Warszawianka (1831)

„Warszawianka 1831 roku”
Polski: "The Varsovian 1831"
Na bagnety.jpg
Refren piosenki na plakacie z czasów wojny polsko-bolszewickiej
tekst piosenki Kazimierza François Delavigne'a , 1831 r
Muzyka Karola Kurpińskiego , 1831

Warszawianka 1831 roku ”, „ La Varsovienne ” („Warszawianka 1831”) to polska pieśń patriotyczna napisana przez Kazimierza François Delavigne'a z muzyką Karola Kurpińskiego .

Historia

Pieśń została napisana na poparcie powstania listopadowego 1830–1831. Francuski poeta Casimir Delavigne, zafascynowany i zainspirowany wiadomością o docierającej do Paryża powstaniu, napisał słowa, które na język polski przetłumaczył historyk, publicysta i poeta Karol Sienkiewicz [ fr ; pl ] (pradziadek powieściopisarza Henryka Sienkiewicza ).

Zawiera kilka aluzji stylistycznych do „ Marsylianki ” w tekście, np. Aux armes, citoyens (w „La Varsovienne”: Polonais, à la baïonnette ). Pieśń została wykonana po raz pierwszy 5 kwietnia 1831 roku w Teatrze Narodowym w Warszawie i od razu zaczęła cieszyć się dużą popularnością.

Pieśń mylona jest niekiedy z późniejszą polską pieśnią rewolucyjną o tym samym tytule (często określaną po polsku jako „Warszawianka 1905 roku” lub „Warszawianka 1905”, zwaną czasem po angielsku „Whirlwinds of Danger”), która miała swoje muzyka wykorzystana w hiszpańskiej piosence anarchistycznej To the Barricades ” z 1936 roku. To dziś oficjalna przemarsz Polskich Sił Zbrojnych . W 1918 roku, po odzyskaniu przez Polskę niepodległości , została uznana za jednego z kandydatów do hymnu narodowego .

tekst piosenki
















francuski Il s'est levé, voici le jour sanglant; Qu'il soit pour nous le jour de délivrance! Dans son essor, voyez notre aigle blanc Les yeux fixés sur l'arc-en-ciel de France Au soleil de juillet, dont l'éclat fut si beau, Il a repris son vol, il fend les airs, il wołanie: „Pour ma noble patrie, Liberté, ton soleil ou la nuit du tombeau!” Refren: Polonais, à la baïonnette! C'est le cri par nous adopté; Qu'en roulant le tambour répète: À la baïonnette! Żyj wolnością!















Guerre! À cheval, cosaques des déserts! Sabrons, dit-il, la Pologne rebele: Point de Balkans, ses champs nous sont ouverts; C'est le galop qu'il faut passer sur elle. Halte! n'avancez pas! Ses Balkans sont nos corps; La terre où nous marchons ne porte que des odważnys, rejette les esclaves Et de ses ennemis ne garde que les morts Refrain Pour toi, Pologne, ils combattront, tes fils, Plus fortunés qu'au temps où la victoire Mêlait leurs cendres aux sables de Memphis Où le Kremlin s'écroula sous leur gloire:













Des Alpes au Thabor, de l'Ebre au Pont-Euxin , Ils sont tombés, vingt ans, sur la rive étrangère. Cette fois, ô ma mère! Ceux qui mourront pour toi, dormiront sur ton sein. Refren Viens Kosciusko, que ton bras frappe au cœur Cet ennemi qui parle de clémence; En avait-il quand son sabre vainqueur Noyait Praga dans un masakra ogromna? Tout son śpiewał va płatnik le śpiewał qu'il prodigua, cette terre en soif, qu'elle en soit arrosée; Faisons, sous sa rosée,


















Reverdir le laurier des męczenników z Pragi. Powstrzymajcie się Allons, guerriers, un généreux wysiłek! Nous les vaincrons; nos femmes les défient. O mon pays, montre au géant du nord Le saint anneau qu'elles te sacrifient. Que par notre victoire il soit ensanglanté; Marche, et fais triompher au milieu des batailles L'anneau des fiançailles, Qui t'unit pour toujours avec la liberté. Powstrzymaj się , Français! Les balles d'Iéna Sur ma poitrine ont inscrit mes services; À Marengo, le fer la sillonna; De












Champ-Aubert comptez les cicatrices. Vaincre et mourir zespół autrefois fut si doux! Nous étions sous Paris... Pour de vieux frères d'armes N'aurez-vous que des larmes? Frères, c'était du sang que nous wersje pour vous! Refren O vous, du moins, dont le sang glorieux S'est, dans l'exil, répandu comme l'onde, Pour nous bénir, mânes victorieux, Relevez-vous de tous les points du monde! Qu'il soit vainqueur, ce peuple; ou męczennik comme vous, Sous le bras du géant, qu'en mourant il retarde,














Qu'il tombe à l'avant-garde, Pour couvrir de son corps la liberté de tous. Powstrzymajcie się od Sonneza, clairons! Polonais, à ton zadzwonił! Suis sous le feu ton aigle qui s'élance. La liberté bat la charge en courant, Et la victoire est au bout de ta lance. Victoire à l'étendard que l'exil ombragea Des lauriers d'Austerlitz, des palmes d'Idumée! Pologne bien-aimée, Qui vivra sera libre, et qui meurt l'est déjà! Refren




















Oto dziś dzień krwi i chwały, Oby dzień wskrzeszenia był! W tęczę Franków Orzeł Biały Patrz, lot swój w niebo wzbił. Słońcem lipca podniecany Woła do nas z górnych stron: "Powstań, Polsko, skrusz kajdany, Dzis twój tryumf albo zgon!" Refren: Hej, kto Polak, na bagnety! Żyj, swobodo, polsko, żyj! Takim hasłem cnej podniety Trąbo nasza wrogom grzmij! Trąbo nasz wrogom grzmij! Na koń, woła Kozak mściwy, Karać bunty polskich rot, Bez Bałkanów są ich niwy,





















