Dzień Williama Scotta

William Scott Day.jpg
Zdjęcie dnia
Williama Scotta z 2003 roku
Urodzić się ( 1951-10-21 ) 21 października 1951
Zmarł 4 lutego 2006 ( w wieku 54) ( 04.02.2006 )
Inne nazwy
Rogera Willisa Toma Wilkinsa
Przekonanie (a) Morderstwo x1
Kara karna Dożywocie x3
Detale
Ofiary 6–8 (jedno przekonanie)
Rozpiętość przestępstw
9 grudnia 1986 - 12 stycznia 1987
Kraj Stany Zjednoczone
stan(y) Tennessee , Arizona , Floryda , Teksas , Luizjana
Data zatrzymania
12 stycznia 1987

William Scott Day (21 października 1951 - 4 lutego 2006) był amerykańskim uciekinierem z więzienia, a później szaleńczym zabójcą , który zabił co najmniej sześć osób w pięciu stanach podczas 39 dni ucieczki między grudniem 1986 a styczniem 1987. został skazany i skazany na dożywocie z jednego zarzutu w Tennessee , a pozostałe zarzuty zostały całkowicie wycofane.

Wczesne życie i zbrodnie

William Scott Day urodził się 21 października 1951 roku na amerykańskiej instalacji wojskowej w Japonii , kiedy mieszkała tam jego rodzina. Od najmłodszych lat wykazywał oznaki niezwykłej inteligencji i zamiłowanie do czytania takich autorów, jak Oscar Wilde , Walt Whitman i Barbara W. Tuchman . Po śmierci ojca, gdy był nastolatkiem, Day przeniósł się do Michigan , gdzie zaciągnął się do piechoty morskiej i stacjonował w obozie dla rekrutów w pobliżu Flat Rock . Tam zdezerterował swoje stanowisko i udał się do miasta, gdzie później został aresztowany za usiłowanie zgwałcenia i porwania kobiety. Day został skazany za to przestępstwo i skazany na 7 lat, służył początkowo w zakładzie karnym Richarda A. Handlona , ​​a później przeniesiony do zakładu karnego Ionia , z powodzeniem uciekając raz przed zwolnieniem warunkowym w 1974 roku.

W latach 1976-1982 Day był wielokrotnie aresztowany i więziony za różne przestępstwa, w tym posiadanie heroiny , kradzież, porwania i wystawianie złych czeków, raz z powodzeniem uciekając. Pod koniec 1982 roku Day uciekł z kolejnego obozu jenieckiego w Caro , a następnie porwał 80-letnią kobietę, którą okradł, a następnie przywiązał do drzewa. Został aresztowany i skazany na dodatkowe 7 lat więzienia, które miał odbyć w więzieniu stanowym Michigan State Prison w Jackson . Jednak jak cierpiał na depresję , Day został przeniesiony na tymczasowe leczenie do Centrum Psychiatrii Sądowej w Ypsilanti . Podczas swojego pobytu był opisywany jako wzorowy pacjent, który często grał w szachy z pracownikami, a nawet pomagał przerywać ataki innych pacjentów. Dzięki tym działaniom zaprzyjaźnił się z 36-letnim pracownikiem ochrony Thomasem Frederickiem Fortunato, pracownikiem-weteranem z 14-letnim stażem, który został przydzielony do oddziału C-43 ośrodka, który słynął z umieszczania brutalnych więźniów.

Ucieczka z więzienia

Około dwa tygodnie przed planowanym powrotem Day do Jacksona, zaczął wypytywać Fortunato, czy mógłby pomóc mu w ucieczce z więzienia. Chociaż początkowo traktował to jako żart, Day nadal nalegał, ostatecznie udało mu się manipulować Fortunato, aby pomóc mu w jego planie ucieczki. Chociaż powód, dla którego to zrobił, nie został ostatecznie ustalony, podejrzewano, że Fortunato został przyciągnięty przez uroczą osobowość Daya lub obietnicę bardziej ekscytującego życia jako zbieg. Inna teoria sugeruje, że zrobiono to z frustracji związanej z traktowaniem przez ośrodek pacjentów na oddziale C-43, wśród rzekomego AIDS wybuch. Zgodnie z instrukcjami Daya Fortunato pojechał do Toledo w Ohio i tam wynajął samochód, który zostawił przed parkingiem fabryki General Motors . Następnie próbował zebrać dużą sumę pieniędzy do wykorzystania w ich przyszłej podróży, ale Fortunato był w stanie wypłacić tylko 5000 $ ze swojego konta bankowego.

