Retrospektywny krytyczny odbiór treści objętych powiadomieniem był mieszany. Ted Mill z allmusic opisał Contents Under Notice jako „mieszankę chybotliwych syntezatorów, industrialnego hałasu, rozproszonych automatów perkusyjnych, niesamowitych jęków i potraktowanych sampli wokalnych”. Mills przyznał wydawnictwu dwie i pół z pięciu gwiazdek i skrytykował je za zbyt długie jak na to, czym było. Jednak Trouser Press zrecenzowało album bardziej entuzjastycznie. Ira Robbins powiedział, że „w swojej hałaśliwej, wielowarstwowej złożoności utwór asymptotycznie zbliża się do czystego białego szumu” i że „może właśnie tego słuchają Marsjanie cierpiący na bezsenność”.