AllMusic napisał, że „piosenki są po prostu rodzajowe: wystarczająco dobre taneczne kawałki w szybszym tempie i groove w średnim tempie, piosenki, które dają wystarczająco dużo miejsca dla Etty, ale tak naprawdę nigdy nie wymykają się ograniczeniom przeciętnego R&B zorientowanego na disco z lat 70.”. The Sunday Times napisał, że album „łączy mocne funkowe i bluesowo-soulowe ballady”.