Nie płać Wielkiej Brytanii

Nie płać Wielkiej Brytanii
Tworzenie czerwiec 2022 ; 11 miesięcy temu ( 2022-06 )
Typ Grupa rzeczników
Zamiar Aby obniżyć rachunki za energię poprzez masowe niepłacenie
Region
Zjednoczone Królestwo
Strona internetowa nie płać .uk

Don't Pay UK to oddolna kampania akcji bezpośredniej w Wielkiej Brytanii, która wzywa do zbiorowego niepłacenia rachunków za energię. Planowali rozpocząć brak płatności 1 października 2022 r., Kiedy limit cenowy regulatora Ofgem miał wzrosnąć, gdyby zarejestrowało się milion osób. W tym dniu 200 000 osób zobowiązało się do niepłacenia, a premier Liz Truss ustaliła niższy pułap cenowy niż przewidywano, więc strajk nie odbył się. 1 grudnia 2022 r. grupa zachęciła do rozpoczęcia niepłacenia.

  Grupa została założona przez 15-20 aktywistów w czerwcu 2022 roku. Czerpią inspirację z ruchu przeciwko pogłównemu , w którym 17 mln osób odmówiło płacenia pogłównego wprowadzonego przez Margaret Thatcher , powodując jego zniesienie. Ich celem było podniesienie świadomości na temat zobowiązania przez lokalne grupy za pomocą ulotek. Rząd powiedział, że zobowiązanie doprowadzi do szybszego wzrostu cen energii i obniżenia zdolności kredytowej uczestników .

   Zobowiązanie powstało w kontekście dużych podwyżek limitów energetycznych w Wielkiej Brytanii przez regulatora Ofgem . W kwietniu 2022 r. limit wzrósł o 693 GBP rocznie; przy tej cenie 6,5 miliona ludzi nie było w stanie w pełni ogrzać swoich domów. Kolejna podwyżka, 1 października 2022 r., została ustalona tak, aby rachunki za energię wyniosły średnio 2500 funtów rocznie. Rząd Zjednoczonego Królestwa stoi na stanowisku, że wzrost cen był nieunikniony ze względu na czynniki globalne, takie jak rosyjska inwazja na Ukrainę w 2022 r .; twierdził, że osiem milionów zagrożonych gospodarstw domowych miało otrzymać wsparcie w wysokości 1200 funtów.

Tło

   W kwietniu 2022 r. brytyjski regulator energetyczny Ofgem podniósł limit energetyczny — maksymalną kwotę, jaką „typowe” gospodarstwo domowe może zapłacić za gaz lub energię elektryczną — o 693 GBP rocznie. W tym momencie 6,5 miliona ludzi nie było w stanie wystarczająco ogrzać swoich domów. Ofgem zostało ustawione, kiedy rozpoczęło się Don't Pay UK, aby podnieść limit o dodatkowe 1800 GBP rocznie w dniu 1 października 2022 r. Oczekuje się, że rachunki wyniosą średnio 3800 GBP rocznie do 2023 r. Wzrost ten został oszacowany przez End Fuel Koalicji na rzecz Ubóstwa, aby kolejne 2 miliony ludzi nie było stać na odpowiednie ogrzewanie.

Liczba osób rozmawiających z Citizens Advice , których nie było stać na przedpłacone liczniki energii, była w lipcu 2022 r. trzykrotnie większa niż w lipcu 2021 r., a milion osób zalegało z opłatami za prąd lub gaz. Profesor z Uniwersytetu w Liverpoolu , Stuart Wilks-Heeg, skomentował w sierpniu 2022 r., że „prawie wszyscy będą w ubóstwie energetycznym” poniżej stosowanego progu: gospodarstwo domowe płaci ponad 10% swoich dochodów na energię. Sherelle Jacobs z The Daily Telegraph skomentowała, że ​​rodziny z klasy średniej i emeryci mogą nie być w stanie zapłacić zwiększonych rachunków za energię. Nieoczekiwany podatek od tych zysków został ogłoszony w lipcu 2022 r. Jednak rachunki za energię są dużym czynnikiem przyczyniającym się do kryzysu kosztów utrzymania (co uczestnicy kampanii nazywali „kryzysem kosztów chciwości”).

