Roberta Searle'a

John Davis, Stabbing the Sentry, from the Pirates of the Spanish Main series (N19) for Allen & Ginter Cigarettes MET DP835013.jpg
Robert Searle
Kariera piracka
Przezwisko Johna Davisa
Typ Pirat
Wierność Nic
Baza operacyjna Jamajka
Polecenia Cagway

Robert Searle (alias John Davis ) był jednym z pierwszych i najbardziej aktywnych angielskich korsarzy na Jamajce .

Wczesne życie

Do chwili obecnej nic nie wiadomo o jego początkach życia. Słynny kronikarz korsarzy Esquemeling podaje, że Searle „urodził się na Jamajce ”, ale wydaje się to mało prawdopodobne, ponieważ wyspa ta stała się panowaniem angielskim dopiero w 1655 roku. Karierę Searle’a jako „dżentelmena fortuny” zniweczyły częste kłótnie z Sir Thomas Modyford , królewski gubernator Jamajki , który zazwyczaj przyjaźnił się z korsarzami.

Piractwo

Cagway _

Pierwszym znanym statkiem Searle'a był 60-tonowy, 8-działowy Cagway , największy z czterech hiszpańskich kupców schwytanych przez Sir Christophera Myngsa, gdy ten wracał z nalotu na Santa Marta i Tolú ( Kolumbia ) w 1659 roku. Cztery lata później Searle był kapitanem Cegaway” w ramach wyprawy Mynga przeciwko Santiago de Cuba . Siła ta licząca 1300 ludzi i kilkanaście statków wypłynęła z Port Royal (Jamajka) w dniu 1 października 1662 r. i dwa i pół tygodnia później wylądowali na wschód od zamierzonego celu. Następnego dnia Santiago zostało zdobyte, a znaczna ilość łupów przewieziona z powrotem na Jamajkę .

W 1664 r. sytuacja polityczna w Europie i na Karaibach była niestabilna. Ciągłe najazdy angielskich korsarzy wywołały wielokrotne i głośne protesty z Madrytu , wygłoszone przez ambasadora Hiszpanii przy królu Anglii Karolu II . Z kolei w piśmie króla do gubernatora Modyforda stwierdzono, że „Jego Królewska Mość nie może w wystarczający sposób wyrazić swojego niezadowolenia z powodu codziennych skarg na przemoc i grabież” wobec Hiszpanów dokonywanych przez statki z Jamajki. Modyfordowi „ponownie nakazano nie tylko zakazanie ścigania takiej przemocy w przyszłości, ale także nałożenie łagodnej kary na przestępców oraz zapewnienie całkowitego zadośćuczynienia i zadośćuczynienia cierpiącym”.

List ten, podpisany w Londynie 11 dni po pierwszym wylądowaniu Modyforda w Port Royal , na początku czerwca, dotarł dopiero na początku września. Wywołało to prawdziwą sensację na wyspie. W tym momencie w porcie Port Royal na kotwicy stały dwie bogate hiszpańskie zdobycze z Kuby. Obydwa były pilnie strzeżone, a nagrody przypadły Searle'owi, który już dostarczył pudełka i torby z hiszpańskimi monetami, aby można było obliczyć udział króla. Modyford natychmiast zwołał Radę Jamajki i pokazał jej list.

​​należy natychmiast poinformować gubernatora Kuby o zwróceniu zdobytych statków i pieniędzy. Postanowiono, że „wszystkie osoby podejmujące dalsze próby przemocy wobec Hiszpanów będą traktowane jako piraci i buntownicy oraz że kapitanowi Searle’owi odebrane zostanie zlecenie, a jego ster i żagle wylądują na ląd dla bezpieczeństwa”.

Statek Searle'a został odrestaurowany, ster i żagle nienaruszone wraz z wybuchem drugiej wojny angielsko-holenderskiej w 1665 r. Na początku marca 1666 r. on i jego załoga wypłynęli jako jeden z dziewięciu statków i 650 żołnierzy wychowanych przez pułkownika Edwarda Morgana ( Sir Henry Morgan wujek) w wyprawie na holenderskie wyspy Sint Eustatius i Sabá . Siły te zostały opisane w liście Modyforda jako „głównie zreformowanych korsarzy, wśród nich niewielu plantatorów, to ludzie zdecydowani i dobrze uzbrojeni w karabiny [muszkiety ~ red.] i pistolety”. Gubernator był szczególnie zadowolony, że będą służyć „według starej stawki: bez zakupu i bez wynagrodzenia, a króla nie będzie to kosztować nic znacznego, tylko trochę prochu i moździerza”. Chociaż wylądowali pomyślnie, Morgan padł martwy z wyczerpania cieplnego.

