Ustawa o ochronie praw własności intelektualnej
Długi tytuł | Ustawa o zapobieganiu rzeczywistym zagrożeniom kreatywności gospodarczej i kradzieży własności intelektualnej w Internecie z 2011 r. |
---|---|
Akronimy (potoczne) | PIPA |
Historia legislacji | |
|
Ustawa PROTECT IP ( Preventing Real Online Threats to Economic Creativity and Theft of Intellectual Property Act , PIPA ) była proponowaną ustawą , której celem było zapewnienie rządowi Stanów Zjednoczonych i właścicielom praw autorskich dodatkowych narzędzi do ograniczania dostępu do „nieuczciwych stron internetowych poświęconych sprzedaż towarów naruszających prawa lub podrobionych”, zwłaszcza tych zarejestrowanych poza Stanami Zjednoczonymi Ustawa została wprowadzona 12 maja 2011 r. Przez senatora Patricka Leahy (D-VT) i 11 ponadpartyjnych współsponsorów. Kongresowe Biuro Budżetowe oszacował, że wdrożenie ustawy będzie kosztować rząd federalny 47 milionów dolarów do 2016 roku na pokrycie kosztów egzekwowania oraz zatrudnienia i szkolenia 22 nowych agentów specjalnych i 26 personelu pomocniczego. Senacka Komisja Sądownicza przyjęła ustawę, ale senator Ron Wyden (D-OR) ją wstrzymał .
Ustawa PROTECT IP jest przeredagowaniem ustawy COICA ( Combating Online Infringement and Counterfeits Act ), której nie udało się uchwalić w 2010 r. Podobna wersja ustawy, ustawa Stop Online Piracy Act (SOPA), została wprowadzona 26 października , 2011.
W następstwie protestów internetowych, które odbyły się 18 stycznia 2012 r. , przywódca większości w Senacie Harry Reid ogłosił, że głosowanie nad ustawą zostanie przełożone do czasu rozwiązania kwestii podniesionych w związku z ustawą.
Treść
Ustawa definiuje naruszenie jako dystrybucję nielegalnych kopii, podrabianych towarów lub technologii zarządzania prawami cyfrowymi . Naruszenie ma miejsce, jeśli „fakty lub okoliczności sugerują, że [strona] jest używana głównie jako środek do angażowania się, umożliwiania lub ułatwiania opisanych działań”. Projekt ustawy mówi, że nie zmienia istniejącego prawa materialnego dotyczącego znaków towarowych ani praw autorskich.
wobec nieuczciwych stron internetowych obsługiwanych i zarejestrowanych za granicą” oraz upoważnia Departament Sprawiedliwości Stanów Zjednoczonych do ubiegania się o orzeczenie , nie można zlokalizować indywidualnego właściciela lub operatora. Projekt ustawy nakłada na Prokuratora Generalnego obowiązek zawiadomienia oskarżonego. Gdy sąd wyda nakaz, może on zostać doręczony dostawcom transakcji finansowych, reklam internetowych, dostawcom usług internetowych i narzędzi do lokalizacji informacji, aby zażądać od nich zaprzestania transakcji finansowych z nieuczciwą witryną i usunięcia linków do niej. Termin „narzędzie do lokalizacji informacji” został zapożyczony z ustawy Digital Millennium Copyright Act i odnosi się do wyszukiwarek, ale może obejmować inne witryny zawierające linki do treści.
Ustawa PROTECT IP stanowi, że „narzędzie do lokalizacji informacji podejmuje technicznie wykonalne i rozsądne środki, tak szybko, jak to możliwe, w celu usunięcia lub uniemożliwienia dostępu do strony internetowej powiązanej z nazwą domeny określoną w zamówieniu”. Ponadto musi usunąć wszystkie hiperłącza do obraźliwej „strony internetowej”.