     Tymczasem spółki energetyczne nadal zwiększały zyski. Na przykład zysk Shell w wysokości 11,5 miliarda dolarów (8,4 miliarda funtów) w drugim kwartale 2022 roku był dwukrotnie wyższy niż w poprzednim roku. Zysk BP w wysokości 6,9 mld funtów w tym okresie był trzykrotnie większy niż w 2021 r. Centrica , właściciel British Gas , zarobił w pierwszej połowie 2022 r. 1,3 mld funtów, czyli pięć razy więcej niż zyski w pierwszej połowie 2022 r. 2021.

   Brytyjski rząd powiedział, że przeznaczy 1200 funtów wsparcia dla ośmiu milionów najbardziej potrzebujących gospodarstw domowych i 37 miliardów funtów na łączne środki pomocowe. Stwierdzono jednak, że wzrostom cen energii nie można zapobiec z powodu światowych podwyżek cen gazu; jednym z czynników była rosyjska inwazja na Ukrainę w 2022 roku .

Kampania wystartowała w połowie czerwca 2022 r., rozpoczęta przez 15–20 aktywistów po dyskusji w kwietniu 2022 r. Zachowują oni anonimowość, gdyż według jednego z nich mogą być „odczytane jako nakłanianie do zerwania umów”. Jeden z organizatorów powiedział, że założyciele byli „ludźmi świadomymi społecznie i klasowo, którzy często dyskutują i planują odpowiedzieć na to, co uważamy za opresyjną przemoc ekonomiczną wymierzoną ludziom z klasy robotniczej”.

Aktywność i wielkość

    Don't Pay UK rozpoczęło się od zobowiązania, które miało wejść w życie tylko wtedy, gdy podpisało je milion osób w Wielkiej Brytanii: sygnatariusze zobowiązali się do anulowania płatności za rachunki za energię, jeśli nastąpi podwyżka cen ustalona na 1 października 2022 r. W kraju było 28 milionów gospodarstw domowych. Około 4,5 miliona osób korzystających z planów przedpłaty nie zostało poproszonych o udział ani tych, których rachunki za energię są wliczone w cenę czynszu, aby uniknąć samodzielnego odłączenia i eksmisji.

W dniu 22 lipca przedstawiciel skomentował, że zapisów na wolontariat było około 300 do 700 osób dziennie; do 27 lipca 2022 r. miał 6 000 ochotników. Do 11 sierpnia liczba ta wynosiła 31 000 ochotników. Do 9 sierpnia 2022 r. grupa zgłosiła 80 000 zobowiązań. Liczba ta osiągnęła 100 000 dwa dni później. Dążenie do osiągnięcia 25 000 funtów darowizn wyniosło 23 000 funtów z 1750 darowizn w dniu 17 sierpnia 2022 r.

Do października 2022 r. było 200 000 zobowiązań, więc strajk w sprawie braku płatności nie odbył się. Zamiast tego zaplanowali protesty na 1 października. Limit cenowy Ofgem wzrósł do 2500 funtów - mniej niż przewidywano, w wyniku interwencji premier Liz Truss .

1 grudnia 2022 r. Don't Pay UK zachęca do braku płatności, aby kontynuować. Według Morning Star w tym momencie miał 250 000 sygnatariuszy . Grupa była również zaangażowana w protesty przeciwko ubóstwu energetycznemu .

Metodologia

Naklejka Don't Pay UK na bramie w St Ives w Kornwalii

Don't Pay UK nie jest powiązana z żadną inną grupą, chociaż została poparta przez Fuel Poverty Action. Organizatorzy opisali to jako „niezaangażowaną, apolityczną kampanię partyjną”. Starała się podnieść świadomość poprzez ulotki i plakaty: w pierwszym tygodniu grupy zamówiono 20 000 ulotek, a 140 000 do 19 lipca 2022 r. Projekty plakatów na ich stronie internetowej mogą być drukowane przez wolontariuszy. Organizacja początkowo dążyła do powstania lokalnych grup wokół zobowiązania. 2 sierpnia grupa stwierdziła, że ​​1300 osób jest zainteresowanych działaniem w charakterze lokalnego organizatora. Do 11 sierpnia Don't Pay UK poinformowało, że było 150 lokalnych grup z 3000 uczestników. Paul Mason powiedział w New Statesman w lipcu 2022 r., Że choć wzorowany na protestach żółtych kamizelek , Don't Pay UK był „zbyt skoncentrowany w dużych miastach”, więc nie było jasne, czy zyska na popularności.

