Bitwa pod Arkansas Post (1783)
Bitwa o Arkansas Post | |||||||
---|---|---|---|---|---|---|---|
Część wojny o niepodległość Stanów Zjednoczonych | |||||||
Przedstawienie hiszpańskiego wypadu podczas bitwy | |||||||
| |||||||
strony wojujące | |||||||
Hiszpania Quapaw |
Wielka Brytania Chickasaw |
||||||
Dowódcy i przywódcy | |||||||
Jacobo Dubreuil Luis de Villars Alexo Pastor |
Jamesa Colberta | ||||||
Wytrzymałość | |||||||
36 stałych bywalców 4 Indian |
71 nieregularnych 11 Indian |
||||||
Ofiary i straty | |||||||
2 zabitych 1 ranny 8 schwytany |
1 zabity 1 ranny |
Bitwa o Arkansas Post , znana również jako Colbert Raid lub Colbert Incident , była bitwą amerykańskiej wojny o niepodległość stoczoną w Fort Carlos III 17 kwietnia 1783 roku. Była częścią serii małych starć toczonych między Hiszpanami a Brytyjczykami sił w rejonie Dolnego Mississippi od 1779 roku, kiedy to Hiszpania przystąpiła do wojny po stronie Stanów Zjednoczonych , do jej zakończenia. Bitwa polegała na ataku na posterunek kontrolowany przez Hiszpanów przez nieregularnych lojalistów dowodzonych przez Jamesa Colberta.
Głównym starciem w bitwie było sześciogodzinne oblężenie fortu placówki i późniejszy wypad hiszpańskich obrońców, powodujący rozgromienie nieregularnych lojalistów i ich sojuszników z Chickasaw . W rzeczywistości bitwa miała miejsce trzy miesiące po podpisaniu wstępnego traktatu pokojowego między Hiszpanią a Wielką Brytanią 20 stycznia, ale wiadomość o traktacie nie dotarła jeszcze do regionu Dolnego Mississippi. Była to jedyna bitwa wojny o niepodległość stoczona w obecnym stanie Arkansas .
Tło
W latach poprzedzających bitwę siły hiszpańskie odniosły kilka zwycięstw w regionie Dolnego Mississippi, wypędzając Brytyjczyków z Manchac i Baton Rouge oraz biorąc licznych jeńców wojennych . Do 1783 roku siły brytyjskie w regionie były mocno rozproszone, prawie nie istniały i składały się tylko z małych nieregularnych grup zaangażowanych w wojnę partyzancką . Były armii brytyjskiej , James Colbert, był przywódcą jednej z takich grup, któremu udało się zebrać niewielką liczbę rozszarpanych kolegów lojalistów, aby kontynuować walkę z Hiszpanami.
Głównym celem Colberta był Arkansas Post ze względu na jego strategiczne położenie u zbiegu rzek Arkansas i Mississippi , a atak na hiszpańską placówkę handlową planował od około roku. Gdyby posterunek został zdobyty, Colbert i jego bojownicy mogliby z łatwością nękać hiszpański ruch na Mississippi bez konsekwencji. Stanowisko było zamieszkane przez mały garnizon składający się z 33 armii hiszpańskiej z pułku Luizjany i czterech wojowników Quapaw , oprócz dowódcy posterunku, Jacobo Dubreuila, zastępcy dowódcy, porucznika Luisa de Villarsa i sierżanta Alexo Pastora. Strzeżony był przez prosty z palisadą , Fort Carlos III , pół mili w górę rzeki.
Preludium
Na początku kwietnia Colbert i jego flotylla wyruszyli z obozowiska nad rzeką Wolf . Na Mississippi grupa Colberta napotkała amerykańskie statki płynące w dół rzeki do Natchez w celu osiedlenia się. Tym osadnikom nakazano wylądować i czekać na lądzie przez sześć dni. Dalej, w pobliżu ujścia rzeki White , Colbert napotkał statki handlowe zarówno z Nowego Orleanu , jak i Arkansas Post. Zostały one skonfiskowane wraz z towarem. Następnie flotylla popłynęła w górę rzeki Arkansas.
Niedaleko posterunku, 16 kwietnia, Colbert nakazał kilku Chickasawowi przeprowadzić zwiad. Ci zwiadowcy napotkali wioskę Quapaw, Osotouy . Tutaj powiedzieli miejscowemu wodzowi, Angasce, który był sprzymierzony z Hiszpanami i regularnie korespondował z Dubreuilem, że płyną w górę rzeki tylko „z tuzinem Amerykanów, aby uścisnąć dłoń kapitanowi Dubreuilowi”. Następnie podarowali wodzowi rum w prezencie. W wyniku tego oszustwa Angaska nie zgłosiła Dubreuilowi w górę rzeki, że coś jest podejrzane. Następnie zwiadowcy spotkali się z główną grupą i ruszyli w górę rzeki. Do północy 17 kwietnia lojaliści dotarł do brzegu posterunku. Aby mieć pewność, że zbliżanie się nie zaalarmuje żadnych wieśniaków ani strażników, Colbert kazał wytłumić wiosła swoich statków skórą. Colbert wylądował nieco w dół rzeki od wioski, pozostawiając siedmiu ludzi do pilnowania kajaki . _
Bitwa
Bitwa rozpoczęła się od początkowego nalotu lojalistów na wioskę około 2:30 w nocy, co zakończyło się okupacją przez siły atakujące. Chociaż cztery rodziny uciekły z wioski i zaczęły szukać schronienia w pobliskim Forcie Carlos III, napastnicy wzięli większość do niewoli, w tym Luisa de Villarsa i Alexo Pastora. Obudzony zamieszaniem garnizon rozpoczął kontratak , prowadzony przez Jacobo Dubreuila. Podczas tego starcia hiszpański garnizon poniósł dwie straty, a Pastor uciekł z niewoli lojalistów, docierając do fortu w chaosie bitwy. Podczas walk nie uciekli inni więźniowie. Następnie garnizon hiszpański wycofał się do fortu, nie nękany ogniem lojalistów.