Nieautorytatywne serwery nazw domen zostałyby zobowiązane do podjęcia technicznie wykonalnych i uzasadnionych kroków, aby zapobiec rozwiązaniu nazwy domeny na adres IP witryny internetowej, która została uznana przez sąd za „przeznaczoną do działań naruszających prawa”. Witryna nadal może być dostępna za pomocą jej adresu IP, ale linki lub użytkownicy korzystający z nazwy domeny witryny nie dotrą do niej. Wyszukiwarkom, takim jak Google, nakazano by „(i) usunięcie lub zablokowanie dostępu do strony internetowej powiązanej z nazwą domeny określoną w orzeczeniu [sądowym] lub (ii) nieudostępnianie łącza hipertekstowego do takiej strony internetowej ”.
Właściciele znaków towarowych i praw autorskich, którzy ponieśli szkodę w wyniku działań strony internetowej poświęconej działaniom naruszającym prawa, mogliby ubiegać się o nakaz sądowy przeciwko nazwie domeny, aby zmusić dostawców transakcji finansowych i usług reklamy internetowej do zaprzestania przetwarzania transakcji i umieszczania reklam na witrynę internetową, ale nie byłby w stanie uzyskać środków zaradczych dotyczących nazw domen dostępnych dla Prokuratora Generalnego.
Zwolennicy
Ustawodawcy
Ustawa PROTECT IP uzyskała ponadpartyjne poparcie w Senacie, ze sponsorem wstępnym senatora Patricka Leahy (D-VT) , a od 17 grudnia 2011 r. Współsponsorem było 40 senatorów.
Firmy i organizacje branżowe
Ustawę popierają właściciele praw autorskich i znaków towarowych w biznesie, przemyśle i grupach pracowniczych, obejmujących wszystkie sektory gospodarki. Do zwolenników należą National Cable & Telecommunications Association, Independent Film & Television Alliance, National Association of Theatre Owners, Motion Picture Association of America , Directors Guild of America, American Federation of Musicians, American Federation of Television and Radio Artists , International Alliance of Theatrical Stage Employees, Screen Actors Guild, International Brotherhood of Teamsters, Nashville Songwriters Association International, Songwriters Guild of America, Viacom, Institute for Policy Innovation, Macmillan Publishers, Acushnet Company , Recording Industry Association of America , Copyright Alliance i NBCUniversal.
Amerykańska Izba Handlowa i AFL-CIO wspólnie poparły ustawę. W maju i wrześniu 2011 r. dwa listy podpisane odpowiednio przez 170 i 359 firm i organizacji — w tym National Association of Manufacturers (NAM), Small Business & Entrepreneurship Council, Nike, 1–800 Pet Meds, L'Oreal, Rosetta Stone , Pfizer, Ford Motor Company, Revlon, NBA i Sony — zostały wysłane do Kongresu, który zatwierdził ustawę i zachęcił do uchwalenia przepisów chroniących własność intelektualną i zamykających nieuczciwe strony internetowe. David Hirschmann z Izby Handlowej skarżył się na stan debaty politycznej w styczniu 2012 roku, mówiąc, że mówienie o utracie wolności i cenzurze „nie ma nic wspólnego z treścią projektów ustaw”. Hirschmann obiecał „użyć każdego narzędzia z naszego zestawu narzędzi, aby upewnić się, że członkowie Kongresu wiedzą, co jest w tych rachunkach”.
Inni
Ekspert ds. konstytucji Floyd Abrams , reprezentujący MPAA i powiązane grupy branżowe, napisał list do Kongresu, w którym stwierdził, że proponowana ustawa PROTECT IP jest zgodna z konstytucją.
