George W. Johnson, prawnik z Greenwood w hrabstwie Sebastian, rozmyślnie porzucił wyścig we wrześniu 1958 roku. [ Potrzebne źródło ] Udał się do domu swojego syna na Isle w stanie Minnesota. Powiedział swojej rodzinie: „Pan Faubus jest dobrym człowiekiem i wspieram go z całego serca”. [ potrzebne źródło ] Szczerze i naiwnie wierzył, że czarni są upośledzeni intelektualnie i potrzebują własnych szkół.