Ekspres Abu Ali
Rodzaj witryny |
Wiadomości, propaganda, operacja wojny psychologicznej |
---|---|
Dostępne w | hebrajski, angielski |
Kraj pochodzenia | Izrael |
Założyciel (y) | Gilada Cohena |
Redaktor | Gilada Cohena |
Adres URL | |
Użytkownicy | ponad 125 tys |
Abu Ali Express (po hebrajsku אבו עלי אקספרס ) jest wpływowym izraelskim kanałem propagandowym i narzędziem wojny psychologicznej , który obejmuje sprawy arabskie w mediach społecznościowych , w tym na Telegramie i Twitterze , a także na własnej stronie internetowej. Pomimo swojego arabskiego pseudonimu , strona została stworzona przez obywatela Izraela Gilada Cohena, zatrudnionego przez Izraelskie Siły Obronne (IDF) do prowadzenia kanału jako narzędzia wojny psychologicznej . Po tym, jak izraelska gazeta Haaretz ujawniła, że operator kanału pracował dla IDF, publikacja nazwiska Cohena została początkowo zakazana decyzją cenzury izraelskiego cenzora wojskowego , na tej podstawie, że Cohen miał dostęp do poufnych informacji i pełnił poufną rolę. Jednak kilka tygodni później IDF zmieniło swoje stanowisko, twierdząc, że Cohen nigdy nie był narażony na żadne informacje niejawne, a cenzura jego nazwiska została zniesiona.
Od września 2022 r. był to kanał Telegram z największą liczbą wyświetleń na post w Izraelu . Historie opublikowane po raz pierwszy przez Abu Ali Express były często powielane w izraelskich mediach głównego nurtu, w tym w Maariv , Globes , Ynet , Arutz Sheva , a także w izraelskiej telewizji.
Historia
Według Middle East Eye Cohen został zatrudniony przez generała dywizji Herzi Halevi wkrótce po wybuchu Wielkiego Marszu Powrotu, kiedy masy Palestyńczyków w Gazie zaczęły maszerować w demonstracjach protestacyjnych wzdłuż granicy między Gazą a Izraelem. Strona „ Abu Ali Express ” po raz pierwszy pojawiła się jako „alternatywne źródło wiadomości” w „Sprawach arabskich” na Facebooku w 2018 roku; wkrótce potem strona została usunięta z Facebooka, a następnie otwarte zostało nowe konto na Telegramie ; pojawiły się dwa konta na Twitterze – jedno w języku hebrajskim, drugie w języku angielskim. Przez następne dwa lata strony rozrosły się do ponad 100 000 obserwujących, a ich zwolennicy uwierzyli, że „Abu Ali” był w rzeczywistości członkiem izraelskiej społeczności arabskiej .
W maju 2021 roku, podczas wojny izraelsko-Gaza , kanał osiągnął rekordową liczbę 6,7 mln wyświetleń dziennie, publikując wiele ekskluzywnych artykułów podczas walk, które były następnie cytowane przez wiele mediów.
Wkrótce potem izraelska gazeta Haaretz ujawniła, że „Abu Ali Express” był w rzeczywistości kanałem poświęconym wojnie psychologicznej, prowadzonym przez Izraelczyka Gilada Cohena, wówczas opłacanego konsultanta Sił Obronnych Izraela , który wybrał „Abu Ali” jako pseudonim .
Relacja psyops IDF była źródłem wielu godnych uwagi raportów, które były później cytowane przez inne media. Abu Ali Express był na przykład źródłem raportu, że fundusze z Kataru wjeżdżają do Strefy Gazy w walizkach. Zanim wyszło na jaw, że stronę prowadził jeden z płatnych konsultantów, Sił Obronnych Izraela sami polecili Abu Ali Express jako źródło informacji o sytuacji w Gazie.
Przed ujawnieniem powiązań strony z Siłami Obronnymi Izraela Abu Ali Express krytycznie odnosił się do izraelskich dziennikarzy, którzy wyrażali krytykę sposobu, w jaki IDF prowadziła operacje w Strefie Gazy. Strona była też często krytyczna wobec dziennikarzy kwestionujących armię. Kiedy korespondent wojskowy Walla , Amir Bohbot, napisał, że reakcja armii na ostrzał rakietowy Gazy była słaba, jego opinia została odrzucona w artykule Abu Alego noszącym nagłówek: „Izraelscy reporterzy w służbie wroga”, charakteryzujący Bohbota jako „pojazd propagandy Hamasu ”.
Tożsamość twórcy „Abu Ali Express”
W 2021 roku izraelska gazeta Haaretz ujawniła, że strona była prowadzona przez Izraelczyka o nazwisku Gilad Cohen, który w tamtym czasie pracował jako operator „ psychops ” ( wojny psychologicznej ), opłacany przez Izraelskie Siły Obronne . Zadaniem Cohena było identyfikowanie i analizowanie trendów i punktów zwrotnych wśród Palestyńczyków, zwłaszcza w Strefie Gazy. Kanał nie podał, że jest prowadzony przez płatnego konsultanta IDF, a armia izraelska również nie ujawniła swojej współpracy z Cohenem.
Według Haaretza , Cohen początkowo służył jako młodszy oficer w Biurze Koordynatora Działań Rządowych na Terytoriach (COGAT) w Biurze Sił Obronnych Izraela . Aż do ujawnienia przez Haaretz prawdziwej tożsamości Abu Alego , kanał nie twierdził, że jest prowadzony przez opłacanego konsultanta IDF, a izraelska armia nigdy nie ujawniła, że pracował dla niego Gilad Cohen.
Po publikacji w Haaretz , dwa stowarzyszenia izraelskich dziennikarzy skontaktowały się z zastępcą szefa sztabu Halevi, aby otrzymać wyjaśnienia dotyczące zniesławienia kolegów przez kogoś, kto służył jako konsultant ds. świadomości starszych oficerów IDF. W tym czasie Siły Obronne Izraela poinformowały izraelskich dziennikarzy, że na mocy nakazu cenzury wydanego przez izraelski wojskowy wymiar sprawiedliwości oficjalnie zabroniono im publikowania nazwiska Gilada Cohena w izraelskich mediach, ponieważ Cohen został narażony na poufne informacje i przeprowadził wrażliwa rola. Jednak kilka tygodni później IDF zmieniło swoje stanowisko, twierdząc, że Cohen nigdy nie był narażony na żadne informacje niejawne, a cenzura jego nazwiska została zniesiona.
Krytyka
Wkrótce po tym, jak izraelska gazeta Haaretz dowiedziała się, że popularny kanał był w rzeczywistości kanałem poświęconym wojnie psychologicznej, prowadzonym przez Izraelczyka Gilada Cohena, wówczas opłacanego konsultanta Sił Obronnych Izraela , gazeta poświęciła mu artykuł redakcyjny , ubolewając, że „tak jakby nie wystarczy, że IDF wykorzystuje pieniądze podatników, aby zapłacić dyrektorowi prywatnego kanału informacyjnego za psyops , ale okazuje się, że kanał nie ogranicza się do rozpowszechniania informacji, ale także atakuje izraelskich dziennikarzy”. W dalszej części gazeta żałowała, że taka krytyka części izraelskich mediów została „dokonana przez kanał informacyjny prowadzony przez kogoś, kogo IDF zatrudniło jako doradcę ds. wojny psychologicznej w sieciach społecznościowych”.