Wyciek ropy na Greenpoincie
Wyciek ropy na Greenpoincie jest jednym z największych wycieków ropy, jakie kiedykolwiek odnotowano w Stanach Zjednoczonych . W pobliżu Newtown Creek w dzielnicy Greenpoint na Brooklynie w Nowym Jorku od 17 do 30 milionów galonów amerykańskich (64 000 do 114 000 m 3 ) ropy naftowej i produktów ropopochodnych wyciekło do gleby w wyniku przetwarzania ropy naftowej obiektów na przestrzeni kilkudziesięciu lat. Wyciek został po raz pierwszy zauważony w 1978 r., A testy oparów gleby nadal zgłaszano jako pozytywne w 2008 r.
Historia okolicy
Obszary północno-wschodniej przemysłowej części Greenpoint wzdłuż Newtown Creek były domem dla rafinerii ropy naftowej od lat czterdziestych XIX wieku, a do 1870 roku szczyciły się ponad 50 zakładami przetwórstwa ropy naftowej, z których wiele zostało włączonych do Standard Oil Trust pod koniec wieku. Następcy Standard Oil ( Mobil , a później ExxonMobil ) korzystali z rafinerii do 1966 r., A później prowadzili na tym terenie magazyn ropy naftowej i terminal dystrybucyjny do 1993 r. Inne firmy naftowe działające na tym obszarze były Amoco (później część BP ) i Paragon Oil (obecnie część ChevronTexaco ).
Odkrycie wycieku
We wrześniu 1978 r. Helikopter Straży Przybrzeżnej Stanów Zjednoczonych podczas rutynowego patrolu odkrył smugę ropy płynącą w strumieniu, pochodzącą z grodzi przy Meeker Avenue. Późniejsze badanie ujawniło zanieczyszczenie gleby na dużą skalę , które oszacowano na ponad 50 akrów (0,20 km 2 ) i objętość wycieku na ponad 17 milionów galonów amerykańskich (64 000 m 3 ).
Czyszczenie i łagodzenie wycieków
Pierwsze pompy zainstalowano na miejscu pod koniec 1979 r., a na przestrzeni lat wzmogły się działania naprawcze. Systemy pomp są obsługiwane przez właścicieli zakładów ExxonMobil , BP i ostatnio ChevronTexaco . Organizacje ekologiczne stwierdziły, że do wczesnych lat 90. nie podejmowano żadnych wysiłków i określiły operacje porządkowe jako „podstawowe”. W styczniu 2006 roku Departament Ochrony Środowiska Stanu Nowy Jork , wspierany [ wymagane wyjaśnienie ] przez zaangażowane firmy, stwierdził, że 9 milionów galonów amerykańskich (34 000 m 3 ) rozlanego oleju został odzyskany i uprzątnięty. [ potrzebne źródło ]
W 2007 roku raport Agencji Ochrony Środowiska Stanów Zjednoczonych dotyczący wycieku podniósł szacunkową wielkość skażonego obszaru do 100 akrów (0,40 km 2 ), a szacowaną objętość wycieku do 30 milionów galonów amerykańskich (110 000 m 3 ), trzykrotnie większą niż wyciek z Exxon Valdez . W raporcie skrytykowano również wysiłki na rzecz odbudowy i niedawne spowolnienie sprzątania.
Według badania Agencji Ochrony Środowiska „ Amerykański Instytut Naftowy (2002) wskazuje, że 40% do 80% wycieku produktu może zostać zatrzymane w glebie jako produkt resztkowy”. Strona internetowa Departamentu Ochrony Środowiska podaje, że firmy naftowe uczestniczące w oczyszczaniu wykorzystały system bezpłatnego odzyskiwania produktów dla wód gruntowych, a nie dla gleb.
Badanie Departamentu Zdrowia Stanu Nowy Jork, zakończone w maju 2007 r., wykazało, że z wycieku do domów nie przedostały się opary. Agencja Ochrony Środowiska (EPA) „Newtown Creek / Greenpoint Oil Spill Study Brooklyn, New York” stwierdza, że stężenia oparów w „niektórych obiektach handlowych” zostały znalezione „powyżej górnej granicy wybuchowości ” . W badaniu stwierdzono również: „Przegląd danych zebranych przez NYSDEC pokazuje, że ogólnie chemikalia wykryto we wszystkich miejscach w każdym domu, ale nie w sposób typowy dla wtargnięcia oparów zjawisko."
Raport Departamentu Ochrony Środowiska Stanu Nowy Jork, w którym zbadano bloki mieszkalne nad obszarem wycieku, wykazał, że nie ma dowodów na przedostawanie się oleju ani niebezpiecznych oparów do domów ludzi. Felietonista Brooklyn Paper, Tom Gilbert, napisał: „To ma sens, ponieważ rozlana ropa zwykle zalega głęboko pod ziemią, przykryta prawie nieprzepuszczalną warstwą gliny”. Testy oparów gleby przeprowadzone zarówno przez DEC, jak i organizację non-profit Riverkeeper, wyszły pozytywnie. [ nieudana weryfikacja ]
Jak donosi ScienceLine Uniwersytetu Nowojorskiego, testy ExxonMobil wskazują, że istnienie oparów oleju pozostaje niejasne: „Tego lata wykonawca Exxon Mobil przeprowadził badanie oparów gleby na Greenpoincie. Pobrano dziesięć próbek z obszaru mieszkalnego; z pięciu próbek wykryto benzen , jeden pochodził z obszaru powyżej smugi ropy na poziomie poniżej 5,4 części na miliard”.
Spór
W dniu 20 października 2005 r. lokalni mieszkańcy obszaru operacji wydobycia ropy naftowej , który znajduje się we wschodniej części Greenpoint, w przeważającej mierze komercyjnej/przemysłowej, w pobliżu parku przemysłowego East Williamsburg , złożyli pozew przeciwko firmom ExxonMobil , BP i Chevron w Brooklyn State Supreme sądu, twierdząc, że ponieśli niekorzystne konsekwencje zdrowotne. ExxonMobil twierdzi, że ropa została rozlana przez Paragon Oil . W 2006 Chevron został usunięty ze sprawy.