Towarzystwo Straży Praw Człowieka w Bahrajnie
Założony | 2004 |
---|---|
Typ | NGO |
Lokalizacja | |
Obsługiwany obszar |
Bahrajn |
Kluczowi ludzie |
Faisal Fulad (sekretarz generalny) |
Strona internetowa |
Bahrain Human Rights Watch Society ( arab . جمعية مراقبة حقوق الإنسان البحرينية ) to bahrańska organizacja praw człowieka założona w listopadzie 2004 r., która twierdzi, że chroni pokojówki i walczy o prawa kobiet .
Przegląd
Jej przewodniczącym jest Houda Ezra Nonoo , co czyni Towarzystwo wyjątkowym w świecie arabskim, ponieważ jest jedyną grupą praw człowieka kierowaną przez Żydówkę. Nonoo jest kobietą biznesu. Innym wybitnym członkiem jest związkowiec Faisal Fulad .
Towarzystwo starało się wspierać kampanię działaczy na rzecz praw kobiet na rzecz wprowadzenia prawa dotyczącego statusu osobistego w celu ochrony kobiet w rozwodzie i opieki nad dziećmi. We współpracy z Narodową Koalicją na Rzecz Stopu Przemocy wobec Kobiet stowarzyszenie uruchomiło Ruch Szacunku, petycję popierającą ustawę o statusie osobistym. Drugą częścią programu Ruchu Szacunku jest petycja o ustanowienie praw chroniących pokojówki, które obecnie nie są chronione prawem pracy Bahrajnu.
Nonoo i Falud są członkami Rady Szury 2006–2010 .
Organizacja została opisana jako „wspierana przez rząd” przez ujawnioną depeszę WikiLeaks .
Kontrowersje
We wrześniu 2006 roku członek-założyciel Faisal Fulad był zamieszany w skandal Bandargate , oskarżony o otrzymywanie 500 BD (1330 USD) miesięcznie od szefa skandalu, Ahmeda bin Ateyatalla Al Khalifa . Domniemany spisek miał na celu wywołanie konfliktów na tle religijnym i utrzymanie dominacji rządzącej sunnickiej nad szyicką większością .
Obrona Bahrain Human Rights Watch Society lewicowej pisarki, Sameery Rajab, również doprowadziła centrum do konfliktu z islamistami: w 2004 roku felietonistka Akhbar Al Khaleej otrzymała groźby śmierci od szyickich islamistów po tym, jak opisała irackiego duchownego Wielkiego Ajatollaha Alego al-Sistaniego jako „ generałowi amerykańskiemu” za milczące poparcie amerykańskiej inwazji. Społeczeństwo przejęło inicjatywę w sporach, jakie wywiązała się z Al Wefaq o prawo dziennikarzy do krytykowania duchownych.
Społeczeństwo starło się również z salafitami , zwłaszcza po tym, jak grupa zorganizowała czuwanie przy świecach dla ofiar tragedii łodzi Al Dana, a poseł Asalah, Adel Mouwda , skrytykował złożenie wieńca jako sprzeczne z wartościami religijnymi. Faisal Fulad ze stowarzyszenia odpowiedział: „Nie zrobiliśmy niczego, co byłoby sprzeczne z religią, zwłaszcza że islam jest religią tolerancji i współczucia. Publiczny hołd nie jest niezdrową innowacją, jak twierdzą niektórzy, ale współczującą postawą, która pomaga ludziom docenić tolerancję i inkluzywny jest islam, zwłaszcza że nasza religia jest nieustannie atakowana przez anty-muzułmanów w kilku krajach”.
W 2012 roku wezwanie społeczeństwa do zniesienia zakazów podróżowania przez emigrantów w Bahrajnie i ochrony praw pracowników domowych w Bahrajnie. W dniu 21 maja 2012 r. Bahrajn przedstawił swój powszechny okresowy przegląd podczas 13. sesji Rady Praw Człowieka ONZ w Genewie. Sekretarz generalny stowarzyszenia, Faisal Fulad, który również był w Genewie, powiedział, że Bahrajn musi zrobić więcej, aby chronić prawa pracowników migrujących, pracowników domowych i osób, którym grozi zakaz podróżowania oraz ochrona praw mniejszości w Bahrajnie, zwłaszcza Żydów, bahaici i chrześcijanie. Bahrain Human Rights Watch Society i Gulf European Centre for Human Rights przyłączyły się do międzynarodowych grup w proteście przeciwko irańskiemu reżimowi i jego ciągłemu wtrącaniu się w sprawy Bahrajnu, Iraku, Syrii i Libanu, a on protestował wraz z aktywistami spoza Organizacji Narodów Zjednoczonych Praw Człowieka Rady w Genewie w dniu 21 maja 2012 r.
W czerwcu 2012 r. Bahrain Human Rights Watch Society i Rada Reprezentantów Bahrajnu potępiły w najostrzejszych słowach poważne naruszenia praw człowieka przez reżim iracki w obozach Ashraf i Camp Liberty w wyniku nacisków i rażącej ingerencji reżimu irańskiego.
Społeczeństwo i Europejskie Centrum Praw Człowieka w Zatoce Perskiej wraz z wieloma organizacjami praw człowieka w Bahrajnie utworzyły Sieć Praw Człowieka w Bahrajnie i rozpoczęły kampanię na rzecz prawa statusu osobistego dla szyickich kobiet z Bahrajnu, w połączeniu ze spotkaniem Rady Praw Człowieka w dniu 19 września 2012 r. w celu omówienia zaleceń Bahrajnu Praw Człowieka.