Delikatnie w dół strumienia
Delikatnie w dół strumienia | ||||
---|---|---|---|---|
Album studyjny wg | ||||
Wydany | 10 lutego 1998 r | |||
Nagrany | lipiec 1997 r | |||
Gatunek muzyczny |
Alternatywny rock Blues |
|||
Długość | 66 : 34 | |||
Etykieta |
Matador Records Domino Records |
|||
Producent |
Paul Q. Kolderie Carl Plaster Brian Dunton Roger Seibel |
|||
Chodź chronologia | ||||
|
Gently, Down The Stream to czwarty i ostatni album bostońskiego zespołu indie rockowego Come .
Historia
Nagrany i zmiksowany przez Paula Q. Kolderie w Fort Apache w 1997 roku w czerwcu i wydany na początku lutego 1998 roku, Gently, Down the Stream jest czwartym i, jak się ostatecznie okazało, ostatnim albumem Come. Jako poprzednik, Near-Life Experience z 1996 roku , wielu różnych muzyków dołączyło do Thalii Zedek i Chrisa Brokawa, aby wypełnić pustkę spowodowaną odejściem perkusisty Arthura Johnsona i basisty Seana O'Briena, oryginalnej sekcji rytmicznej zespołu . Winston Bramen, który później współpracował z Thalia Zedek Band iz Chrisem Brokawem w Consonant , grał na basie, podczas gdy Daniel Coughlin był odpowiedzialny za perkusję i perkusję. Coughlin wyruszył także w trasę koncertową i nagrał 4 kolejne płyty z solowym projektem Zedka, Thalia Zedek Band, aż do odejścia w 2008 roku.
Tytuł albumu może być postrzegany jako nawiązanie do tytułu filmu krótkometrażowego Su Friedrich z 1981 roku Delikatnie w dół strumienia lub aluzja do tekstu anglojęzycznej rymowanki „ Row, Row, Row Your Boat ”. Jak stwierdził Zedek, Daniel Coughlin, „perkusista zespołu, nagrał wszystkie te piosenki, które napisał, jedna z piosenek zawierała„ wiosłuj, wiosłuj, wiosłuj swoją łodzią ”. Poza tym wykorzystaliśmy okładkę (ktoś oglądał z brzegu ogromną falę) i pomyślałem, że „delikatnie w dół strumienia” wydaje się dobrym tematem na płytę”. Ponadto Zedek opisał tytuł jako „analogię oddawania moczu”.
Personel
- Thalia Zedek – wokal , gitara , klarnet
- Chris Brokaw – gitara, wokal, perkusja , fortepian , organy
- Winston Bramen – gitara basowa
- Daniel Coughlin – perkusja , instrumenty perkusyjne
z
- Beth Heinberg - fortepian na „The Fade-Outs” i „New Coat”
- J. Michael Billingsley - basy akustyczne w „The Former Model”
Wykaz utworów
NIE. | Tytuł | pisarz (cy) | Długość |
---|---|---|---|
1. | "Jeden kawałek" | Przychodzić | 6:53 |
2. | "Recydywista" | Przychodzić | 3:57 |
3. | "Tupać" | Przychodzić | 5:43 |
4. | "Przepraszam za pozno" | Przychodzić | 4:49 |
5. | „Święci na mojej szyi” | Przychodzić | 8:27 |
6. | „Jedwabne miasto” | Przychodzić | 4:52 |
7. | "Pośrodku niczego" | Przychodzić | 4:05 |
8. | „Zanikanie” | Przychodzić | 5:54 |
9. | „Jamowy blues” | Przychodzić | 5:07 |
10. | "Nowy płaszcz" | Przychodzić | 5:20 |
11. | „Dawny model” | Przychodzić | 3:12 |
12. | "Marsz" | Przychodzić | 8:15 |
Krytyczny odbiór
Przejrzyj wyniki | |
---|---|
Źródło | Ocena |
Cała muzyka | połączyć |
Klub AV | Pozytywne połączenie |
Miesięcznik nowej muzyki CMJ | Pozytywne połączenie |
Encyklopedia muzyki popularnej | połączyć |
Rozrywka Tygodnik | połączenie B+ |
Sputnik | połączyć |
Dziewicza Encyklopedia muzyki lat dziewięćdziesiątych | połączyć |
Po wydaniu CMJ New Music Monthly nazwał Gently, Down the Stream „królową płytą kolosalnego zespołu; ci, którzy lubią hard rock i nigdy nie słyszeli Come, przepadają”, podczas gdy Musician Magazine rozpoczął chwalebną recenzję albumu z retorycznym pytaniem ubolewającym nad faktem, że Come było wyraźnie skazane na pozostanie w podziemiu : „Czy kiedykolwiek zauważyłeś, jak przemysł muzyczny regularnie promuje swoje jednorazowe odpady, ale wydaje się, że nie może uwierzyć w siłę swojego prawdziwego talentu?” Magazyn Billboard wymienił Gently, Down the Stream jako jedno z „10 Essential Matador Releases”, umieszczając je obok Turn On The Bright Lights Interpolu , The Belle i Sebastiana The Boy With the Arab Strap , Pavement Slanted and Enchanted i Liz Phair 's Exile in Guyville , między innymi. The Rough Guide to Rock stwierdza, że Gently, Down the Stream pokazał „nowo odkrytą radość zespołu z ustawień melodii i głośności niższych niż jedenaście (...) z introspekcją przytłoczoną wściekłością i miażdżącą gitarą wystarczająco często, aby zapewnić maksymalny komfort słuchacza”.
Magazyn Speak skomentował, że „Czwarty album Come nie wije się łagodnie w żadnym strumieniu. Jeśli już, to bardziej przypomina Whitewater spływ przez grzmiący wir gitar, które od czasu do czasu wpadają do płytkich basenów”, opisując jego piosenki jako „12 wspaniałych mini -eposy [które] są na przemian straszne i marne”. „Sunday Times” Recenzja „Gently, Down the Stream” w pochwaliła album w jednoznaczny sposób, sugerując, że „podczas gdy Zedek z krtani jak papier ścierny dzieli wokale z łagodniejszymi tonami współgitarzysty Chrisa Brokawa, a Come porzuca przesterowane efekty w imię oszczędności i pisania piosenek, nagle są świetnym amerykańskim zespołem rockowym”. Recenzja zakończyła się stwierdzeniem, że „Gently Down the Stream sprawia, że indie gettoizacji Come jest absurdem”, stwierdzając jednoznacznie znaczenie zespołu: „To występ światowej klasy”.