Stary, dobry pułkownik, wyskakując z łodzi i będąc człowiekiem korpulentnym, nabawił się nadwyrężenia, a duch jego był wielki, w upalny dzień zawzięcie ścigał nieprzyjaciela, tak że objadał się i nagle zmarł.

Chociaż wyspy te zostały szybko podbite, siły angielskie rozpadły się z powodu kiepskiej grabieży i różnic co do tego, kto powinien zastąpić zmarłego pułkownika Morgana na stanowisku przywódcy.

W następnym roku Searle i kapitan Stedman zabrali dwa małe statki i 80 ludzi na holenderską wyspę Tobago w pobliżu Trynidadu i splądrowali wyspę od końca do końca. Lord Willoughby, gubernator angielskiej kolonii Barbados , również zorganizował wyprawę mającą na celu zdobycie Tobago, ale Jamajczycy byli przed nim trzy lub cztery dni. Ci ostatni byli zajęci plądrowaniem, kiedy przybył Willoughby i zażądał wyspy w imieniu króla. Korsarze zniżyli się do pozostawienia fortu i domu gubernatora w stanie nienaruszonym tylko pod warunkiem, że Willoughby umożliwi im sprzedaż łupów na Barbadosie.

Gubernator Modyford zakazał dalszych nalotów w czerwcu 1667 roku i odwołał wszystkie komisje korsarskie wydane na Jamajce. Znów miał do czynienia z Robertem Searlem, który za swój udział miał zostać ukarany prostą bijatyką. Wkrótce po nalocie Sir Henry'ego Morgana na Maracaibo ( Wenezuela ) Searle i jego statek leżał w New Providence na Bahamach , gdy mściwe siły hiszpańskie zaatakowały tamtejszą osadę angielską. To skłoniło kilku wściekłych korsarzy, w tym Searle'a, do wypłynięcia na Florydę i zwolnienia prezydium St. Augustine na Florydzie w maju 1668 r. Już wkrótce po proklamacji Modyforda o wycofaniu wszystkich komisji i w oczywisty sposób zamierzonej jako odwet, gubernator zdecydował, że będzie musiał ukarać przywódcę, którym za powszechną zgodą był Searle. Henry Woodward , pierwszy osadnik Karoliny Południowej , został schwytany przez Hiszpanów i przetrzymywany w St. Augustine. Nalot Searle'a w 1668 r. zakończył się ucieczką Woodwarda, który następnie przez kilka lat służył jako chirurg na prywatnych statkach.

Kiedy wrócił na Jamajkę, Searle domyślił się, że może stracić łaskę. Zamiast popłynąć do Port Royal, popłynął Cagwayem do zatoki na południowo-zachodnim krańcu wyspy, poza zasięgiem gubernatora. Gubernator Modyford poinformował lorda Arlingtona, sekretarza stanu Anglii :

Port Morant przybył także statek Cagway, kapitan Searle z 70 odważnymi ludźmi, który usłyszawszy, że jestem na niego bardzo wściekły z powodu czynu św. Augustyna, udał się do Macary Bay i tam wyjechał bez dowództwa. Wykorzystam najlepsze sposoby, aby go schwytać, nie doprowadzając jego ludzi do rozpaczy.

Aresztować

Wkrótce potem Searle odważył się wylądować na lądzie i został schwytany przez gubernatora, który umieścił go w areszcie w Port Royal. Minęły tygodnie bez dalszych rozkazów z Anglii i gubernator ponownie napisał do Arlington, stwierdzając, że Searle nadal przebywa w areszcie rektora marszałka Jamajki i oczekuje na proces.

Uwolnienie

Jak na ironię, po kilku miesiącach został uwolniony i mógł wziąć udział w jednej z największych bitew lądowych korsarzy, słynnej splądrowaniu Panamy przez Sir Henry’ego Morgana ( Panama ). Searle był jednym z poruczników Morgana podczas tej słynnej akcji i otrzymał ważne zadanie niedopuszczenia do ucieczki z portu hiszpańskich statków. W porcie Searle i jego załoga odkryli barkę leżącą na mieliźnie, którą Hiszpanie próbowali spalić. Korsarzom udało się ugasić pożar, zanim wyrządziły wiele szkód. Statek ten okazał się cenną zdobyczą i w ciągu kilku dni Searle zdobył trzy inne statki. Dowodząc tą maleńką flotyllą, przeczesywał wyspy rozciągające się od brzegu – Perico, Taboga i Tobogilla oraz Otoque, najbardziej odległe przed dotarciem do Wysp Perłowych (Las Islas del Rey). Nękał ukrywanych tam nieszczęsnych uchodźców, biorąc wielu jeńców i duży majątek. Prezydent Panamy Don Juan Pérez de Guzmán napisał:

