MV 1

Historia
Nazwa MV 1
Właściciel Wysyłka Azal
Wystrzelony 29 listopada 1975
Identyfikacja Numer IMO : 7429102
Status W areszcie władz Puntland
Charakterystyka ogólna
Typ Statek towarowy , roll-on/roll-off
Tonaż 4500 ton

MV który Iceberg 1 to pływający pod banderą Panamy statek towarowy typu ro-ro , został porwany przez somalijskich piratów 29 marca 2010 r. Był to uprowadzony statek najdłużej utrzymywany do czasu uwolnienia go przez siły Puntland Maritime i 22 członków załogi na 23 grudnia 2012 r.

Naczynie

MV Iceberg 1 to pływający pod panamską banderą statek towarowy typu ro-ro , należący do Azal Shipping w Dubaju , o nośności 4500 ton.

Porwanie i uwolnienie

MV Iceberg 1 został porwany 29 marca 2010 r., około 10 mil morskich od portu Aden w Jemenie , poza zalecanym międzynarodowym korytarzem tranzytowym (IRTC). Wiózł mieszany ładunek ogólnego sprzętu mechanicznego należącego do dużej międzynarodowej firmy. Statek był mocno ubezpieczony i płynął do Jebel Ali w Zjednoczonych Emiratach Arabskich .

Pierwotnie statek przewoził 25 członków załogi składających się z obywateli Jemenu , Indii , Ghany , Sudanu , Pakistanu i Filipin. . Jeden z członków załogi, Wagdi Akram, popełnił samobójstwo 27 października 2010 r., skacząc za burtę. Firma Azal Shipping powiedziała rodzinie Wagdiego Akrama, że ​​doniesienia o pobiciu i zagłodzeniu mogły przyczynić się do jego śmierci. Inni członkowie załogi cierpią na problemy psychiczne. Niepotwierdzone doniesienia twierdzą również, że główny mechanik statku został zabity, rzekomo przez piratów, w marcu lub czerwcu 2011 roku.

10 grudnia 2012 r. Siły Policji Morskiej Puntland , w tym kilka łodzi, snajper na lądzie i helikopter, rozpoczęły bombardowanie góry lodowej 1. Rezerwowy zespół piratów został zastrzelony przez zespół w helikopterze podczas próby wejścia na pokład statku . 22 grudnia policji udało się wejść na pokład statku i uratować 22 ocalałych członków załogi po prawie trzech latach niewoli. Zostali zabrani do szpitala w Puntland w celu wykonania podstawowych badań, a następnie odwiezieni samolotem do domu.

Pięciu indyjskich ocalałych zostało zaproszonych na dwudniowe warsztaty odbudowy w Bombaju, kierowane przez program reagowania humanitarnego piractwa morskiego. Donoszono, że wielu z nich cierpiało na zespół stresu pourazowego . Indyjski rząd gwarantował ocalałym lepiej płatną pracę na wodach indyjskich. Od stycznia 2013 r. Żadna z osób, które przeżyły, nie otrzymała żadnego odszkodowania od Azal Shipping. Otrzymywali tylko połowę wynagrodzenia, gdy statek był na morzu, a ich wypłaty zostały całkowicie wstrzymane po porwaniu statku.

Zobacz też