Paolo Guidotti

Cavaliere Paolo Guidotti , znany również jako il Cavalier Borghese ( Luka , 1559 - 1629) był włoskim malarzem, rzeźbiarzem i architektem, działającym w Rzymie, Lukce, Pizie , Reggio Emilia , Neapolu .

Dawid z głową Goliata

Biografia

Opisywano go jako posiadającego ingegno bizzarro , odważnego lub kapryśnego w zależności od interpretacji, ponieważ twierdził, że zaprojektował latającą maszynę lub spadochron, ale udało mu się tylko złamać nogę.

Wiele jego dzieł architektonicznych, wykonanych dla papieża Sykstusa V , zaginęło. Ukończył cykl rzeźb dla papieża Pawła V , który pozwolił mu przyjąć nazwisko Borghese i uczynił go konserwatorem Campidoglio i przywódcą (principe) Accademia San Luca . Jego obrazy i freski wzbogaciły wiele kościołów w Rzymie i Neapolu. W 1610 roku, po zdobyciu wielu pochwał za swoje nowatorskie prace w Palazzo Giustiniani w Bassano Romano , wrócił do Lukki. Tutaj swoją twórczością oddziaływał na młodszych miejscowych malarzy, m.in Pietro Paolini , Paolo Biancucci i inni. W tym okresie przebywał również w Reggio Emilia , gdzie wykonał freski na absydzie kościoła San Giovanni Evangelista ze Zmartwychwstaniem. W 1618 powrócił do Rzymu, gdzie przebywał do śmierci (1629). Jego ostatnie dzieło w Bazylice św. Piotra (1628) zaginęło.

Paolo Guidotti, Zdjęcie z krzyża, 1608-10

W pewnym stopniu erudyta , poczynił przygotowania do dekoracji otaczających kanonizację w 1622 r. Izydora Robotnika , Ignacego Loyoli , Franciszka Ksawerego , Filippo Neri i św. Teresy z Ávila . Napisał poemat epicki zatytułowany Gerusalemme Distrutta , kończący każdą ósmą linijkę tymi samymi słowami Gerusalemme liberata . Mówi się, że podróżował nocą na cmentarze, aby badać zwłoki do rysowania.

Jego aparat latający został wymyślony z fiszbinami i puchowymi piórami, a epizod jest opisany w następujący sposób:

Ale jego najbardziej niezwykłym kaprysem było latanie. Skrzydła z fiszbinu sporządził w najprzemyślniejszy sposób, które pokrył puchem, a zginając je sprężynami w wystarczającej ilości, złączył je pod pachami; i po przeprowadzeniu wielu prób na osobności, postanowił w końcu zrobić publiczną wystawę. Wstąpił z jednego ze wzniesień Lukki i był niesiony przez około ćwierć mili; ale jego skrzydła nie były w stanie go dłużej utrzymać, spadł przez dach do komory i złamał udo. Giambatista Dante z Perugii również miał ten sam kaprys i ten sam los. Olivera z Malmesbury angielski benedyktyn i dobry mechanik, w 1060 r., Bacville, jezuita z Padwy, teatyn z Paryża i wielu innych, wszyscy pragnęli wzbić się w rejony powietrza i wszyscy osiągnęli taki sam sukces. Tego jednak nie można właściwie nazwać lataniem, a jedynie łatwiejszą i wolniejszą metodą spadania. Lot można zastosować tylko do wyczynu Padre Andrei Grimaldi z Civitavecchia, który wrócił z Indii Wschodnich z cudowną maszyną własnego wynalazku, w postaci orła; siedzącego, przez który został przewieziony z Calais do Londynu, 1751, robiąc siedem mil na godzinę, kierując swój lot wyżej lub niżej, jak mu się podobało. Ten fakt najpoważniej odnotowuje się w „Historii nowożytnej”. Możliwe, że potomność uzna ten wynalazek za nasz honor.

.

Francesco Milizia dochodzi do wniosku, że gdyby Guidotti nie przywiązywał się do tak wielu rzeczy, mógłby być dobrym artystą… można przypuszczać, że był wyjątkowy w swoich myślach i rozumowaniu.

Mówi się, że współczesny Giovanni Battista Danti próbował wykonać podobny wyczyn około 1488 roku w Perugii .

Linki zewnętrzne