Midland Bank plc przeciwko Cooke

Midland Bank plc przeciwko Cooke
Sąd Sąd Apelacyjny
Pełna nazwa sprawy Midland Bank plc przeciwko Graham Edward Cooke i Jane Marie Cooke
Zdecydowany 7 lipca 1995 r
cytaty

[1995] EWCA Civ 12 [1995] 4 wszystkie ER 562 (1995) 27 HLR 733
Transkrypcja (e) Wersja HTML wyroku na bailii.org
Historia przypadku
Wcześniejsze działania Żona wnioskodawcy przyznała 6% przed HHJ Hamiltonem w postępowaniu odwoławczym w sądzie hrabstwa Bedford jako sąd administracyjny
Kolejne działania nic
przypadki

: A. W przypadku, gdy rodzice panny młodej płacili za ślub i wesele, a rodzice pana młodego wnieśli wkład w cenę zakupu domu małżeńskiego, sensowne byłoby nie tylko wyciągnięcie wniosku, że rodzice zamierzali zrobić prezent im obojgu. B. Sąd nie jest zobowiązany do rozpoznania sprawy na zasadzie powiernictwa wynikającego z wkładu pieniężnego w cenę zakupu i może przypisać stronom zamiar udziału w korzyści w różnych proporcjach.
C. Pozytywne dowody na to, że strony nie rozmawiały ani nie zamierzały uzgodnić co do proporcji ich korzystnego interesu, nie wykluczają wywnioskowania takiego przez sąd, na ogólnych zasadach słuszności.
Opinie o sprawach
Decyzja wg Waite LJ
Zbieżność
Schiemann LJ Stuart-Smith LJ
Słowa kluczowe
Konstruktywne zaufanie; wynikające z tego zaufanie; wyłączna własność wspólnego domu rodzinnego; zabezpieczona pożyczka na działalność gospodarczą pod zastaw domu rodzinnego; niepożądany wpływ; prezenty ślubne i koszty są równo podzielone

Midland Bank plc przeciwko Cooke [1995] to angielska sprawa dotycząca prawa gruntowego , dotycząca konstruktywnych trustów ; oraz w pierwszej instancji (nigdy się nie odwołano) udowodniono bezprawny wpływ prawny na zabezpieczoną pożyczkę biznesową, a później refinansowanie.

Po pierwsze, wyjaśnił prawo dotyczące prezentów ślubnych.

Po drugie, orzekł, że dopóki jakiś wkład finansowy, choć niewielki, można zidentyfikować jako przeznaczony na zakup domu, sąd może określić ilościowo ten wkład w większej kwocie niż pierwotnie przyznana. Zdecydował się na podział 50:50, patrząc na zachowanie obojga małżonków w rundzie.

Po trzecie, wyjaśniono, że jeśli zostanie udowodnione, że małżonkowie nigdy nie rozmawiali o szczegółach współwłasności, w przypadku gdy jeden z małżonków jest prawnym właścicielem całego domu rodzinnego, sąd często powinien na podstawie zasad słuszności wywnioskować porozumienie co do proporcji ich korzyści.

Fakty

Ulica domu rodzinnego.

Pan Cooke zapłacił 8500 funtów w wieku 19 lat za dom na miesiąc przed ślubem. Osiągnął to dzięki pożyczce hipotecznej z banku, własnym oszczędnościom i przedślubnemu prezentowi od rodziców w wysokości 1100 funtów. Rodzice pani Cooke zapłacili za wesele. Cooke'owie zastąpili tę hipotekę hipoteką z Midland Bank plc, aby zabezpieczyć kredyt w rachunku bieżącym pana Cooke'a. Pani Cooke podpisała formularz zgody na odłożenie jej odsetek na zabezpieczenie banku. Nieruchomość została przekazana na nazwisko pana Cooke'a jako jedynego prawnego właściciela. Midland Bank plc zażądał teraz spłaty 52 000 funtów i zażądał posiadania. Pani Cooke argumentowała, że ​​jej podpis został uzyskany w wyniku bezprawnego nacisku. (Pani Cooke przyznała na rozprawie, że małżeństwo nigdy nie rozmawiało o żadnych zasiłkach.)

Sędzia uznał, że bank wiedział o niewłaściwym wpływie pana Cooke i że miała słuszny interes, biorąc pod uwagę, że prezent ślubny był częściowo jej. Bank nie odwołał się (wzajemnie) od tego ustalenia. Bank wniósł apelację wzajemną, twierdząc, że pani Cooke miała 0% odsetek. Sędzia ocenił jej odsetki na 6% wartości nieruchomości, a pani Cooke złożyła apelację, domagając się 50% odsetek.

Osąd

Sąd Apelacyjny uznał, że prezent został przekazany parze wspólnie (50:50). Był to dowód wspólnej intencji posiadania korzystnego interesu. Ale przy obliczaniu jej zainteresowania wkład finansowy nie był jedyną rzeczą, która miała znaczenie: cały przebieg handlu. Z faktów było jasne, że domniemanym zamiarem było, aby miała ona równy udział w korzystnym interesie. Waite LJ zauważył, że ludzie zwykle nie rozmawiają o prawnych uprawnieniach do własności, gdy są młodzi i wchodzą w związek, i mówi, że nie powinno to pozostawiać ich „poza zasięgiem pomocy słuszności”. Strony dzieliły się wszystkim po równo, łącznie z „wychowaniem swoich dzieci”. Kontynuował w następujący sposób.

B... obowiązkiem sędziego jest dokonanie przeglądu całego przebiegu stosunków między stronami dotyczących ich własności i zajmowania nieruchomości oraz podziału jej ciężarów i korzyści... Tylko wtedy, gdy poszukiwania te okażą się niejednoznaczne, sąd opierać się na maksymie, że „równość to równość”.

[...]

C... Dla pary rozpoczynającej poważny związek dyskusja na temat warunków rozstania jest niemal zaprzeczeniem wspólnych nadziei, które ich połączyły. Nieuchronnie będzie wiele par, zamężnych lub niezamężnych, które nie rozmawiają o własności i które, być może rozmyślnie, nie dojdą do porozumienia w tej sprawie. W tym kontekście byłoby czymś nienormalnym tworzenie szeregu nabywców domów, którzy nie mieliby pomocy kapitału własnego w sformułowaniu uczciwej domniemanej podstawy podziału tytułu własności tylko dlatego, że byli na tyle uczciwi, by przyznać, że nigdy zastanowił się nad posiadaniem lub osiągnął jakiekolwiek porozumienie w tej sprawie.

Stuart-Smith LJ i Schiemann LJ zgodzili się.

Zobacz też