Rząd brytyjski i dżihad

Tytuł książki Rząd brytyjski i dżihad (22 maja 1900)

Rząd brytyjski i dżihad (urdu: Government Angrezi Aur Jihad ) to książka napisana w 1900 roku przez Mirzę Ghulam Ahmad , założyciela ruchu Ahmadiyya w islamie. Alternatywny tytuł to Prawdziwe znaczenie dżihadu . Został opublikowany 22 maja 1900 roku i został przetłumaczony na język angielski w 2006 roku przez Islam International Publications.

Założyciel Ahmadiyya Muslim Jamaat odwołuje się do Koranu i hadisów (powiedzeń) islamskiego proroka Mahometa , aby wyjaśnić prawdziwą naturę islamskiej koncepcji dżihadu. Autor zwraca uwagę na pokojowy charakter wiary islamskiej i wyjaśnia, że ​​Mahomet uciekł się do wojny obronnej dopiero po trzynastu latach brutalnych prześladowań. Boskie zezwolenie na odwet zostało udzielone w konkretnym celu samoobrony, ukarania agresorów i zachowania wolności sumienia. Twierdzi również, że rozkaz walki i odwetu dotyczył tego konkretnego stanu, w jakim znaleźli się pierwsi muzułmanie.

Sprzeciw wobec posłańców Bożych

Autor wyjaśnia, dlaczego nowy posłaniec Boży spotyka się z tak wielkim sprzeciwem ze strony istniejących wcześniej wspólnot i ich przywódców religijnych. Uważa, że ​​wynika to ze złości i zazdrości oraz strachu, że ich dochody spadną, jeśli nowe przesłanie i reformacja się powiodą. Pisze, że nowy reformator demaskuje braki swoich przywódców. Twierdzi, że z podobnych powodów poganie, społeczności chrześcijańskie i żydowskie oraz ich przywódcy zdecydowanie sprzeciwiali się islamskiemu prorokowi Mahometowi i jego społeczności. Pisze: „Członkowie tej frakcji są w rzeczywistości niedostateczni; posiadają bardzo mało Boskiego światła, a ich wady są całkowicie odsłonięte w czasach Proroka lub Posłańca. Ich ego rodzi wrogość wobec Proroków Bożych i prawych, a oni samolubnie obmyślają plany wyrządzenia im krzywdy” (The British Government and Jihad, s. 5).

Ahmad uważa, że ​​istniejące społeczności arabskie „obawiały się, że mocne ustanowienie tej religii z kolei zasieje ziarno zniszczenia ich wiary i narodu”. (s. 6) i to był główny powód, dla którego społeczność muzułmańska spotkała się z tak silnym sprzeciwem i aktami skrajnego „okrucieństwa i brutalności”.

Próby i udręki

Ahmad stwierdza: „Przez długi okres trzynastu lat” społeczność muzułmańska cierpiała skrajny ucisk, ale poinstruowano ich, aby nie brali odwetu. „Ulice były czerwone od ich krwi, nie wydali z siebie żadnego dźwięku. Byli zabijani jak zwierzęta, ale nie protest." (s. 7). Pisze: „Zostali zdeptani, ale nie wydali z siebie żadnego dźwięku”. Ahmad opisuje ekstremalne tortury, jakich doznała społeczność muzułmańska.

Boże pozwolenie na odwet

Ahmad omawia w odniesieniu do wersetu 22:39 Koranu: „Pozwolenie [na walkę] zostało dane tym, z którymi toczy się walka, ponieważ zostali skrzywdzeni. I rzeczywiście, Allah jest kompetentny, aby dać im zwycięstwo”. (str. 7). Wierzył, że jest to werset opisujący prawdziwą filozofię dżihadu .

Polecenie do walki specyficzne dla tego okresu

Mirza Ghulam Ahmad wierzył, że ten nakaz (Koran 22:39) do odwetu i walki był specyficzny tylko dla okresu Proroka i panujących okoliczności: Pisze:

To przykazanie było specyficzne dla okresu i czasu. To nie było na zawsze. Obowiązywało to w czasie, gdy ci, którzy wchodzili do owczarni islamu, byli zabijani jak owce i baranki. Po czasach Świętego Proroka (niech spoczywa w nim pokój i błogosławieństwo Allaha) i jego Następców, ludzie popełnili niestety bardzo poważne błędy w zrozumieniu filozofii dżihadu, której korzenie znajdują się w poprzednim wersecie. Niesprawiedliwa rzeź stworzeń Bożych została uznana za oznakę cnót religijnych (s. 8).