4 grudnia 1986 roku, dzień przed planowanym powrotem Day do Jackson, Fortunato został przydzielony do więziennej pralni. Wczesnym rankiem pozwolił Dayowi ukryć się w wózku do prania, a następnie wyprowadził go z obiektu, zanim również go opuścił pod pozorem rzekomego oprowadzenia nowego pracownika po obiekcie. Na zewnątrz obaj mężczyźni weszli do ciężarówki Fortunato i pojechali do Toledo, gdzie wsiedli do wynajętego samochodu i pojechali do Louisville w stanie Kentucky. , gdzie wynajęli pokój w motelu i spędzili noc na imprezowaniu. Następnego ranka, gdy Fortunato brał prysznic, Day ukradł większość ich pieniędzy oraz samochód i uciekł, zostawiając wspólnika. Fortunato, któremu zostało tylko 50 dolarów i ubrania na plecach, wsiadł do autobusu jadącego do Mobile w Alabamie , próbując dogonić Daya, ale po tym, jak mu się nie udało, pojechał autostopem do Tampa na Florydzie i spędził kilka dni w schroniskach dla bezdomnych, zanim zgłosił się do FBI agentów 11 grudnia. Do tego momentu podejrzewano, że został porwany przez Day, ale Fortunato przyznał się do pomocy w ucieczce z więzienia. Później nie wniósł sprzeciwu wobec zarzutów pomocy Dayowi w ucieczce i został skazany na 2,5 roku więzienia za współudział.

Morderstwa

Po porzuceniu wypożyczonego samochodu w Louisville, Day kupił bilet autobusowy do Nashville w stanie Tennessee . 9 grudnia natknął się na 74-letnią Mary Catherine Strobel, wybitną lokalną wolontariuszkę, która jechała z workiem ziemniaków na misję ratunkową . Po zaoferowaniu, że odwiezie ją do domu jej samochodem, AMC Concord z 1981 roku , co chętnie przyjęła. Po tym, jak przez jakiś czas jeździł nią po okolicy i ledwo uniknął aresztowania przez funkcjonariusza policji drogowej, Day zatrzymał samochód i poinformował Strobela, że ​​zamierza ją związać. Przestraszona zaczęła krzyczeć, powodując, że spanikowany Day wyjął nóż i dźgnął ją, po czym udusił ją, aby upewnić się, że nie żyje. Następnie włożył ciało kobiety do bagażnika samochodu, zaparkował przed misją ratowniczą, a następnie kupił bilet na pobliskim dworcu autobusowym Greyhound .

Następnie Day podróżował przez kraj, aż w końcu dotarł do San Antonio w Teksasie , gdzie spotkał 76-letniego Roberto Arzapalo-Alcosera, emerytowanego meksykańskiego mechanika w drodze na Boże Narodzenie z córkami mieszkającymi w Kalifornii . Obaj mężczyźni zaprzyjaźnili się i pili razem piwo w barze w El Paso . Kiedy ich autobus jechał do Tucson w Arizonie Day zauważył, że jego towarzysz miał naszytą sakiewkę na kurtce, która według Arzapalo-Alcoser zawierała 2000 dolarów. Po dotarciu do Tucson Day zwabił Arzapalo-Alcosera na tyły dworca autobusowego, gdzie pobił starszego mężczyznę, wbijając jego ciało w pobliski metalowy transformator, po czym ukradł sakiewkę, pozostawiając mu tylko 40 dolarów w gotówce i jego paszport. Arzapalo-Alcoser wciąż żył, kiedy został zlokalizowany, ale później zmarł w szpitalu w wyniku odniesionych obrażeń.

Po spędzeniu Świąt Bożego Narodzenia na zabawianiu grupy tajwańskich studentów w San Diego , częstowaniu ich wizytami w zoo i świątecznym obiadem, Day wrócił na wschodnie wybrzeże, znajdując się w Mariannie na Florydzie na początku stycznia. 2 stycznia wszedł do lombardu na Market Street i zabił sprzedawcę, 55-letniego Evana Johnsona, a następnie okradł sklep ze wszystkich kosztowności, które mógł unieść. Wychodząc, kiedy odwracał tabliczkę z napisem „ZAMKNIĘTE”, Day został skonfrontowany z sierżantem policji, który zapytał, co robi. Day twierdził, że jest kuzynem Johnsona i tymczasowo zamyka sklep, ponieważ ten pierwszy jadł lunch z przyjacielem. Chociaż sierżant podejrzewał, że coś jest nie tak, nie miał powodu, by aresztować Daya i pozwolił mu odejść. Następnie Day wsiadł do autobusu jadącego do Nowego Orleanu , Luizjana , wysiadając na tymczasowym postoju w Pensacola , aby obejrzeć mecz piłki nożnej na Fiesta Bowl . 6 stycznia przeszedł przez Fort Stockton w Teksasie , gdzie pobił i zadźgał nożem kobietę o imieniu Billie Taylor, której ciało zostawił przy drodze.

