Morderstwo pracowników Czerwonego Krzyża na Sri Lance w 2007 roku

Współrzędne :

Morderstwo pracowników Czerwonego Krzyża
LocationSriLanka.png
Lokalizacja Sri Lanki
Lokalizacja Kolombo , Sri Lanka
Data 1 czerwca 2007 (+6 GMT)
Cel cywile ze Sri Lanki
Typ ataku
Ostrzał
Bronie Pistolety
Zgony 2

Morderstwo pracowników Czerwonego Krzyża na Sri Lance miało miejsce 3 czerwca 2007 r., kiedy dwóch pracowników pomocy tamilskiej należących do mniejszości ze Sri Lanki zostało zatrzymanych przez dwóch mężczyzn podających się za policjantów 1 czerwca 2007 r. Ich ciała znaleziono później w Ratnapura (około 95 kilometrów dalej ze stolicy).

Incydent

Dwóch pracowników Czerwonego Krzyża Sri Lanki, 39-letni Sinnarajah Shanmuganathan i 28-letni Karthigesu Chandramohan, przybyło do stolicy Sri Lanki, Kolombo, na program szkoleniowy w zakresie pracy z tsunami . Według pana Vasantharajah, szefa Sri Lanki Czerwonego Krzyża w Batticaloa , obaj byli częścią grupy sześciu pracowników humanitarnych wysłanych z Batticaloa, którzy zostali wysłani 30 maja 2007 r. do Kolombo.

Po ukończeniu programu szkoleniowego w dniach 30 maja i 1 czerwca, grupa udała się w piątek o 18:30 na główny dworzec Fort Railway w stołecznym Kolombo, aby wsiąść do pociągu jadącego o 19:15 do Batticaloa. Grupa mężczyzn, którzy byli ubrani w cywilne ubrania i twierdzili, że są policjantami, poprosiła o zbadanie krajowych dowodów tożsamości grupy. Następnie uprowadzili Shanmuganathana i Chandramohana, przewożąc ich białą furgonetką na „przesłuchanie”, zgodnie z zeznaniami pozostałych czterech członków grupy. Shanmuganathan wstąpił do Czerwonego Krzyża w 1997 roku, a Chandramohan pracował z Czerwonym Krzyżem od 1999 roku.

Reakcje

czerwony Krzyz

Czerwony Krzyż powiedział, że złożył skargę do Policji Fortu, a osobną skargę do Generalnego Inspektora Policji natychmiast po otrzymaniu informacji o incydencie.

Po otrzymaniu informacji, że w posiadłości Dumbara w Kiriella znaleziono niezidentyfikowane ciała, funkcjonariusze Czerwonego Krzyża udali się na miejsce i zidentyfikowali ciała.

„Ruch wzywa władze Sri Lanki do przeprowadzenia natychmiastowego i kompleksowego śledztwa w sprawie zabójstw”

Dyrektor generalny Czerwonego Krzyża Sri Lanki Nevil Nanayakkara powiedział w oświadczeniu:

„Ruch przypomina stronom konfliktu, że morderstwo jest zabronione na mocy międzynarodowego prawa humanitarnego i że muszą szanować pracę agencji humanitarnych i powstrzymać się od wszelkich działań, które mogłyby zagrozić personelowi lub działalności humanitarnej”.

rząd Sri Lanki

Według inspektora policji Kiriella ofiary mogły zostać zabite gdzie indziej, zanim ich ciała zostały porzucone w posiadłości. Podczas wcześniejszego incydentu w tym samym miejscu porzucono inne ciała. Szef policji Victor Perera powiedział, że do zbadania incydentu wyznaczono pięć zespołów policyjnych.

praw człowieka Sri Lanki Mahinda Samarasinghe w rozmowie z Daily Mirror powiedziała wczoraj, że rząd zdecydowanie potępił podwójne zabójstwo pracowników Czerwonego Krzyża. Minister Samarasinghe stwierdził:

„Rząd zdecydowanie potępia to przestępstwo, które wydaje się być dokonane w celu zdyskredytowania rządu. Ten rodzaj uprowadzeń i zabójstw jest całkowicie sprzeczny z polityką rządu. Jesteśmy zdeterminowani, aby dotrzeć do sedna tej historii”

Inni

Wielka Brytania potępiła uprowadzenie i zabicie dwóch pracowników Czerwonego Krzyża na Sri Lance. Cytowano, że brytyjski Wysoki Komisarz Dominick Chilcott powiedział:

„Ostatnie incydenty pokazują, jak poważne stało się załamanie prawa i porządku w kraju”

. Był dalej cytowany jako,

„Szczególnie godne pogardy jest atakowanie ludzi, którzy pracują dla Czerwonego Krzyża, organizacji znanej ze ścisłej neutralności i determinacji w niesieniu pomocy potrzebującym bez względu na ich pochodzenie”

. Human Rights Watch , międzynarodowa grupa zajmująca się prawami człowieka, stwierdziła, że ​​Sri Lanka boryka się z eskalacją przemocy

„bezprawie o rozmiarach epidemii, ze zwiększoną liczbą uprowadzeń, zabójstw i wymuszonych zaginięć”

w 2006 roku ze stolicy Kolombo uprowadzono 140 osób, a 18 zostało później znalezionych martwych. Setki innych zostało siłą zabranych przez nieznanych mężczyzn na północy i wschodzie, gdzie koncentrują się walki.

Zobacz też

Linki zewnętrzne