Średniowieczni muzułmańscy prawnicy popełnili błąd

Autor jest zdania, że ​​nie rozumiejąc prawdziwego znaczenia tego wersetu, pierwsi muzułmańscy prawnicy i uczeni popełnili głęboki błąd i przelali krew niewinnych istot ludzkich w imię świętej wojny lub dżihadu . To przekonanie wydaje się wyjątkowe wśród dawnych prawników muzułmańskich.

Dzisiejsi uczeni muzułmańscy

Autor traktatu uważa, że ​​dzisiejsi uczeni religijni ( Maulavis ) są całkowicie błędni w zrozumieniu prawdziwej filozofii dżihadu i nadal głoszą takie niebezpieczne i splamione krwią doktryny wśród ignoranckich muzułmanów, które stały się przyczyną ekstremizmu i przemocy w społeczność. Pisze: „ Maulawici , którzy upierają się przy propagowaniu tych splamionych krwią doktryn, są w rzeczywistości odpowiedzialni za morderstwa popełniane przez ignorantów, egoistycznych ludzi, którzy nic nie wiedzą o tym, dlaczego islam był zmuszany do toczenia bitew w swojej wczesnej historii” (str. 9).

Mualawici i chrześcijańscy księża

Komentując panujące wówczas ruchy „dżihadystyczne” wśród indyjskich muzułmanów, Mirza Ghulam Ahmad obarcza odpowiedzialnością, oprócz Maulavisów , chrześcijańskich księży, którzy podżegali ignoranckie masy społeczeństwa muzułmańskiego, za błędną koncepcję dżihadu. On pisze:

„Moim zdaniem drugą przyczyną tego zbrodniczego rozlewu krwi, który jest przeprowadzany w nadziei na zostanie Ghazi, jest nauczanie chrześcijańskich księży, którzy szeroko nagłośnili twierdzenie, że dżihad jest obowiązkowy w islamie. Twierdzą oni, że zabijanie ludzi z innych wyznań jest sprawą o wielkiej wartości islamu. Wierzę, że ludność Regionu Pogranicza nie była nawet świadoma tej doktryny, dopóki chrześcijańscy kapłani nie zakorzenili jej w ich umysłach. Mój pogląd jest poparty faktem, że nie było żadnych incydentów z tą doktryną zanim chrześcijańscy księża rozpoczęli dystrybucję czasopism, gazet i książek w Regionie Pogranicza (s. 24).

Ahmad pisze, że chrześcijańscy misjonarze również rozpowszechniali tę błędną wiarę w dżihad , rozpowszechniając prowokacyjną literaturę w urdu, paszto i innych językach, aby głosić fałszywe poglądy, że „islam szerzy się mieczem” (s. 11). jako połączone świadectwo Maulavisów i chrześcijańskich misjonarzy, aby podżegać ludzi do aktów przemocy i wywoływać niepokoje.

Dlaczego ustawa XXIII z 1867 roku nie powiodła się

Komentując niepowodzenie aktu numer XXIII z 1867 r., w celu powstrzymania rozprzestrzeniania się wojowniczych idei wśród mieszkańców Pogranicza, Ahmad uważał, że było to spowodowane ciągłymi prowokacyjnymi i gorzkimi pismami księży, takich jak Imad ud-din Lahiz z Amritsar i niektórych inni wulgarni księża, którzy znacznie zaszkodzili dobrej woli i pojednaniu w kraju.

Niebezpieczny kurs

Ahmad dostrzegł wielkie niebezpieczeństwo w połączonym Świadectwie Chrześcijańskich Misjonarzy i Maulavisów , którzy szerzyli brutalny pogląd na muzułmańską koncepcję Dżihadu . Jednocześnie dostrzegał niebezpieczne konsekwencje naiwnej strategii kleru chrześcijańskiego i pisał:

„Księża chrześcijańscy obrali bardzo niebezpieczny kurs. Z jednej strony fałszywie argumentują, że Koran wzywa muzułmanów do dżihadu zawsze i przy każdej okazji, jakby chcieli zwrócić uwagę na tę tradycję. podżegać pasję muzułmanów prowokacyjną literaturą. Nie jest jasne, dlaczego ci ludzie naiwnie nie dostrzegają, że te działania mogą łączyć się w niebezpieczne konsekwencje”. (str. 40)

Co powinien zrobić rząd

Aby zasugerować lekarstwo rządowi brytyjskiemu w Indiach (1900), Ahmad doradził trzyetapową politykę, która w dużym stopniu kontroluje trujący wzrost zazdrości i złośliwości wśród różnych warstw indyjskiego społeczeństwa:

[a] zakazać wszystkim partiom, w tym duchownym Kościoła, oddawania się negatywnym atakom na inne religie przez okres pięciu lat.