Następnego dnia Day przybył do Nowego Orleanu i udał się na relaks do salonu w Dzielnicy Francuskiej , gdzie poznał 27-letniego Andrew McClellanda. Pochodzący z Morgan City McClelland był w Nowym Orleanie na rozmowie kwalifikacyjnej, kiedy natknął się na Daya, który zaoferował mu dzielenie pokoju w Sheranton Inn w Gretna . Następnego dnia gospodyni znalazła w pokoju ciało McClellanda, które zostało wielokrotnie dźgnięte nożem. Day ukradł mu samochód i pojechał do Mobile w Alabamie, gdzie zostawił go zaparkowanego obok dworca autobusowego.

Aresztowanie, proces i uwięzienie

12 stycznia Day udał się do przyczepy mieszkalnej 53-letniego Stanleya Robertsona, którego pobił tłuczkiem i zadźgał na śmierć, po czym poderżnął mu gardło. Następnie ukradł swojego Forda Merkura z 1985 roku i odjechał, tylko po to, by opona pojazdu pękła na autostradzie w pobliżu Van Horn . Incydent został zauważony przez patrolującego autostradę Jimmy'ego Naila, który zatrzymał się, by przesłuchać kierowcę. Day, przedstawiając się jako „Tom Wilkins”, twierdził, że jechał ciężarówką swojego wuja Stanleya do El Paso w poszukiwaniu pracy, po tym, jak podrzucił wuja do lokalnego baru. Nail usłyszał w depeszy policyjnej, że niedawno obrabowano sklep monopolowy, a 67-letnia sprzedawczyni, Dorothy Alexander, została pobita pistoletem przez napastnika. Niewzruszony wyjaśnieniami Daya aresztował go i po bliższym przyjrzeniu się zauważył, że ubranie kierowcy było poplamione krwią.

Day został internowany w więzieniu hrabstwa, gdzie miał zostać przesłuchany przez szeryfa Clifforda Bare'a w sprawie niedawnego napadu. Jednak zanim Bare zaczął zadawać pytania, Day zrzekł się swoich praw do adwokata i przyznał się nie tylko do napadu, ale także twierdził, że uciekł z ośrodka zdrowia psychicznego w Michigan i zabił 8 osób w ciągu 39 dni na uruchomić. Po skontaktowaniu się z władzami różnych sąsiednich stanów Day został jednoznacznie powiązany z sześcioma domniemanymi zabójstwami, które same w sobie pasowały do ​​​​trasy jego podróży i użytej broni.

Czekając na zarzuty morderstwa w więzieniu w Fort Stockton w Teksasie, Day został oskarżony przez władze w Nashville o zabójstwo Strobela. W ekskluzywnym wywiadzie dla The Nashville Banner Day przyznał się do wszystkich morderstw, ale twierdził, że był wtedy pod wpływem narkotyków i był pijany, przez co nie był w stanie kontrolować swoich działań. Obawiając się, że jego klientowi grozi kara śmierci , jeśli pozostanie w Teksasie, adwokat Daya, John Smith, ogłosił, że nie będzie odwoływał się od wniosku o ekstradycję Tennessee, ponieważ wskazali, że zamiast tego będą dążyć do dożywocia. Po jego przybyciu na miejsce prawnicy Daya zażądali zmiana miejsca na sąsiednie hrabstwo, twierdząc, że obszerne relacje z morderstwa Strobela w Nashville zaszkodziłyby jurorom. W odpowiedzi na to sędzia Walter Kurtz wyraził sceptycyzm, mówiąc, że twierdzenia adwokata, że ​​​​osiągnął on szczyty rozgłosu, takie jak Sam Sheppard czy Billie Sol Estes , były po prostu śmieszne. Podczas przesłuchań prowadzonych przez sąd kilku przysięgłych rzeczywiście przyznało się do wiedzy o innych morderstwach Daya, za które musieli zostać zwolnieni z pełnienia funkcji ławy przysięgłych.

Po dwutygodniowym procesie Day został skazany za wszystkie zarzuty, ale ponieważ ława przysięgłych nie była w stanie podjąć jednomyślnej decyzji w sprawie jego wyroku, automatycznie skazano go na trzy dożywocie bez możliwości zwolnienia warunkowego. Wyrok był ulgą dla członków rodziny Strobela, którzy sprzeciwiali się karze śmierci ze względu na swoje przekonania religijne. Od tego czasu rodzina Strobel poświęciła się opowiadaniu się przeciwko karze śmierci stosowanej wobec więźniów chorych psychicznie.

Śmierć

Day zmarł w więzieniu z przyczyn naturalnych w więzieniu stanowym West Tennessee 4 lutego 2006 roku w wieku 54 lat.

Zobacz też

Linki zewnętrzne