Daniel Castro z Information Technology and Innovation Foundation (ITIF), think tanku finansowanego częściowo przez Information Technology Industry Council i wydawca raportu z 2009 roku zatytułowanego „Steal These Policies”, który stanowił podstawę zarówno SOPA, jak i PIPA, bronił poprzednia ustawa ( COICA ) w marcu 2011 r., mówiąca, że „nikt nie mówi o usuwaniu czyjejś osobistej witryny internetowej, ponieważ korzysta ze zdjęcia chronionego prawem autorskim”. W styczniu 2012 r. Starszy pracownik naukowy ITIF, Richard Bennett, powiedział, że krytyka ustawodawstwa była źle poinformowana i przesadzona: „krytycy albo nie rozumieją, co robią rachunki, albo fałszywie przedstawiają, co robią rachunki. Jest coś w rodzaju histeryczny klimat krytyka, w której ludzie sprzeciwiają się czemuś, czego ustawy nie obejmują i promują szlachetne cele, takie jak wolność słowa i demokracja, ale nie ma zbytniego związku między tym, na co narzekają, a tym, co jest w ustawodawstwie”.
Przeciwnicy
Ustawodawcy
Senator z Oregonu Ron Wyden (D) publicznie wyraził sprzeciw wobec ustawodawstwa i w maju 2011 r. Przekazał je Senatowi , powołując się na obawy dotyczące możliwego naruszenia wolności słowa, innowacyjności i integralności Internetu. Senator Massachusetts Scott Brown (R) również publicznie wyraził swój sprzeciw wobec ustawodawstwa, a także jego siostrzanej ustawy w Izbie, SOPA. Kongresowi przeciwnicy PROTECT IP przedstawili alternatywną ustawę o nazwie Online Protection and Enforcement of Digital Trade Act (Ustawa OPEN).
Firmy i organizacje
Wśród tych, którzy sprzeciwiają się ustawodawstwu, są Mozilla Corporation , Facebook , Electronic Frontier Foundation , Yahoo! , eBay , American Express , Reddit , Google , Reporterzy bez Granic , Human Rights Watch , angielska Wikipedia , Entertainment Consumers Association i Uncyclopedia . [ potrzebne źródło ] Przedsiębiorcy internetowi, w tym Reid Hoffman z LinkedIn , współzałożyciel Twittera Evan Williams i współzałożyciel Foursquare Dennis Crowley podpisali list do Kongresu, w którym wyrazili swój sprzeciw wobec ustawy. Patrioci Tea Party argumentowali, że ustawa „jest zła dla konsumentów”. List sprzeciwu został podpisany przez 130 przedsiębiorców i dyrektorów technologicznych i wysłany do Kongresu, aby wyrazić zaniepokojenie, że prawo w obecnej formie „zaszkodzi wzrostowi gospodarczemu i spowolni innowacje w legalnych usługach, które pomagają ludziom tworzyć, komunikować się i zarabiać pieniądze w Internecie” . Angielskojęzyczne witryny Wikipedii dołączyły do innych witryn internetowych w proteście przeciwko ustawodawstwu PIPA i SOPA, inscenizując „przerwanie” usługi na 24 godziny 18 stycznia 2012 r. Protestowało wiele witryn, w tym witryny sieciowe Wikipedia, CNet i Cheezburger. Niektóre witryny całkowicie odmówiły dostępu do swoich witryn. Działacz Peter Bradwell z Open Rights Group argumentuje, w jaki sposób ustawa ta może mieć negatywny wpływ na inne kraje, które również rozważają tę ustawę. „Te dwa projekty ustaw są zbyt ogólne i tak źle sformułowane, że całkowicie zgodne z prawem strony mogłyby zostać ocenzurowane. Jednym z powodów, dla których przyłączamy się do tych protestów, jest to, że mamy do czynienia z bardzo podobnymi problemami w brytyjskich przepisach dotyczących egzekwowania praw autorskich. Zwrócenie uwagi na te wady powinno pomóc brytyjskim decydentom uniknąć podejmowania same błędy”.
Inni
Profesorowie prawa Mark Lemley (Uniwersytet Stanforda) , David S. Levine (Uniwersytet Elon) i David G. Post (Uniwersytet Temple) skrytykowali ustawę PROTECT IP Act i SOPA .