Zobowiązanie 1 października

   Według grupy, gdyby milion ludzi podpisało zobowiązanie, 230 milionów funtów byłoby co miesiąc potrącanych firmom energetycznym, z 28-dniowym okresem, zanim firmy energetyczne będą mogły skontaktować się z ludźmi w celu ustalenia planu płatności. Nazywają to „masowym strajkiem przeciwko płaceniu ”. Jest to rodzaj obywatelskiego nieposłuszeństwa . Don't Pay UK wierzyło, że to „doprowadzi [firmy energetyczne] do stołu i zmusi je do zakończenia tego kryzysu”. Nie mieli jednak stałych wymagań.

  Firma Don't Pay UK podała podatek pogłówny Margaret Thatcher („opłata społeczna”) w latach 1989 i 1990 - podatek o stałym koszcie na każdą osobę dorosłą w ​​kraju - jako paralelę. 17 milionów ludzi odmówiło zapłaty pogłównego, co doprowadziło do jego zniesienia w 1991 r. Zamiast tego podatek lokalny został wprowadzony przez Johna Majora w 1993 r. Wilks-Heeg skomentował, że różnice między oporem na pogłówne a niepłaceniem rachunków za energię obejmują mniej szczegółowe zapisy były utrzymywane przez rząd i że długi zostały wymazane.

Konsekwencja braku zapłaty

Możliwe reperkusje uczestnictwa obejmują przerwy w dostawie energii i pogorszenie wyników kredytowych . Jednak Don't Pay UK skomentował, że w 2018 roku odnotowano tylko osiem przerw w dostawie energii. Firmy energetyczne mogą podjąć działania polegające na zdalnym odłączeniu inteligentnych liczników, uzyskaniu sądowego nakazu odłączenia energii lub zainstalowaniu przedpłatowego licznika lub przekazaniu informacji do organizacji windykacyjnej . Nie wolno im zmieniać liczników w okresie zimowym dla niektórych grup osób sklasyfikowanych jako „wrażliwe”. W przypadku braku płatności mogą zostać naliczone dodatkowe koszty. Według świadczącej usługi finansowe, gorsze wyniki kredytowe mogą prowadzić do tego, że osoby fizyczne będą musiały płacić wyższe odsetki przy pożyczkach na okres do sześciu lat . Don't Pay UK powiedział, że dla wielu rodzin był to niski priorytet.

Don't Pay UK argumentuje, że tysiące jednoczesnych braków płatności spowodowałoby „paraliż” i „miesięczne zaległości”. Zoe Wood z The Guardian powiedziała, że ​​​​przyrzeczenie jest „wysokiego ryzyka” i że „liczba niekoniecznie gwarantuje bezpieczeństwo”. Rzecznik rządu Departamentu Biznesu, Energii i Strategii Przemysłowej powiedział, że plan jest „wysoce nieodpowiedzialny” i „podniesie ceny dla wszystkich innych”. Dontpay.uk wymienia niektóre informacje na temat konsekwencji w FAQ. Grupa poinformowała, że ​​w sierpniu konsultowała się z ekspertami ds. zadłużenia prawnego i osobistego.

Think tank New Economics Foundation powiedział, że „efekt falowania” zacznie się od 6000 uczestników, a brak płatności wymusi ulgę rządową, w przeciwnym razie Ofgem będzie musiał podnosić ceny w szybszym tempie. Dziennikarz Martin Lewis powiedział, że potrzebna jest rządowa pomoc finansowa, ponieważ „gdy niepłacenie rachunków za energię zacznie być akceptowane społecznie, ludzie przestaną płacić rachunki za energię i nie odetniesz wszystkich”. Profesor nadzwyczajny na Uniwersytecie w Nottingham , Hafez Abdo, skomentował, że bojkot może mieć „szkodliwe konsekwencje dla firm energetycznych i łańcuchów dostaw”, uniemożliwiając im opłacenie kosztów operacyjnych oraz spowodować bankructwa i utratę miejsc pracy. Abdo powiedział, że potrzebne są działania rządu, aby uniknąć tego wyniku.

Rzecznik grupy powiedział, że bezczynność jest bardziej ryzykowna niż uczestnictwo, ponieważ płacenie rachunków za energię „popycha ludzi w ubóstwo”.

Zobacz też

Dalsza lektura

Linki zewnętrzne