Randki międzyrasowe
Międzyrasowe ogłoszenia osobiste lub międzyrasowe ogłoszenia osobiste to ogłoszenia osobiste mające na celu znalezienie romantycznych partnerów lub przyjaciół innych ras .
Przegląd
Randki międzyrasowe to szybko rozwijająca się nisza wśród internetowych serwisów randkowych . [ potrzebne źródło ] Niedawna ankieta wykazała, że większość użytkowników serwisów społecznościowych uważa te strony za lekko obraźliwe, chociaż niektórzy uważali, że są one reprezentatywne dla różnorodności rasy ludzkiej i nie znaleźli w tym nic niewłaściwego.
Ankiety wskazują, że wiele osób jest zainteresowanych umawianiem się na randki lub zawieraniem małżeństw z osobami innych ras. Ankieta internetowa przeprowadzona w październiku 2001 roku wykazała, że 49% studentów stwierdziło, że spotykało się z kimś innej rasy. Trzydzieści osiem procent stwierdziło, że nie, ale może. Stanach Zjednoczonych było 117 000 czarnych par żona-biały mąż, co stanowi wzrost z 95 000 takich par w 2000 roku. W 1960 roku, zanim Sąd Najwyższy Stanów Zjednoczonych uchylił przepisy zakazujące małżeństw mieszanych , było tylko 26 000 czarnych pary żona-biały mąż.
Międzyrasowe serwisy randkowe online pomagają takim osobom, ułatwiając im znalezienie innych osób zainteresowanych związkami międzyrasowymi. Korzystanie z witryny z ogłoszeniami międzyrasowymi, w przeciwieństwie do ogólnego serwisu randkowego, może zaoszczędzić sporo czasu i wysiłku. Niedawne badanie Google AdSense , które pojawiły się na międzyrasowych serwisach randkowych, wykazało, że wiele większych serwisów randkowych stara się również zaspokoić ten rynek, a niektóre nawet twierdzą, że są międzyrasowymi serwisami randkowymi, ale użytkownicy często przeglądają profile na głównych witryn, takich jak Match.com lub Wieśniak! Randki próbujące znaleźć ludzi, którzy chcą umawiać się na randki spoza swojej rasy.
Niektóre internetowe serwisy randkowe umożliwiają rejestrację za darmo, jednak pełne korzystanie z usług dostępnych w serwisie często wymaga miesięcznej opłaty. Niektórzy użytkownicy skarżyli się, że zasady dotyczące opłat są niejasne lub że pracownicy serwisów w nieuczciwy sposób „flirtują” z użytkownikami w momencie, gdy kończą się ich abonamenty, zachęcając ich do odnowienia.