Przyjęcie
14 stycznia 2012 r. Urzędnicy Białego Domu opublikowali oświadczenie, w którym napisali: „Wszelkie wysiłki na rzecz zwalczania piractwa internetowego muszą chronić przed ryzykiem cenzury online legalnej działalności i nie mogą hamować innowacji naszych dynamicznych dużych i małych firm” oraz „Musimy unikaj tworzenia nowych zagrożeń bezpieczeństwa cybernetycznego lub zakłócania podstawowej architektury Internetu”.
Zastrzeżenia techniczne do blokowania i przekierowania DNS
Pierwotnie projekt ustawy zawierał środki, które pozwoliłyby usunąć nieuczciwe strony internetowe z systemu nazw domen (DNS), wirtualnej „książki telefonicznej” Internetu. Jeśli użytkownik wprowadził adres internetowy nieuczciwej witryny, wyglądałoby na to, że witryna nie istnieje. Pomysłodawcy ustawy powiedzieli, że usuwają ten przepis.
Według Sherwina Siya z Public Knowledge , wcześniejsze próby ograniczenia naruszeń praw autorskich w Internecie poprzez blokowanie domen zawsze wywoływały krytykę, że takie postępowanie złamałoby system nazw domen i zagroziłoby globalnej funkcjonalności Internetu, przy czym pierwotny projekt tej ustawy był nie inny. Z założenia wszystkie serwery nazw domen na całym świecie powinny zawierać identyczne listy; po zmianach pierwotnie proponowanych serwery w Stanach Zjednoczonych miałyby inne rekordy niż ich globalne odpowiedniki, przez co adresy URL byłyby mniej uniwersalne.
Pięciu inżynierów internetowych ( Steve Crocker , David Dagon, Dan Kaminsky , Danny McPherson i Paul Vixie ) przygotowało oficjalny dokument który stwierdza, że przepisy dotyczące filtrowania DNS w pierwotnym projekcie ustawy „budzą poważne obawy techniczne i związane z bezpieczeństwem” oraz „złamią Internet”, podczas gdy inni inżynierowie i zwolennicy ustawy nazwali te obawy bezpodstawnymi i bezpodstawnymi. Jedną z obaw wyrażanych przez ekspertów sieciowych jest to, że hakerzy oferowaliby prywatnym użytkownikom obejścia, aby umożliwić dostęp do stron przejętych przez rząd, ale te obejścia mogą również zagrozić bezpieczeństwu, przekierowując niczego niepodejrzewających użytkowników na oszukańcze strony internetowe. Zwolennicy ustawy, tacy jak MPAA i RIAA, argumentowali, że powszechne obejście filtrowania byłoby mało prawdopodobne. Dyrektor generalny firmy Information Technology and Innovation Foundation porównała przepisy DNS do zamków drzwi samochodowych, zauważając, że chociaż nie są one niezawodne przed złodziejami, nadal powinniśmy ich używać.
Grupa profesorów prawa, cytując białą księgę Crockera, twierdzi, że ustawy PROTECT IP i Stop Online Piracy Acts mogą mieć odwrotny do zamierzonego wpływ, kierując użytkowników do nieuregulowanych alternatywnych systemów DNS i utrudniając rządowi prowadzenie legalnej regulacji Internetu. Kwestionują konstytucyjność obu ustaw, wierząc, że mogą one mieć potencjalnie katastrofalne konsekwencje techniczne i upodabniają amerykańskie prawo internetowe do przepisów represyjnych reżimów. Dalej stwierdzają, że oba projekty ustaw przewidują „nic więcej niż postępowanie ex parte – postępowanie, w którym tylko jedna strona (prokurator lub nawet prywatny powód) musi przedstawić dowody, a operator strony rzekomo naruszającej prawo nie musi być obecny ani nawet świadomy, że przeciwko jego „majątkowi” toczy się postępowanie. To nie tylko narusza podstawowe zasady rzetelnego procesu poprzez pozbawienie osób własności bez sprawiedliwego procesu i rozsądnej możliwości bycia wysłuchanym, ale także stanowi niekonstytucyjne ograniczenie wolności słowa chronionej przez Pierwszą Poprawkę”.
