Chicago i Południe Lot 4

Chicago i Southern Air Lines Lot 4
Lockheed 10E "Daily Express" (5028817088).jpg
Lockheed 10 podobny do wypadku
samolotu
Data 5 sierpnia 1936 ( 05.08.1936 )
Streszczenie Kontrolowany lot do terenu z powodu błędu pilota
Strona
St. Louis , Missouri , Stany Zjednoczone Współrzędne :
Samolot
Typ samolotu Lockheed Model 10B Electra
Nazwa samolotu Miasto Memfis
Operator Linie lotnicze Chicago i Southern
Rejestracja NC16022
Początek lotu Lotnisko Lambert St. Louis , St. Louis , Stany Zjednoczone
Miejsce docelowe Lotnisko Midway , Chicago , Illinois
Pasażerowie 6
Załoga 2
Ofiary śmiertelne 8
Osoby, które przeżyły 0
kontuzje 0

Chicago and Southern Air Lines Flight 4 był regularnym lotem z Nowego Orleanu w Luizjanie do Chicago w stanie Illinois przez Jackson w stanie Mississippi ; Memphis, Tennessee ; i St. Louis w stanie Missouri operowały samolotem Lockheed Model 10 Electra . 5 sierpnia 1936 r., po wyjeździe z Lambert-St. Louis International Airport , samolot rozbił się na polu uprawnym w pobliżu rzeki Missouri. W katastrofie zginęło wszystkich 6 pasażerów i 2 członków załogi.

Wypadek

Lockheed Electra, nazwany „City of Memphis”, leciał z Nowego Orleanu do Chicago . Po opuszczeniu Nowego Orleanu o 17:30 poleciał normalnie do Jackson ; Memfis ; i św. Ludwika . Wyleciał z St. Louis o 21:52 i miał przybyć do Chicago o 12:55.

Samolot wyleciał z St. Louis i skierował się na północ w kierunku rzeki Missouri . Pięć minut po odlocie utracono wszelki kontakt radiowy z samolotem. Kontroler radiowy firmy Chicago and Southern wielokrotnie próbował skontaktować się z lotem, a następnie powiadomił stację Chicago, informując ich o zaginionym samolocie.

„Uważa się, że wypadek miał miejsce 10 minut później, na co wskazuje zegarek martwego pilota, który zatrzymał się o 10:02”.

„Po starcie nie słyszano o statku, ale przedstawiciele linii lotniczych nie byli tym zaniepokojeni, dopóki nie otrzymali raportu od Toma Kinga, rolnika, który usłyszał, jak silniki samolotu umierają w powietrzu. Wrak został odkryty kilka godzin później przez grupę poszukiwawczą z lotniska.

„Ralph L. Sharp z Fairfield w stanie Illinois, odwiedzając znajomych w pobliżu miejsca zdarzenia, powiedział, że widział samolot lecący nisko, a następnie ostro przechylający się w lewo, jakby pilot, napotykając złą widoczność, zdecydował się zawrócić na lotnisko”.

„Ben Knobbe, rolnik, powiedział, że zbliżanie się samolotu przeraziło go, gdy przelatywał nad jego domem.

„„Wszedłem do stodoły na minutę”, powiedział, „kiedy usłyszałem szeroko otwarte silniki samolotu. Wyszedłem na podwórko i zobaczyłem samolot zbliżający się do stodoły.
„Leciał tak nisko, że otarł się o wysokie drzewo. Bałem się, że uderzy w stodołę. Po kilku minutach silniki się zatrzymały. Wyszedłem i spojrzałem na północ. Nic nie widziałem”.

„Gdy pilot najwyraźniej próbował unieść dziób w górę, ciężki 10-osobowy transport Lockheed-Electra [sic] przeciął trójkątny pokos przez pole kukurydzy, zanim się przewrócił. Wrak i ciała były rozrzucone w promieniu 50 stóp. Część silnika wypadła, a lewe skrzydło zostało wyrzucone na bok. Wszyscy pasażerowie oprócz jednego zostali wyrzuceni z kadłuba, a wraz z nimi poszły siedzenia.

„Lotnicy powiedzieli, że statek leciał z prędkością około 180 mil na godzinę, kiedy się rozbił”.

Skontaktowano się z rolnikami znajdującymi się w pobliżu ostatniego kontaktu radiowego samolotu i rozpoczęli poszukiwania samolotu, wierząc, że doszło do wypadku. W ciągu kilku godzin samolot znalazł się na polu uprawnym w pobliżu rzeki Missouri, 16 mil na północ od St. Louis. Siedmiu z ośmiu pasażerów samolotu zostało znalezionych w odległości 50 stóp od wraku; pozostały pasażer został znaleziony nadal w kabinie. Wszystkie ofiary wykazywały oznaki ogromnego urazu uderzeniowego i uważano, że zginęły natychmiast.

Zgłoszono, że pogoda na tym obszarze była bezchmurna, z wyjątkiem okolic rzeki, gdzie występowała gęsta mgła gruntowa. Według wstępnych raportów przyczyną była mgła przyziemna.

Po zbadaniu wraku stwierdzono, że samolot z nieznanych przyczyn wykonał niski zakręt blisko ziemi, a końcówka skrzydła zetknęła się z terenem, powodując uderzenie samolotu w ziemię. Przyczyna skrętu na małej wysokości była nieznana.

„Wstępne dochodzenie przeprowadzone przez AS Kocha, federalnego inspektora lotnictwa, wykazało, że przyczyną katastrofy była mgła. Major RW Schroder, szef służby kontroli dróg lotniczych w Departamencie Handlu , przybył tu dziś wieczorem, aby przejąć dochodzenie.

„Jak dotąd nie znaleźliśmy żadnych dowodów na uszkodzenia mechaniczne” — powiedział Koch. „Wszystko wskazuje na to, że pilot wpadł w kłopoty w wyniku gęstej mgły przyziemnej wkrótce po opuszczeniu lotniska i rozbił się podczas próby zatoczenia koła z powrotem na pole”.

Linki zewnętrzne