Anglicy, zdobywszy relikty naszego miasta, znaleźli Korę w Fasca, chociaż wydałem rozkaz, aby ich nie było, to jednak gdyby nie zastosowali się do mojego polecenia i gdyby ją podpalili, Wróg przybył szybko i ugasił go, a wraz z nim wyrządził nam wielkie szkody, bo zabrał ze sobą jeszcze trzech i dokonał wielkiego spustoszenia wszystkiego, co znalazł na wyspach Taboga, Otoque i Las Islas del Rey, zabierając i przynosząc stamtąd wielu więźniów.

Searle szukał przede wszystkim statków, które obciążone kosztownościami ukrywały się w różnych kotwicowiskach wzdłuż wybrzeża Panamy lub wśród wysp. Na wyspie Taboga, szukając zbiegów, Searle i jego załoga odkryli ukryty skład peruwiańskiego wina. Marynarze natychmiast zaczęli pić i wieczorem większość była bezradnie pijana.

Byli zbyt pijani, aby wystawiać obserwacje i dlatego nie zauważyli hiszpańskiego galeonu zbliżającego się od strony morza i zakotwiczonego. Nie widzieli też łodzi pełnej beczek opuszczanej i wiosłowanej do brzegu. Po raz pierwszy dowiedzieli się o tym wszystkim, gdy przypadkowo zaskoczyli i schwytali siedmioosobową załogę łodzi szukającej świeżej wody. Hiszpanów zabrano do Searle, który zagroził im torturami. Odkrył, że statkiem był nikt inny jak 400-tonowy Santissima Trinidad , bardzo bogato załadowany całą płytą królewską i wielką ilością złota, pereł, klejnotów i innych najcenniejszych towarów wszystkich najlepszych i najbogatszych kupców Panama . Na pokładzie tego galeonu znajdowały się także zakonnice należące do klasztoru tego miasta, które zabrały ze sobą wszystkie ozdoby kościoła, na które składała się wielka ilość złota, talerzy i innych rzeczy o wielkiej wartości.

Ten pojedynczy statek, uzbrojony jedynie w siedem dział i 10–12 muszkietów, słabo zaopatrzony w żywność i wodę oraz noszący jedynie najwyższe żagle głównego masztu, przewoził większość złota, srebra i klejnotów, które rząd, prywatni obywatele i Kościół w Panamie wysłali w bezpieczne miejsce. Zamiast uciekać do Limy ( Peru ), jej kapitan, Don Francisco de Peralta, po prostu wypłynął w morze. Najwyraźniej zamierzał wrócić do Panamy ze swoim ładunkiem i pasażerami po wypłynięciu korsarzy, ponieważ uważał, że nie mają oni statków.

Searle natychmiast rozkazał swoim ludziom przejąć galeon, lecz ci nie chcieli zostawić wina lub, co bardziej prawdopodobne, nie byli w stanie wykonać polecenia. De Peralta, zaniepokojony faktem, że jego ludzie nie wrócili, i podejrzliwy w stosunku do zacumowanej w pobliżu barki, z pewnym trudem podniósł kotwicę i uciekł w noc, by o świcie zniknąć z pola widzenia. Kiedy kilka dni później główna grupa korsarzy dowiedziała się o straconej okazji, byli oburzeni. Esquemeling , pisząc nawet kilka lat po tym zdarzeniu, z pogardą opowiedział, jak kiedy popijawę przyprowadzono przed Searle’a, stary łazik „bardziej skłonny był siedzieć, popijać i uprawiać sport z grupą wziętych do niewoli Hiszpanek, niż udać się do natychmiast w pogoni za statkiem ze skarbami. Searle został gorzko zarzucony przez Morgana i nigdy nie odzyskał jego przychylności. na Pacyfiku przez angielskiego korsarza Williama Dampiera i z wielkim upodobaniem opowiedział historię swojej ucieczki z Searle.

Śmierć

W późniejszych latach Robert Searle przeniósł się do Hondurasu , gdzie William Dampier napisał, że zginął w pojedynku z miejscowym drwalem. W ten sposób jamajski korsarz zginął w pobliżu małej piaszczystej wysepki na północnym krańcu Zatoki Campeache (w Laguna de Términos), znanej jego braciom piratom jako „Klucz Serlesa”.