W marcu 2011 r. utworzono wtyczkę do przeglądarki o nazwie MAFIAAFire Redirector, która przekierowuje odwiedzających do alternatywnej domeny w przypadku zajęcia domeny podstawowej witryny. Fundacja Mozilla twierdzi, że Departament Bezpieczeństwa Wewnętrznego Stanów Zjednoczonych (DHS) zażądał telefonicznie od Mozilli usunięcia wtyczki, na co jeszcze się nie zgodzili. Zamiast tego radca prawny Mozilli poprosił DHS o dalsze informacje, w tym o prawne uzasadnienie wniosku.
Fundacja Informatyki i Innowacji (ITIF) argumentowała, że obawy dotyczące rozwiązania problemu nazw domen w przepisach zostały podważone przez już trwające stosowanie tych podejść do zwalczania spamu i złośliwego oprogramowania. Według Daniela Castro, analityka ITIF, blokowanie DNS jest praktykowane w kilku demokracjach bez „łamania internetu”, w tym w Holandii, Austrii, Belgii, Danii, Finlandii i Korei Południowej. Dyrektor generalny ITIF porównał przepisy DNS do zamków do drzwi samochodowych, pisząc, że chociaż nie są one niezawodne, nadal mogą być przydatne.
12 stycznia 2012 r. senator Patrick Leahy (D-VT.) , przewodniczący Senackiej Komisji Sądownictwa , powiedział, że byłby skłonny usunąć z projektu ustawy kontrowersyjny przepis dotyczący filtrowania DNS. „Upoważniłem mój personel do poinformowania… „To samo w sobie usunie wiele opozycji, którą teraz mamy”. Reprezentant Lamar Smith (R-TX) , główny sponsor powiązanego projektu ustawy House, również wyraził zamiar usunięcia przepisów dotyczących blokowania DNS z SOPA.
Kwestie swobód obywatelskich
Naukowcy zajmujący się pierwszą poprawką , Laurence Tribe i Marvin Ammori , wyrazili obawy co do tego, w jaki sposób ustawa PROTECT IP wpłynie na wolność słowa, argumentując, że ustawa nie dotyczy tylko zagranicznych nieuczciwych witryn i obejmowałaby „krajowe strony internetowe, które jedynie„ ułatwiają ”lub„ umożliwiają ” naruszenie. Tak więc, w ich języku, rachunki dotyczą znacznie chronionej mowy w legalnych witrynach, takich jak YouTube, Twitter i Facebook ”. Ammori mówi, że ustawy PROTECT IP Act i Stop Online Piracy Act „nie trafiłyby w sedno i uciszyłyby wiele wypowiedzi, które nie naruszają praw”.
Projekt ustawy został skrytykowany przez Abigail Phillips z Electronic Frontier Foundation za brak sprecyzowania, co stanowi witrynę internetową naruszającą prawo. Na przykład, gdyby WikiLeaks zostało oskarżone o rozpowszechnianie treści chronionych prawem autorskim, amerykańskie wyszukiwarki mogłyby otrzymać nakaz sądowy blokujący wyniki wyszukiwania wskazujące na Wikileaks. Wymaganie od wyszukiwarek całkowitego usunięcia linków do całej witryny z powodu strony naruszającej prawa budziłoby obawy dotyczące wolności słowa w odniesieniu do zgodnych z prawem treści hostowanych w innym miejscu witryny.
