Woolseya Tellera

Woolsey Teller (22 marca 1890 - 11 marca 1954) był amerykańskim ateistą , racjonalistą , pisarzem i zwolennikiem białej supremacji .

Biografia

Teller urodził się na Brooklynie w Nowym Jorku. Był współredaktorem wiodącego czasopisma wolnomyślicielskiego The Truth Seeker of New York City , którego redaktorem był jego kuzyn Charles Lee Smith . Był członkiem American Association for the Advancement of Atheism . Był dobrze zorientowany w historii, teologii i nauce, a jego pisma są wzorem racjonalnego myślenia, wypełnione odpowiednimi cytatami pokazującymi obszerną lekturę źródeł i cieszyły się dużą popularnością wśród czytelników. Był zagorzałym materialistą , który nie akceptował żadnego duchowego wymiaru wszechświata.

Poza tym, że był liderem amerykańskiego ruchu wolnomyślicielskiego, Teller był zwolennikiem białej supremacji i faworyzował eugenikę , powodując podział ruchu w tej kwestii i utratę subskrybentów The Truth Seeker, gdy poparli go jego redaktorzy.

James Hervey Johnson , były redaktor The Truth Seeker i eseista Woolsey Teller byli jednymi z najgorszych przestępców. W 1945 roku Truth Seeker Company opublikowało Teller's Essays of an Atheist . Teller napisał pięć szczególnie rasistowskich esejów: „Ocena ras”, „Mózgi i cywilizacja”, „Istnieją rasy lepsze”, „Czy będziemy rozmnażać się racjonalnie?” oraz „Dobór naturalny i wojna”. W „Grading the Races” Teller omawia esej afroamerykańskiego ateisty i historyka Johna G. Jacksona (1907-93) zatytułowany „Etiopia i pochodzenie cywilizacji”. Teller nazywa Jacksona „mulatem” i argumentuje, że „starożytni Egipcjanie byli głównie rasy kaukaskiej”. Co więcej, twierdzi, że „kaukaska czaszka, biorąc pod uwagę anatomię, jest najwyższa na świecie”.

Teller twierdził, że biała rasa jest lepsza. z większym rozmiarem mózgu w porównaniu z czarną rasą , którą nazwał genetycznie gorszą, zawsze powołując się na naukowe uzasadnienie. Chociaż był antysemitą , bardzo podziwiał Alberta Einsteina za odrzucenie religii. Teller został opisany jako „wiodący wolnomyślicielski bigot”.

W swoim eseju „Mysticism in Modern Physics” w Essays of an Atheist Teller kwestionuje pogląd, że współczesna fizyka zrezygnowała z materializmu , twierdząc, że nadmierne używanie matematyki przekształciło ją w metafizykę :

Jest więc jasne, że „rozszczepienie” atomu w żaden sposób nie „wybuchło” w nauczaniu materialistów. Materia jest niezniszczalna jak zawsze i jest tak potwierdzona w każdym podręczniku chemii i fizyki. Nawet najbardziej mistyczni współcześni fizycy nie mogą temu zaprzeczyć.

Cały apel o metafizyczną „fizykę” opiera się na błędnym założeniu, że skoro nie możemy przewidzieć pewnych działań głęboko w atomie, materializm jest wykluczony. Nasza niezdolność do rejestrowania wszystkich ruchów w świecie subatomowym oznacza jedynie, że nasze narzędzia wykrywania nie osiągnęły jeszcze odpowiedniego stanu precyzji. Mamy tu do czynienia z rozrzedzonymi formami materii lub nieskończenie małymi cząstkami, których skomplikowane ruchy są poza zasięgiem naszych najczulszych instrumentów. Stoimy w obliczu świata nieskończenie małych cząstek, poruszających się z niesamowitą prędkością i po zmiennych orbitach. Jak małe są te poszczególne części, można sobie wyobrazić na podstawie faktu, że sam atom wodoru waży tylko 1,662 x 10-24 gramów, podczas gdy samo jądro ma średnicę zaledwie jednej milionowej części cala.

W swoim eseju „Miscellaneous Notes” w Essays of an Atheist Teller wyśmiewa matematykę jako sposób na stanie się mądrzejszym samym w sobie:

CZY matematyka, nauka zajmująca się dokładnymi obliczeniami, prowadzi do precyzyjnego myślenia? Wielu mówi „tak”; ten nieodrodzony plebejusz mówi „nie”. Niektórzy z najwybitniejszych światowych „świrów” w kwestiach religijnych byli znakomitymi matematykami.

Tycho Brahe i Kepler wierzyli w astrologię. „Tycho Brahe był od piętnastego roku życia oddany astrologii”, mówi Morris Jastrow, „a obok swojego obserwatorium w Uranienburgu królewski astronom z Danii zbudował laboratorium w celu studiowania alchemii, a było to zaledwie kilka lat przed jego śmiercią że ostatecznie porzucił astrologię”. Kepler „zaludnił planety duszami i geniuszami” i przedstawił „astrologiczną interpretację zniknięcia wspaniałej gwiazdy z 1572 r., Które zaobserwował Tycho”.

Wybitni matematycy konsultowali się z mediami, rozmawiali i chodzili ramię w ramię z duchami i wierzyli w nawiedzone domy. Nic w matematyce nie może powstrzymać człowieka od bycia lub stania się przesądnym. Nie ma powodu, dla którego Chrześcijański Naukowiec nie mógłby nauczyć się trygonometrii lub rachunku różniczkowego. Człowiek, który wynalazł celownik bombowy lub obliczył zaćmienie słońca, może z tego, co wiemy, w tej chwili zjada swojego Zbawiciela lub nosi medalik św. Krzysztofa na kierownicy swojego samochodu.

W październiku 1947 Teller debatował z Jamesem D. Balesem na temat istnienia Boga .

Publikacje

Linki zewnętrzne