[b] poproś wszystkie strony, aby żyły razem w miłości i uprzejmości oraz

[c] zachęcać wszystkie grupy do skupienia się na pozytywnych cechach ich własnych religii. (s. 41)

Hipokryzja Maulavisa

Ahmad, upomniał muzułmańskich uczonych ( Maulavis ), aby unikali hipokryzji. Wierzył, że kiedy „spotykają obecnych władców, kłaniają się, jakby byli gotowi do pokłonu; ale wśród swoich pobratymców wielokrotnie upierają się, że ten kraj jest„ dar-ul-harb ”[strefą wojny]. Uważają dżihad za być obowiązkowa w ich sercach, a niewielu z nich myśli inaczej” (s. 11). Poradził Maulavisom, aby przywrócili prawdziwą szczerość. Wierzył, że jeśli zastanowią się nad Koranem i Ahadith, mogą zrozumieć prawdę.

To nie jest czas na dżihad

Autor książki, Mirza Ghulam Ahmad , który twierdzi, że jest obiecanym Mesjaszem , upomniał muzułmanów w bardzo mocnych słowach, mówiąc, że to nie czas na dżihad , czyli jakąkolwiek walkę zbrojną:

O muzułmańscy uczeni i maulawi! Posłuchaj mnie. Mówię wam szczerze, że to nie jest czas na dżihad. Nie bądźcie nieposłuszni Bożemu Świętemu Prorokowi. Przybył oczekiwany Mesjasz i nakazuje ci powstrzymanie się od wojen religijnych obejmujących walkę zbrojną, zabijanie i rozlew krwi. Nie powstrzymywanie się nawet teraz od rozlewu krwi i wygłaszania takich kazań nie jest zatem drogą islamu. Osoba, która mnie zaakceptuje, nie tylko przestanie głosić w ten sposób; raczej rozpozna zło tej ścieżki i dowie się, że przyciąga ona Boży gniew. (s.11)

Mesjasz napomina

Pisze: Ja jako obiecany Mesjasz napominam was:

Dlatego napominam was: Powstrzymajcie się od zła i bądźcie prawdziwie współczujący dla ludzkości. Oczyśćcie swoje serca ze złości i złości, bo dzięki temu zwyczajowi staniecie się jak aniołowie. Jest to brudna i bezbożna religia, pozbawiona współczucia dla ludzkości, a zanieczyszczona jest ścieżka usiana cierniami urazy opartej na samolubnych pragnieniach. O ci, którzy są ze mną, nie bądźcie jak tacy ludzie. Pomyśl o tym, co chcemy osiągnąć poprzez religię. Czy to ciągłe gnębienie innych? Nie, religia istnieje po to, abyśmy mogli otrzymać życie, które jest w Bogu. (str. 17)

Przyszedłem zakończyć wojny religijne

Przyszedłem do was z rozkazem: dżihad z mieczem od tej pory się skończył, ale dżihad oczyszczenia waszych dusz musi trwać. Nie mówię tego z własnej woli. Taka jest w istocie wola Boża. Przypomnij sobie hadis z Sahih al-Bukhari, który oddaje cześć Obiecanemu Mesjaszowi, mówiąc yada-'ul-harb. Oznacza to, że gdy przyjdzie Mesjasz, położy kres wojnom religijnym. (str. 18)

Panująca wśród muzułmanów tradycja atakowania wyznawców innych religii, którą nazywają dżihadem, nie jest dżihadem Boskiego prawa religijnego [szariatu]. Jest to raczej ciężki grzech i pogwałcenie jasnych instrukcji Boga i Jego Proroka. Niektórym muzułmanom może nie być łatwo porzucić ten zwyczaj, ponieważ jest on dobrze ugruntowany wśród niektórych plemion. P. 21)