Prezes Google, Eric Schmidt, stwierdził, że środki wymagane w PIPA są zbyt prostymi rozwiązaniami złożonego problemu, a precedens ustanowiony przez przycinanie wpisów DNS jest zły z punktu widzenia wolności słowa i byłby krokiem w kierunku mniej liberalnych środowisk internetowych, takich jak jak chińskie. Jako prezes firmy, która jest właścicielem największej na świecie wyszukiwarki, Schmidt powiedział: „Jeśli istnieje prawo, które wymaga od DNS wykonywania X i zostało przyjęte przez obie Izby Kongresu i podpisane przez Prezydenta Stanów Zjednoczonych, a my się z tym nie zgadzamy wtedy nadal byśmy z tym walczyli”.
Ekspert prawa konstytucyjnego Floyd Abrams powiedział: „Ustawa Protect IP nie nakłada ani nie zabrania wolności słowa ani komunikacji… ustawa stawia wysoką poprzeczkę w określaniu, kiedy witryna internetowa lub domena kwalifikuje się do potencjalnych działań Prokuratora Generalnego…”.
Troska o witryny generowane przez użytkowników
Przeciwnicy ustawy ostrzegają, że ustawa PROTECT IP miałaby negatywny wpływ na społeczności internetowe. Dziennikarka Rebecca MacKinnon przekonywała w artykule , że pociągnięcie firm do odpowiedzialności za działania użytkowników może mieć efekt mrożący w witrynach tworzonych przez użytkowników, takich jak YouTube. „Intencja nie jest taka sama jak w przypadku chińskiej Wielkiej Zapory ogniowej , ogólnokrajowego systemu cenzury internetowej, ale praktyczny efekt może być podobny”, mówi. Analitycy polityczni dla New America Foundation twierdzą, że ta ustawa umożliwi organom ścigania usunięcie całej domeny z powodu czegoś opublikowanego na jednym blogu: „Tak, cała, w dużej mierze niewinna społeczność internetowa może zostać ukarana za działania niewielkiej mniejszości”.
Kwestie biznesowe i innowacyjne
Analiza prawna przeprowadzona przez Congressional Research Service (CRS) zwraca uwagę na obawy przeciwników, takich jak American Express i Google , że włączenie prywatnego powództwa spowodowałoby stłumienie innowacji w Internecie, ochronę przestarzałych modeli biznesowych i kosztem przytłaczającej liczby garnitury od producentów treści. „Prawodawstwo nie powinno obejmować prywatnego prawa do działania, które zachęcałoby „trolle” do wyłudzania ugody od pośredników lub witryn, które w dobrej wierze starają się przestrzegać prawa” – powiedział Kent Walker, starszy wiceprezes i główny radca prawny Google w zeznaniach przed Kongresem.
Według Motion Picture Association of America, „nieuczciwe strony zagrażają miejscom pracy pracowników filmowych i telewizyjnych”, cytując kilka rządowych i niezależnych badań branżowych na temat skutków piractwa internetowego, w tym raport firmy Envisional Ltd., z którego wynika, że jedna czwarta treści w Internecie naruszają prawa autorskie. Amerykańskie Stowarzyszenie Przemysłu Nagrań wskazuje na badanie przeprowadzone w 2007 r. przez Institute for Policy Innovation , które wykazało, że piractwo internetowe spowodowało straty w wysokości 12,5 miliarda dolarów dla amerykańskiej gospodarki i ponad 70 000 utraconych miejsc pracy.
w drodze negocjacji między zainteresowanymi stronami, a nie ustawą napisaną przez lobbystów z branży treści i przyspieszoną przez Kongres”, napisał Fred Wilson, felietonista venture capital i Business Insider artykuł redakcyjny z 29 października na temat zmian, jakie proponowane przepisy w wersji Izby Reprezentantów i Senatu wprowadzą w przepisach DMCA dotyczących bezpiecznej przystani . „Firmy takie jak Apple, Google, Facebook i startupy, takie jak Dropbox, Kickstarter i Twilio, są obecnie czołowymi eksporterami i twórcami miejsc pracy. Są złotą gęś gospodarki i nie możemy zabić złotej gęsi, aby chronić upadające branże, " powiedział. Wpływ ustawy na małe przedsiębiorstwa i przedsiębiorców może być również nieproporcjonalny ze względu na wysokie koszty spełnienia jej wymogów prawnych, technicznych i administracyjnych.
