Henryka Moyesa
Henry Moyes | |
---|---|
Urodzić się | 1750 |
Zmarł | 1807 |
Narodowość | Szkocki |
Zawód | wykładowca filozofii przyrody |
Henry Moyes (1750 – 1807) był niewidomym szkockim wykładowcą filozofii przyrody .
Życie
Jako wędrowny mówca publiczny przyczynił się do wzbudzenia w XVIII wieku powszechnego zainteresowania nową dziedziną chemii . Zadawał się z największymi inżynierami i naukowcami tamtych czasów i uczęszczał do Lunar Society . W Londynie dzielił pokój na George Street, Hanover Square z Adamem Walkerem , gdzie odbywały się wykłady dla małych grup szlachty. Moyes został opisany jako doskonały wykładowca filozofii przez Josepha Priestleya . Jego portret namalował John Russell .
Urodził się w 1750 roku i pochodził ze skromnej rodziny z Kirkcaldy . W wieku trzech lat został oślepiony przez ospę . W 1766 zaprzyjaźnił się z Adamem Smithem , kiedy ten ostatni przebywał w Kirkcaldy, pisząc swoje Bogactwo narodów . Chłopiec wykazał się przedwcześnie rozwiniętymi zdolnościami i oprócz nauczania samego Moyesa, Smith zapewnił sobie patronat Davida Hume'a i Thomasa Reida w edukacji młodego człowieka.
Będąc niewidomym, potrzebował pomocy przy demonstracjach, a jego asystent, siostrzeniec William Nicol , sam stał się znany ze swojego wkładu w naukę .
Od 1778 roku prowadził wykłady w budynku zbudowanym przez Allana Ramsaya u podnóża Carrubbers Close jako teatr, ale znanym jako St Andrews Chapel.
W latach 1784-86 odbył tournée po Stanach Zjednoczonych , dając udane wykłady w Bostonie , Filadelfii , Baltimore , Princeton i Charleston w Południowej Karolinie . W 1785 roku został wybrany Honorowym Członkiem Zagranicznym Amerykańskiej Akademii Sztuki i Nauki . Następnie osiadł w Manchesterze w Anglii i odbył podróż po Irlandii .
Jego brat był „Starym Mojżeszem”, ponurym, sennym trutniem” ( biskup episkopalny w Cowgate , Edynburg ).
masoneria
Moyes był członkiem stowarzyszonym Lodge Holyrood House (St Luke's), nr 44, (Edynburg, Szkocja ). Nie wiadomo jeszcze, w której loży został inicjowany. To, że był całkowicie ślepy, nie było (i nie jest) przeszkodą w zostaniu masonem.