . Podjął dwie próby ucieczki, z których druga zakończyła się sukcesem, gdyż nawiązał kontakt z jednostką 3. Armii USA . [ sporne ]

Wyczyn Jacksona stał się znany, gdy ocalali członkowie załogi jego bombowca zostali zwolnieni z niemieckiej niewoli pod koniec wojny. Został awansowany na chorążego , a jego nagroda Victoria Cross (VC) została opublikowana 26 października 1945 r. Kiedy udał się do Pałacu Buckingham, aby odebrać VC od króla Jerzego VI, towarzyszył mu Leonard Cheshire który również miał otrzymać swoją w tym dniu. Kapitan grupy Cheshire nalegał, aby pomimo różnicy w randze razem podeszli do króla. Jackson pamięta, że ​​Cheshire powiedział królowi: „Ten facet nadstawił karku bardziej niż ja - powinien najpierw zdobyć VC! Oczywiście król musiał przestrzegać protokołu, ale nigdy nie zapomnę tego, co powiedział Cheshire”.

Cytat Victoria Cross

Wyciąg z czwartego dodatku, The London Gazette nr 37324 z piątku 26 października 1945 r.:

KRÓL miał łaskawą przyjemność przyznać KRZYŻ WIKTORII w uznaniu najbardziej rzucającej się w oczy odwagi: -

905192 Sierżant (obecnie chorąży) Norman Cyril Jackson RAFVR, 106 dywizjon.

Ten lotnik był inżynierem pokładowym w samolocie Lancaster wyznaczonym do ataku na Schweinfurt w nocy 26 kwietnia 1944 r. Bomby zostały pomyślnie zrzucone, a samolot wznosił się z obszaru docelowego. Nagle został zaatakowany przez myśliwca na wysokości około 20 000 stóp. Kapitan natychmiast podjął akcję uniku, ale wróg zadał wiele trafień. Pożar wybuchł w pobliżu zbiornika paliwa na górnej powierzchni prawego skrzydła, między kadłubem a silnikiem wewnętrznym.

Sierżant Jackson został rzucony na podłogę podczas zaręczyn. Rany, które otrzymał od odłamków pocisku w prawej nodze i barku, zostały prawdopodobnie odniesione w tym czasie. Wracając do siebie, zauważył, że poradzi sobie z pożarem na skrzydle i uzyskał pozwolenie swojego kapitana na próbę ugaszenia płomieni.

Wpychając ręczną gaśnicę w górną część swojej kamizelki ratunkowej i przypinając plecak ze spadochronem, sierżant Jackson wyrzucił właz ratunkowy nad głową pilota. Następnie zaczął wychodzić z kokpitu i z powrotem wzdłuż górnej części kadłuba do prawego skrzydła. Zanim zdążył opuścić kadłub, jego spadochron otworzył się i cała osłona i liny olinowania wysypały się do kokpitu.

Niezrażony tym, kontynuował sierżant Jackson. Pilot (Fred Mifflin), celownik bombowy (Maurice Toft) i nawigator (Frank Higgins) zebrali razem spadochron i trzymali liny takielunku, wypłacając je, gdy lotnik czołgał się na rufie. W końcu poślizgnął się i spadając z kadłuba na prawe skrzydło, chwycił wlot powietrza na krawędzi natarcia skrzydła. Udało mu się utrzymać, ale zgubił gaśnicę, która została zdmuchnięta.

W tym czasie ogień szybko się rozprzestrzenił i zaangażowano sierżanta Jacksona. Jego twarz, ręce i ubranie były poważnie poparzone. Nie mogąc się utrzymać, został przeciągnięty przez płomienie i przez tylną krawędź skrzydła, ciągnąc za sobą spadochron. Kiedy ostatnio widziano go, był tylko częściowo nadmuchany i płonął w wielu miejscach.

Zdając sobie sprawę, że pożaru nie da się opanować, kapitan wydał rozkaz opuszczenia samolotu. Czterech pozostałych członków załogi wylądowało bezpiecznie. Kapitan i tylny strzelec nie zostali uwzględnieni.

Sierżant Jackson nie był w stanie zapanować nad opadaniem i ciężko wylądował. Miał złamaną kostkę, prawe oko miał zamknięte przez oparzenia, a ręce były bezużyteczne. Obrażenia te, wraz z ranami odniesionymi wcześniej, doprowadziły go do opłakanego stanu. O świcie doczołgał się do najbliższej wsi, gdzie został wzięty do niewoli. Znosił intensywny ból i dyskomfort podróży do Dulag Luft ze wspaniałym hartem ducha. Po dziesięciu miesiącach pobytu w szpitalu dobrze wyzdrowiał, chociaż jego ręce wymagają dalszego leczenia i mają ograniczone zastosowanie.

Podjęta przez tego lotnika próba ugaszenia pożaru i uratowania samolotu i załogi przed wpadnięciem w ręce wroga była aktem wybitnej waleczności. Wyjście na zewnątrz podczas podróży z prędkością 200 mil na godzinę, na dużej wysokości iw intensywnym zimnie było niemal niewiarygodnym wyczynem. Gdyby udało mu się stłumić płomienie, szanse na odzyskanie kokpitu były niewielkie lub żadne. Rozlanie spadochronu i ryzyko poważnego uszkodzenia czaszy zredukowało jego szanse na przeżycie do minimum. Swoją gotowością do stawienia czoła tym niebezpieczeństwom dał przykład poświęcenia, który zostanie zapamiętany na zawsze.

Życie powojenne i osobiste

Po wojnie pracował jako komiwojażer whisky Haig .

On i jego żona Alma mieli siedmioro dzieci. Jackson zmarł 26 marca 1994 r. w Hampton Hill w londyńskiej dzielnicy Richmond upon Thames i został pochowany na cmentarzu Twickenham .

Dziedzictwo

Jego imieniem nazwano Norman Jackson Center w Hampton Hill .

W kwietniu 2004 roku medal VC Jacksona został sprzedany na aukcji Lordowi Ashcroftowi za 235 250 funtów ( GBP ), podczas gdy przed aukcją szacowano go na 130 000 funtów. Jego rodzina była zdenerwowana, ponieważ medal trafił do prywatnego oferenta, a nie do muzeum RAF-u w Hendon . Planowali przekazać medale ojca do muzeum, ale okazało się, że nie mogą tego zrobić zgodnie z wolą matki i muzeum zostało przelicytowane. Jego VC jest teraz na wystawie w Lord Ashcroft Gallery w Imperial War Museum w Londynie.

Syn Normana Jacksona pojawił się w odcinku ekipy swojego ojca w serialu dokumentalnym Lorda Ashcrofta Heroes of the Skies (wyemitowanym na Channel Five 4 października 2012 r.), A także w Discovery Channel „s Air Aces (premiera w październiku 2013 r.).

Zobacz też

  • James Allen Ward , pilot bombowca, który został odznaczony Krzyżem Wiktorii za wydostanie się z latającego bombowca w celu ugaszenia pożaru skrzydła

Notatki

Źródła

Linki zewnętrzne