Internetowe protesty przeciwko ustawie i zapowiedzi opóźnienia
18 stycznia 2012 r. Odbyły się szeroko zakrojone protesty internetowe przeciwko SOPA i PIPA, które obejmowały wyłączenie angielskiej Wikipedii. Protesty te zostały zainicjowane, gdy Fight for the Future zorganizowało tysiące najpopularniejszych serwisów na świecie, w tym Reddit, Craigslist i angielską Wikipedię, aby rozważyć czasowe zamknięcie ich treści i przekierowanie użytkowników do wiadomości sprzeciwiającej się proponowanej legislacji. Kilku senatorów, którzy sponsorowali PIPA, w tym Roy Blunt (R-MO) i John Boozman (R-AR) ogłosili, że wycofują poparcie dla projektu ustawy; 20 stycznia przywódca większości w Senacie Reid ogłosił, że głosowanie nad PIPA zostanie przełożone. Senator Leahy wydał komunikat prasowy, w którym stwierdził, że rozumie decyzję Reida, „ale nadejdzie dzień, kiedy senatorowie, którzy wymusili to posunięcie, spojrzą wstecz i zdadzą sobie sprawę, że odruchowo zareagowali na monumentalny problem. Gdzieś w Chinach dzisiaj, w Rosji dzisiaj , a także w wielu innych krajach, które nie szanują amerykańskiej własności intelektualnej, przestępcy, którzy nie robią nic poza handlem podrobionymi produktami i skradzionymi amerykańskimi treściami, z zadowoleniem obserwują, jak Senat Stanów Zjednoczonych zdecydował, że nie warto nawet debatować, jak powstrzymać zagranicznych przestępców przed wysysaniem naszą gospodarkę”.
Zobacz też
- Umowa handlowa dotycząca zwalczania obrotu towarami podrobionymi (ACTA)
- Ustawa o transmisji strumieniowej przestępstw handlowych ( ustawa S.978 )
- Communications Decency Act zawiera odpowiednią definicję „interaktywnej usługi komputerowej”
- Ustawy o prawach autorskich w Kongresie Stanów Zjednoczonych w latach 2011-2012
- Copyright Term Extension Act , w niektórych przypadkach wydłużył okres obowiązywania praw autorskich do 120 lat
- Ustawa o udostępnianiu i ochronie informacji wywiadowczych
- Ustawa PRO-IP , ustawa z 2008 r. cytowana jako podstawa prawna działania w naszych witrynach
- Protesty przeciwko SOPA i PIPA
- Ustawa o ochronie dzieci przed pornografami internetowymi z 2011 r . , kolejna proponowana ustawa, która może powodować problemy z prywatnością w Internecie.
- Stop Online Piracy Act (SOPA) , odpowiednia ustawa House
- Wysiłki grup handlowych przeciwko udostępnianiu plików
- Partnerstwo Transpacyficzne
- Transpacyficzne strategiczne partnerstwo gospodarcze
Linki zewnętrzne
- Tekst ustawy – GovTrack
- Podsumowanie i statystyki rachunku S.968 - Thomas zarchiwizowane 3 lipca 2016 r. W Wayback Machine
- Oryginalny plik PDF i lustro
- Kosztorys sporządzony przez CBO
- Czego nie powie Ci Wikipedia Cary H. Sherman (CEO, RIAA ) – NYT , Op-Ed (8.02.2012).
- It's Evolution, Stupid Peter Sunde ( współzałożyciel , The Pirate Bay ) – Wired , felieton (10.02.2012).