Około godziny 3:00 siły atakujące zaczęły okopywać się w wąwozie tuż za fortem, do którego ze względu na położenie wśród drzew i krzewów mogli podejść „na odległość strzału z pistoletu”. Obie strony wymieniały ostrzał przez sześć godzin, nie ponosząc strat, zarówno ze względu na siłę palisadowych fortu , jak i umocnioną pozycję atakujących, która zapewniała dobre schronienie przed 4-funtowymi armatami używanymi przez obrońców. O godzinie 9:00 dowódca Dubrueil rozkazał sierżantowi Pastorowi, dziewięciu żołnierzom i czterem wojownikom Quapaw przygotować się do wyprawy . Dubreil podejrzewał, że napastnicy mogą ustawiać artylerię , aby włamać się do fortu. W tym samym czasie Colbert wysłał jednego ze swoich oficerów pod flagą rozejmu, aby przedstawił ofertę pokojową żądającą poddania się . Marie Luisa Villars, żona porucznika i współwięźnia, towarzyszyła oficerowi Colberta, aby upewnić się, że nie zostanie zastrzelony podczas zbliżania się do fortu. W tym momencie wymiana ognia ustała. Oficer Colberta nagle uciekł ze strachu, a Dubreuil otrzymał ofertę pokojową, napisaną przez Colberta po francusku , tylko od Madame Villars:
M. Le Capitaine Colbert zostaje wysłany przez swoich przełożonych, aby objął stanowisko w Arkansas i dzięki tej mocy żąda od pana kapitulacji. Jego planem jest zdobycie go wszystkimi siłami, zajęwszy już wszystkich mieszkańców wraz z porucznikiem. Luis de Villars i jego rodzina.
Dubreuil odmówił poddania się i nakazał rozpoczęcie wyprawy. Sierżant Alexo Pastor i jego 13-osobowy oddział wyskoczyli z fortu w kierunku 82 napastników, wykrzykując okrzyki wojenne Quapaw . Pozorny szok wywołany tym wypadem, zmieszany z okrzykami wojennymi i salwami ognia z muszkietów , rozproszył siły atakujące, które natychmiast wycofały się do rzeki i weszły na pokład kajaków wraz z jeńcami. Według Dubreila, lojaliści krzyczeli „Chodźmy! Chodźmy! Indianie są nad nami”, gdy uciekali. Podczas odwrotu zginął jeden z napastników.
Następstwa
Po ucieczce Colbert wbił tomahawk w ziemię w pobliżu brzegu rzeki, symbolizując swój zamiar powrotu, i wysłał kolejną wiadomość do Dubreila za pośrednictwem jednego z mieszkańców wioski:
Możecie sobie wyobrazić moje siły, dzisiaj o 12 ma przybyć 500 Chickasawów, a także dwie bateaux załadowane ludźmi, uzbrojone w cztery krętliki i armatę, a jeśli komendant fortu nie podda się przed wspomnianą godziną, a ja zwycięski, a nie mam wątpliwości, że odniosę zwycięstwo, nie wiem, czy utrzymam swój lud, czy nie, a jeśli… [Quapaw] zostaną użyte przeciwko nam, sam rozkażę zabić więźniów.
Ta wiadomość została zignorowana przez Dubreila, a posiłki wspomniane przez Colberta nigdy się nie zmaterializowały, gdy Dubreilowi nie udało się poddać fortu. Wódz Angaska przybył na pocztę tego dnia w południe i został skarcony przez Dubreila za to, że nie wysłał wiadomości o zbliżającej się sile. Angaska, po wyjaśnieniu oszustwa zwiadowców Colberta, został wysłany ze 100 Quapaw i 20 hiszpańskimi żołnierzami, aby odzyskać jeńców wziętych przez wycofujących się lojalistów. 24 kwietnia Angaska dotarł do flotylli Colberta w pobliżu ujścia rzeki Arkansas i przystąpił do negocjacji w sprawie uwolnienia więźniów. Blefując, że ma 250 ludzi, Angaska przekonał Colberta do uwolnienia wszystkich więźniów z wyjątkiem ośmiu. Porucznik de Villars i jego żona byli wśród uwolnionych, ale przed zwolnieniem porucznikowi pozwolono podpisać porozumienie zapewniające uwolnienie pięciu nieregularnych lojalistów aresztowanych przez lokalny rząd hiszpański za działalność buntowniczą w Natchez. [ potrzebne źródło ]
De Villars zgodził się na to pod groźbą ponownego uwięzienia przez Colberta lub grzywny, a porozumienie zostało później spełnione, gdy rebelianci zostali zwolnieni warunkowo na prośbę Villara. 5 maja Dubreil napisał do hiszpańskiego gubernatora Luizjany , Estebana Rodrígueza Miró , szczegółowo opisując bitwę i chwaląc kompetencje swoich ludzi. 16 maja Miró napisał do Colberta, informując go o wstępnym traktacie pokojowym między obiema stronami z 20 stycznia i prosząc o bezwarunkowy zwrot całego mienia i więźniów. Chociaż pozostali więźniowie zostali zwolnieni, Colbert odmówił zwrotu mienia zajętego podczas nalotu.