Na północnym krańcu, mniej więcej pośrodku East Lagune, znajduje się inny mały strumień, podobny do tego, który wypływa naprzeciw One-Bush-Key, ale mniejszy i płytszy, i który wpada do Laguna Termina, naprzeciw małego piaszczystego Key , zwany przez angielskiego Serles's Key, od niejakiego kapitana Serlesa, który jako pierwszy obsługiwał tu swój statek, a potem został zabity w zachodniej Lagune przez jednego ze swoich towarzyszy, gdy ścinali razem kłody.

Źródła

  • Kalendarz dokumentów państwowych, seria kolonialna, Ameryka i Indie Zachodnie, 1661–68, 789, Protokoły Rady Jamajki, E.
  • Kalendarz dokumentów państwowych, seria kolonialna, Ameryka i Indie Zachodnie, 1661–68, 1082
  • Kalendarz dokumentów państwowych, seria kolonialna, Ameryka i Indie Zachodnie, 1661–68, 1125
  • Kalendarz dokumentów państwowych, seria kolonialna, Ameryka i Indie Zachodnie 1827 (?), Król Karol II do Sir T. Modyforda, 15 czerwca 1664
  • Kalendarz dokumentów państwowych, seria kolonialna, Ameryka i Indie Zachodnie 842, Sir T. Modyford do Lorda Arlingtona, 12 kwietnia 1665
  • Kalendarz dokumentów państwowych, seria kolonialna, Ameryka i Indie Zachodnie 979, Sir T. Modyford do Lorda Arlingtona, 20 kwietnia 1665
  • Kalendarz dokumentów państwowych, seria kolonialna, Ameryka i Indie Zachodnie 162, Sir T. Modyford do Lorda Arlingtona, 15 marca 1670
  • Kalendarz dokumentów państwowych, seria kolonialna, Ameryka i Indie Zachodnie, Sir T. Modyford do Lorda Arlingtona, 20 kwietnia 1670
  • Cruikshank, EA Życie Sir Henry'ego Morgana, z relacją z angielskiego osadnictwa na wyspie Jamajka (1665–1688). Toronto: Macmillan Co. of Canada, Ltd., 1935.
  • Dampier, William. Podróże Dampiera: składające się z nowej podróży dookoła świata, dodatku do podróży dookoła świata, dwóch podróży do Campeachy, rozprawy o wiatrach, podróży do New Holland i usprawiedliwienia w odpowiedzi na chimeryczną relację Williama Funnella . Londyn: E. Grant Richards, 1906.
  • Esquemeling, John. Korsarze Ameryki. Williamstown, MA: Corner House Publishers, 1976.
  • Gosse, Philip Henry George. Kto jest kim piratów. Londyn: Dulau, 1924.
  • Haringa, Clarence’a Henry’ego. Korsarze w Indiach Zachodnich w XVII wieku. Hamden, CN: Archon Books, 1966.
  • Ciekawe traktaty dotyczące wyspy Jamajka, składające się z ciekawych dokumentów państwowych, rad wojennych, listów, petycji, narracji itp., które rzucają wielkie światło na historię tej wyspy od jej podboju aż do roku 1702. Św. Jago de la Vega (Kingston, Jamajka): Lewis, Lunan i Jones, 1800.
  • Marley, David F. Piraci i korsarze obu Ameryk. Santa Barbara, Kalifornia: ABC-CLIO, Inc., 1994.
  • Papież, Dudley. Król korsarzy: biografia Sir Henry'ego Morgana, 1635-1688. Nowy Jork: Dodd, Mead & Co., 1978.
  • Rogoziński, Jan. Piraci: encyklopedia AZ. Nowy Jork: Da Capo Press, 1996.
  • Podróże i przygody kapitana Bartha. Sharp i inni na Morzu Południowym, będący dziennikiem tego samego; Również kapitan Van Horn ze swoją niespodzianką Buccanieres w La Veracruz; do którego dodano prawdziwą relację Sir Henry'ego Morgana z jego wyprawy przeciwko Hiszpanom w Indiach Zachodnich i jego zdobycia Panamy; Razem z relacją Prezydenta Panamy [tj. Juana Pereza de Guzmana] z tej samej wyprawy, przetłumaczoną z języka hiszpańskiego; oraz dostosowanie pokoju między Hiszpanami a Anglikami w Indiach Zachodnich przez pułkownika Beestona. Londyn: Wydrukowane przez BW dla RH i ST i mają być sprzedawane przez Waltera Davisa..., 1684.