Wszystko jeden zgniecie lot. stój! Za Bałkan pierś ta stan, Car wasz marzyłem płonny łup, Z powodu naszych nie jest, Na tej ziemi, chyba trup. Refren Droga Polska, dzieci Twoje, Dziś szczęśliwszych doszły chwil, Od tych sławnych, ich boje, Wieńczył Kremlin, Tybr i Nil. Lat dwadzieścia nasze męże, Los po obcych ziemiach siał, Dziś, o Matko, kto polęże, Na Twem łonie będzie spał. Refren Wstań Kościuszko! Ugodź serca, Co z litością mamić śmią, Znałże litość ów morderca,





















Krew Pragę zalał krwią? Niechaj krew tę krwią dziś spłaci, Niech jej zrosi grunt, zły gość, Laur męczeński naszych braci Bujniej będzie po niej rosę. Refren Tocz Polaku bój zacięty, Ulec musi duszy car, Pokaż jemu widok święty, Nieulękłych Polek dar, Niech to godło ślubów drogich, Wrogom nasz wróży grób, Niech krwią zlane w bojach srogich, Nasz z wolnością ślubu. Refren O Francuzi! Czyż bez cen Rany nasze dla was są? Spod Marengo, Wagram, Jeny,




















Drezna, Lipska, Waterloo Świat został zdradzony, my dotrwali, Śmierć czy tryumf, my gdzie wy! Bracia, wam krew dawała. Dziś wy dla nas nic – prócz łez. Refren Wy przede wszystkim coście legli, W obcych krajach za kraj swój, Bracia nasi z grobów zbiegli, Błogosławcie bratni bój. Lub zwycięstwam – lub gotowi, Z trupów naszych tamę wznieść, By spóźnić olbrzymowi, Co chce światu pęta nieść. Refren Grzmijcie bębny, ryczcie działa, Dalej! dzieci w gęstym szyku,







Wiedzie hufce wolności, chwała, Tryumf błyska w ostrzu pik. Leć nasz orle, w rozpoczęciu pędzie, Sławie, Polsce, światu służ! Kto przeżyje wolny będzie, Kto umiera, wolny już! Refren















Tłumaczenie angielskie wersji polskiej Dziś jest dzień krwi i chwały, Niech będzie dniem zmartwychwstania! Wpatrując się we francuską tęczę , Biały Orzeł wzbija się w powietrze. Zainspirowany lipcowym słońcem , woła do nas z góry: „Powstań, Polsko, zerwij kajdany, Dziś jest dzień twojego zwycięstwa lub śmierci!” Refren: Hej, ktokolwiek Polak, do bagnetów! Żyj, wolność, o Polsko, żyj! Niech ten godny okrzyk bojowy rozbrzmiewa wśród naszych wrogów!

 








 

 



Wystąp do naszych wrogów! „Do konia!” - woła mściwy Kozak, Ukarać zbuntowane kompanie polskie, Ich pola nie mają Bałkanów, W mgnieniu oka słupy zmiażdżymy". Podstawka! Ta pierś stanie za Bałkany: Wasz car daremnie marzy o łupach, Z naszych wrogów nic nie zostało Na tej ziemi, prócz trupów. Powstrzymaj się Kochana Polsko! Dziś Wasze dzieci Dożyły szczęśliwszych chwil, Niż te, gdy ich słynne bitwy Zwieńczył Kreml, Tyber i Nil.




 

 








 
Od dwudziestu lat nasi bohaterowie rozproszeni są przez los po obcych krajach, Teraz, o Matko, ten, kto zostanie zabity, Na łonie Twym śpi. Wstrzymaj się, Kościuszko , uderz w serca, Które ośmielają się oszukiwać miłosierdziem. Czy ten morderca wiedział o miłosierdziu, Który krwią Pragę skąpał ? Niech teraz odpłaci za tę krew we krwi, Niech on, złośliwy gość, pokropi nią ziemię. Męczeńskie laury naszych braci Wzrosną na nim wspanialsze. Refren
 








 

 




Walcz, o Polaku, zaciętą bitwę, Dumny car musi przegrać, Pokaż mu święty pierścień, Dar nieustraszonych Polek; Niech ten znak drogich ślubów prorokuje naszym wrogom grób, Niech skąpany we krwi w ciężkich walkach będzie świadkiem naszego zjednoczenia z wolnością. Refren Och Francuzi! Czy nasze rany nie mają dla ciebie żadnej wartości? Pod Marengo , Wagram , Jeną , Dreznem , Lipskiem i Waterloo Świat cię zdradził, ale my trwaliśmy niewzruszenie.



 

 








 

 


W śmierci lub zwycięstwie stoimy przy tobie! O bracia, oddaliśmy za was krew. Dziś dajesz nam tylko łzy. Powstrzymaj się przynajmniej Ty, który poległeś w obcych krajach za swoją ziemię, Bracia nasi z grobów powstali, Błogosław walce braci! Albo zwyciężymy – albo jesteśmy gotowi Zbudować barierę z naszych trupów, By spowolnić olbrzyma, Który chce łańcuchy sprowadzić na świat. Refren Rattle, bębny, ryk, pistolety, dalej! Dzieci, stwórzcie głęboką linię; Pułki prowadzą Wolność i Chwała






Triumf lśni na grotach włóczni. Leć orle nasz w locie wysokim, Służ chwale, Polsce i światu! Ten, kto przeżyje, będzie wolny, kto umrze, jest już wolny! Refren

Zobacz też

Linki zewnętrzne