Wypadek autokaru Joigny'ego

Wypadek autokaru Joigny
Szczegóły
Data
3 czerwca 1990 08:00
Lokalizacja Joigny
Kraj Francja
Operator Podróże po Europie Montego
Właściciel Święta Pinedy
Typ incydentu awaria jednego pojazdu
Przyczyna Wybuch spowodowany nadmierną prędkością
Statystyka
Pasażerowie 69
Zgony 12
Ranny 61

autokaru Joigny był wypadkiem z udziałem jednego pojazdu , który miał miejsce na autostradzie A6 w Joigny , Yonne , Francja, 3 czerwca 1990 r., Kiedy rozbił się zarejestrowany w Wielkiej Brytanii piętrowy autokar. Próbując nadrobić stracony czas, jechał z prędkością ponad 78 mil na godzinę (126 km / h), kiedy pękła opona i rozbił się, zabijając 12 pasażerów. Kolejna sprawa sądowa została opóźniona o 13 lat, stając się jedną z najdłuższych spraw sądowych we Francji.

Wypadek

Firma Montego European Travel z siedzibą w Wetley Rocks w Staffordshire rozpoczęła działalność w kwietniu 1990 r. z dwoma autobusami. Zostały one wydzierżawione firmie Pineda Holidays z siedzibą w Telford . Jeden z jej pojazdów, 76-miejscowy piętrowy autokar – mieszczący sześćdziesięciu dziewięciu pasażerów z West Midlands lub Liverpoolu w wieku od 9 do 76 lat; sześć przewodników; i kierowca – był w drodze powrotnej do Birmingham z Nîmes , a źródła podają, że wracał z Costa Brava , Hiszpania. Autokar przeszedł przegląd w lipcu 1989 roku i miał przejść kolejny w lipcu następnego roku.

  Podczas podróży wzdłuż głównej północno-południowej części autostrady A6, 80 mil (130 km) na południe od Paryża o godzinie 8:00 , przednia opona po stronie kierowcy autokaru pękła przy prędkości 78 mil na godzinę (126 km / h), 20 mil na godzinę (32 km/h) przekroczył ustawowe ograniczenie prędkości, ponieważ kierowca próbował nadrobić stracony czas. Autokar uderzył w rów, przewrócił się na bok i zsunął się na ponad 300 stóp (91 m), po czym przejechał przez betonowe słupki ogrodzenia i zatrzymał się na polu pszenicy. Wydobycie uwięzionych we wraku pasażerów zajęło cztery godziny. Tuż przed wypadkiem pasażerowie zgłosili kurierowi swoje zaniepokojenie nadmierną prędkością autokaru i chaotycznym ruchem, ale zostali zignorowani.

Ofiary wypadku

Jedenastu pasażerów zginęło, a 61 zostało rannych, z których 33 trafiło do szpitala na noc. Spośród tych, którzy zginęli, sześciu pasażerów pochodziło z Telford w Shropshire , a pięciu z West Midlands – jeden z Oldbury , reszta z Wolverhampton . Większość z nich siedziała z przodu autobusu. Ofiary były w wieku od 10 do 68 lat. Kierowca, John Johnston ze Stoke-on-Trent , został poważnie ranny, ale przeżył. Artykuł w „Evening Standard”. twierdził, że jeździł dla firmy od dziesięciu dni, a uprawnienia do kierowania tego typu pojazdami posiadał od ponad dwóch lat. Jedna ze zmarłych, 18-letnia kobieta, była w 17 tygodniu ciąży. Później stwierdzono, że opony były niedopompowane, ale były w dobrym stanie.

W tamtym czasie wszystkie autobusy wyprodukowane po 1988 roku obowiązkowo musiały być wyposażone w ograniczniki prędkości . Te zbudowane w latach 1984-1988 musiały mieć ograniczniki do 1 kwietnia 1990 roku; te zbudowane w latach 1974-1983 do 1 kwietnia 1991 r. Autokary nie musiały mieć pasów bezpieczeństwa ; w tamtym czasie większość Unii Europejskiej sprzeciwiała się ich stosowaniu .

Wypadek był najgorszym wypadkiem drogowym we Francji od czasu wypadku z 1982 roku, kiedy to 53 osoby, w tym 44 dzieci, zginęły, gdy ich autobus zapalił się po zderzeniu w pobliżu Beaune .

Postępowanie sądowe

Zarzuty zabójstwa zostały początkowo postawione Johnowi Johnstonowi, kierowcy autobusu; Melvin Eardley, właściciel Montego European Travel; oraz Anthony Mitchard, dyrektor naczelny firmy Avon Rubber , która wyprodukowała opony. Zarzuty przeciwko Mitchardowi i Eardleyowi zostały wycofane odpowiednio w 2001 i 2002 roku.

Po kłótniach o winę i różne błędy prawne Johnston był sądzony w Sens w 2003 roku, trzynaście lat po wypadku. Choć prokurator przyznał, że zwłoka była „skandaliczna” i stwierdził, że rodziny ofiar wypadków mogą dochodzić odszkodowania od rządu francuskiego, przewodniczący składu sędziowskiego odrzucił argumenty obrony, by sprawę umorzyć. Johnston został uznany za winnego nieumyślnego spowodowania śmierci i otrzymał karę 30 miesięcy więzienia w zawieszeniu oraz pięcioletni zakaz prowadzenia pojazdów. Po odrzuceniu apelacji Johnstona we francuskich sądach, Brytyjczyk śledztwo uznało sprawę za przypadkową śmierć w październiku 2006 roku. Johnston zmarł z przyczyn naturalnych w sierpniu poprzedniego roku w wieku 68 lat.

Zobacz też

Notatki

Linki zewnętrzne