JS Tissainayagam

JS Tissainayagam
Zawód Dziennikarz

Jayaprakash Sittampalam Tissainayagam (znany jako JS Tissainayagam , tamilski : ஜெயப்பிரகாஷ் சிற்றம்பலம் திசைநாய கம் ) jest dziennikarzem ze Sri Lanki. Został zatrzymany przez wydział dochodzeń w sprawie terroryzmu policji Sri Lanki w dniu 7 marca 2008 r. Był przetrzymywany bez postawienia mu zarzutów przez prawie 6 miesięcy. Postawiono mu zarzuty o podłożu politycznym na podstawie drakońskiej ustawy o zapobieganiu terroryzmowi za zamiar podżegania do nienawiści społecznej poprzez pisanie i wspieranie aktów terrorystycznych poprzez zbieranie pieniędzy na jego publikację. W dniu 31 sierpnia 2009 roku został skazany za zarzuty przez Sąd Najwyższy w Kolombo i skazany na 20 lat ciężkiego więzienia.

Po międzynarodowym oburzeniu, w którym prezydent USA Barack Obama nazwał go jednym z „symbolicznych przykładów” nękania dziennikarzy na całym świecie, Tissainayagam został ułaskawiony przez prezydenta Sri Lanki Mahindę Rajapaksę w dniu 3 maja 2010 r., w Światowy Dzień Wolności Prasy .

Kariera

JS Tissainayagam jest dziennikarzem od ponad 20 lat. Pracował dla The Sunday Leader i Sunday Times, a także dla wielu innych gazet, zanim założył North Eastern Herald . Był także felietonistą Sunday Times .

Aresztowanie i proces w 2008 roku

Tissainayagam został zatrzymany 7 marca 2008 r. przez wydział dochodzeń w sprawie terroryzmu (TID) policji Sri Lanki . Został oskarżony o zamiar podżegania do nienawiści społecznej poprzez pisanie i wspieranie aktów terrorystycznych poprzez zbieranie pieniędzy na jego magazyn. Reporterzy bez Granic powiedzieli, że magazyn był w rzeczywistości finansowany z niemieckiego projektu pomocowego. Od tego czasu magazyn został zamknięty.

Podczas procesu Tissanayagam twierdził, że podczas zatrzymania był nękany i groził mu TID. Złożył również dotyczącą praw podstawowych do Sądu Najwyższego Sri Lanki . TID przedstawił zeznanie podpisane przez Tissanayaga jako dowód przeciwko niemu. Tissanayagam twierdził, że zostało mu to podyktowane i wywierano na niego presję, aby to napisał.

Jedynym innym dowodem, jaki rząd przedstawił przeciwko Tissainayagamowi, były dwa napisane przez niego akapity;

1. W artykule redakcyjnym z lipca 2006 r., zatytułowanym „Zapewnienie bezpieczeństwa Tamilom teraz zdefiniuje politykę przyszłości na północnym wschodzie”, Tissainayagam napisał: „Jest całkiem oczywiste, że rząd nie zaoferuje im żadnej ochrony. W rzeczywistości to państwowe siły bezpieczeństwa są głównym sprawcą zabójstw”.

2. Fragment artykułu z listopada 2006 r. na temat ofensywy wojskowej w Vaharai na wschodzie, w którym napisano: „Takim ofensywom przeciwko ludności cywilnej towarzyszą próby zagłodzenia ludności poprzez odmowę jej żywności, lekarstw i paliwa, z nadzieja na wypędzenie mieszkańców Vaharai i wyludnienie go. W czasie pisania tej historii Vaharai jest przedmiotem intensywnych ostrzałów i bombardowań z powietrza.

W dniu 31 sierpnia 2009 r. Sąd Najwyższy Sri Lanki skazał Tissainayagam na łącznie 20 lat surowego więzienia za wzbudzanie „społecznych uczuć” poprzez pisanie i publikowanie artykułów krytykujących traktowanie przez rząd Sri Lanki tamilskich cywilów dotkniętych wojną oraz za zbieranie pieniędzy na sfinansowanie magazynu, w którym publikowane były artykuły wspierające terroryzm.