Rada dla Amira z Kabulu

Ahmad zwrócił się również do Amira Kabala, aby „zwołał dyskusję na temat prawdziwej natury dżihadu. Ci religijni uczeni mogą następnie edukować opinię publiczną o jego błędach”. (s. 22) W ten sposób szerząc bardziej pokojowe i lepsze zrozumienie dżihadu wśród ludności Afganistanu. Ponieważ Ahmad wierzył, że „to głównie Afgańczycy popełniają te czyny i dzierżą miecz z zamiarem zostania Ghazi, a znaczna większość z nich mieszka w jego kraju. Te barbarzyńskie praktyki zniesławiają islam i powinien zrobić wszystko, co w jego mocy, aby oczyścić naród afgański z nich." (str. 23)

Afganistan ucierpi

Prawdopodobnie Ahmad wiedział, że Amir Kabalu nie zamierza słuchać żadnej ze swoich rad, więc ostrzegł Afgańczyków przed gorzkimi konsekwencjami ich ekstremizmu:

Obywatele Amira z pewnością ucierpią, jeśli nie zwróci uwagi na tę niezbędną reformę. Rząd, który ignoruje takie fatawy tych mułłów, w końcu sam stwarza sobie problemy, ponieważ obecnie maulawi ochoczo etykietują ludzi jako niewierzących z powodu drobnych różnic religijnych, stosując wobec nich wszystkie inne fatawy, które stosują wobec niewierzących (s. 22).

Twierdzi, że jest Mesjaszem i Mahdim

Na końcu broszury Ahmad przedstawił swoje roszczenia do Boskiego Relacji i że był obiecanym Mesjaszem i Mahdim :

Otrzymałem również pomoc Ducha Świętego. Ten sam Potężny i Święty Bóg, który

zstąpił na mnie, ukazał się wszystkim prorokom. Ukazał się Mojżeszowi na Synaju, Jezusowi na Górze Seir, i oświecił Proroka (niech spoczywa w nim pokój i błogosławieństwo Allaha) na Górze Paran. Skontaktował się ze mną i powiedział do mnie:

„Jestem Najwyższą Istotą, ku czci której zostali wysłani wszyscy prorocy. Tylko Ja jestem Stwórcą i Posiadaczem i nie ma nikogo takiego jak Ja. Nie podlegam narodzinom ani śmierci. Zostałem poinformowany, że dominujące wierzenia chrześcijańskie, takie jak Trójca i Zadośćuczynienie, są ludzkimi błędami i stoją w sprzeczności z prawdziwymi naukami Boga. Bóg bezpośrednio mnie poinformował Swoim żywym słowem. Jeśli napotykasz trudności, a ludzie pytają, skąd mogą wiedzieć, że jesteś od Boga, powiedz im, że niebiańskie znaki są moim świadkiem, moje modlitwy są wysłuchane i jestem poinformowany o tym, co jeszcze ma nadejść. Ukryte tajemnice, znane tylko Bogu, zostają mi objawione

zanim zostaną publicznie zamanifestowane (s. 37)

Czy ten wiek nie potrzebował awatara [drugiego przyjścia] Jezusa Mesjasza? Oczywiście, że potrzebował. Obecnie miliony muzułmanów są gotowe zabijać innych ludzi pod pretekstem dżihadu. Rzeczywiście, niektórzy nie są w stanie naprawdę kochać życzliwego rządu nawet żyjąc pod jej opieką. Nie są w stanie osiągnąć najwyższych poziomów sympatii i nie mogą oczyścić się z afektacji i pozorów. Dlatego pilnie potrzebny był awatar Mesjasza. Więc jestem tym bardzo obiecanym awatarem, który zostali posłani na duchowe podobieństwo, osobowość i temperament Jezusa Mesjasza”. (str. 33)

Moje przesłanie się rozejdzie

Bóg sam zapewnił środki do wypełnienia swego proroctwa, że ​​przesłanie Mesjasza rozejdzie się po świecie jak błyskawica i obejmie wszystkie cztery krańce ziemi jak światło z wieży. Koleje, telegrafy, statki parowe, doskonałe usługi pocztowe, łatwe sposoby podróżowania i turystyki oraz inne podobne środki zostały ustanowione, aby wypełnić proroctwo, że poselstwo Mesjasza oświetli każdy zakątek jak błyskawica. (str. 19)

Linki zewnętrzne