Incydent w Bradze
Incydent w Bradze był skandalem akademickim z 2014 roku , w którym Xu Lin , dyrektor generalny ( zhǔrèn 主任) Hanban i dyrektor naczelny ( zǒnggànshi 总干事) Centrali Instytutu Konfucjusza, nakazał swoim pracownikom usunięcie stron odnoszących się do tajwańskich instytucji akademickich z opublikował program lipcowo-sierpniowej konferencji European Association for Chinese Studies w Bradze w Portugalii, twierdząc, że materiały były „sprzeczne z chińskimi przepisami”, które The Wall Street Journal określił jako „zastraszanie wobec wolności akademickiej”. Incydent doprowadził do ponownej krytyki Instytutów Konfucjusza .
Usunięcie materiału
22 lipca, wieczorem przed rozpoczęciem konferencji Europejskiego Stowarzyszenia Studiów Chińskich (EACS) w Bradze w Portugalii, Xu Lin usunął cztery strony z programu konferencji i jedną stronę z abstraktów, które odnosiły się do tajwańskiej Fundacji Chiang Ching-kuo International Scholarly Exchange , głównego sponsora konferencji od 20 lat. EACS zaprotestował i przedrukował wszystkie usunięte materiały w celu dystrybucji wśród wszystkich członków konferencji. Roger Greatrex, prezes EACS, następnie wydał raport o usunięciu strony i oficjalny list protestacyjny, w którym stwierdził: „Taka ingerencja w wewnętrzną organizację międzynarodowej konferencji niezależnej i demokratycznie zorganizowanej niedochodowej organizacji akademickiej jest całkowicie gorszący."
Rejestracja na konferencję rozpoczęła się 22 lipca, a około 100 uczestników otrzymało kompletne kopie streszczeń i programu, który obejmował 89 stron, łącznie z okładką i okładką. Jednak po przybyciu tego wieczoru Xu Lin, która była głównym mówcą, ogłosiła, że wszelkie wzmianki o sponsorowaniu Programu Studiów nad Chinami Konfucjusza (CCSP) zostaną usunięte z abstraktów konferencji i nakazała swojej świcie z siedziby Instytutu Konfucjusza usunąć wszystkie konferencje materiały i zanieś je do mieszkania miejscowego nauczyciela CI. Kiedy 23 lipca pozostałych 300 uczestników przybyło na konferencję w celu rejestracji, nie otrzymali oni drukowanych streszczeń ani programów, a jedynie zwięzły streszczony harmonogram. Po negocjacjach w ostatniej chwili między Xu Lin i organizatorami konferencji, aby zapewnić członkom konferencji otrzymanie programu, osiągnięto kompromis, aby umożliwić usunięcie jednej strony streszczenia, która wspominała o wsparciu CCSP dla konferencji.
Rankiem 24 lipca pozostałych 300 uczestników konferencji otrzymało swoje materiały, w których brakowało już czterech wydrukowanych stron: strony tytułowej wspominającej o sponsorowaniu CCSP w streszczeniu konferencji oraz trzech stron z programem konferencji. Te usunięte strony zawierały informacje o wystawie książek i darowiznach bibliotecznych zorganizowanych przez Centralną Bibliotekę Narodową Tajwanu oraz Fundację Międzynarodowej Wymiany Naukowej Chiang Ching-kuo. Dyrektor Centralnej Biblioteki Narodowej stwierdził, że urzędnicy i członkowie EACS wypowiadali się przeciwko Xu podczas ceremonii otwarcia.
Reakcja
Marshall Sahlins wyjaśnił, że cenzura EACS ujawnia powagę Hanbana w egzekwowaniu postanowień umownych „tak, jak robią to w Chinach, czyli nie tyle przez pójście do sądu… ale po prostu przez dekret”. Christian Science Monitor powiedział, że cenzura Hanban/CI sprawiła, że więcej amerykańskich, europejskich i australijskich naukowców poczuło się zaniepokojonych IK, i poinformowało, że kiedy pani Xu spotkała się prywatnie z zagranicznymi naukowcami w Szanghaju, którzy pytali konkretnie o brakujące strony, „ zaprzeczyła, by nakazała ich ocenzurowanie”.
W grudniu BBC przeprowadziło wywiad z Xu Linem w Pekinie. Kiedy ankieter wspomniał o incydencie z Bragą, Xu Lin sprzeciwił się, a później poprosił o usunięcie dużej części wywiadu. Jednym z punktów, które poruszyła w wywiadzie, jest to, że Tajwan należy do Chin , a zatem osoby z zewnątrz nie mogą ingerować w interesy. BBC nie zgodziła się na żądanie cenzury. „Xu Lin nie tylko odmówiła odpowiedzi na trudne pytania, ale także upolityczniła Instytuty Konfucjusza i wzmocniła pogląd, że są one kierowane przez dogmatyków” – skomentował Gary Rawnsley, profesor dyplomacji publicznej na Uniwersytecie Aberystwyth w Walii. The Wall Street Journal relacjonował wywiad Xu dla BBC i powiedział: „Krytycy argumentowali, że chińskie Instytuty Konfucjusza stanowią zagrożenie dla wolności akademickiej w Stanach Zjednoczonych, Kanadzie, Europie i poza nią. Teraz odpowiedzialny za nie urzędnik z Pekinu to potwierdził. "
Uczelnie wycofują się z programu
University of Chicago , Pennsylvania State University i Toronto District School Board odeszły w 2014 roku.
W grudniu Uniwersytet Sztokholmski , pierwszy uniwersytet w Europie, który gościł Instytut Konfucjusza, ogłosił zakończenie programu. Mówi się, że wpływ na decyzję miały relacje prasowe z incydentu w Bradze w szwedzkiej prasie. „Ogólnie wątpliwe jest, aby w ramach uniwersytetu istniały instytuty finansowane przez inny kraj” – powiedział rektor uniwersytetu.