Reakcja

W oświadczeniu z okazji Światowego Dnia Wolności Prasy prezydent USA Barack Obama powiedział, że Tissainayagam i inni dziennikarze podobni do niego są „winni jedynie zamiłowania do prawdy i wytrwałego przekonania, że ​​wolne społeczeństwo zależy od dobrze poinformowanych obywateli”. Prezydent Obama powiedział: „W każdym zakątku świata są dziennikarze w więzieniach lub aktywnie nękani… Symbolicznymi przykładami tej niepokojącej rzeczywistości są postacie takie jak JS Tissainayagam na Sri Lance lub Shi Tao i Hu Jia w Chinach .

Amnesty International skrytykowała działania podjęte wobec JS Tissainayagam i wyraziła głębokie zaniepokojenie dziennikarzem, uznając go za więźnia sumienia . Bob Dietz, CPJ Asia, mówi: „Potępiamy długie aresztowanie JS Tissainayagama i surowe zarzuty za wydawanie czasopisma, które nie powinno stanowić przestępstwa. To ostatni krok rządu Sri Lanki w celu zastraszania dziennikarzy, którzy piszą o kwestiach bezpieczeństwa”.

Podczas jego zatrzymania bez postawienia zarzutów, wśród osób, które wyraziły zaniepokojenie i sprzeciw wobec tego, byli przywódcy religijni ze Sri Lanki, tacy jak anglikański biskup Colombo , wielebny Duleep De Chickera i mnich buddyjski syngaleski Ven Samitha Thera.

Rząd Sri Lanki bronił jego procesu i skazania, wraz z prezydentem Mahindą Rajapaksą , mówiąc, że werdykt został wydany przez niezależnego sędziego i że rząd nie może ingerować w sądy oraz że „podejmowane są obecnie próby sfałszowania zarzutów w akt oskarżenia wniesiony przeciwko Tissanayagam, zamiast być postrzegany jako część ożywionej kampanii na rzecz wolności mediów, może być postrzegany jako próba ingerencji w sądownictwo i proces sądowy (Sri Lanka)”.

Jednak międzynarodowe rządy i grupy wolności prasy, zarówno na Sri Lance, jak i poza nią, potępiły to orzeczenie. Azjatycka Komisja Praw Człowieka porównała proces do „pokazowych procesów” z czasów stalinowskich.

Pardon

W dniu 3 maja 2010 r. Rząd Sri Lanki ogłosił, że Tissainayagam zostanie ułaskawiony przez prezydenta Rajapaksę z okazji Światowego Dnia Wolności Prasy 2010 .

Nagrody

Tissainayagam został pierwszym zdobywcą nagrody Petera Macklera za odważne i etyczne dziennikarstwo . „Cieszymy się, że możemy nagrodzić JS Tissainayagama w 2009 roku, okropnym roku dla Sri Lanki” – powiedział Jean-Francois Julliard, sekretarz generalny paryskiej grupy praw prasowych Reporterzy bez Granic (RSF). „JS Tissainayagam jest jednym z nich i nigdy nie powinien był trafić do więzienia” – powiedział. „Mieszkańcy Sri Lanki mają prawo być informowani o tym, co dzieje się na ich wyspie. Mają prawo czytać słowa napisane przez ludzi takich jak JS Tissainayagam”.

Tissainayagam zdobył również Międzynarodową Nagrodę Wolności Prasy przyznawaną przez Komitet Obrony Dziennikarzy w 2009 roku, ale nie mógł pojechać, aby ją odebrać z powodu uwięzienia.

W 2010 roku otrzymał tytuł Dziennikarza Zagranicznego Roku w konkursie British Press Awards . W 2011 roku został uhonorowany nagrodą Oxfam Novib/PEN Award .

Zobacz też

Linki zewnętrzne