Skandale Partii Republikańskiej w 2006 roku

Skandale Partii Republikańskiej z 2006 r. doprowadziły do ​​czterech rezygnacji i trzech porażek wyborczych republikańskich polityków w ciągu pierwszych dwóch lat drugiej kadencji George'a W. Busha na stanowisku prezydenta i poprzedzających wybory śródokresowe w 2006 r .

Partia Demokratyczna zjednoczyła kilka lokalnych i ogólnokrajowych kampanii wokół hasła lub memu „kultura korupcji”. Wyrażenie to było używane do opisania każdego skandalu politycznego, poczynając od ogólnokrajowej próby gubernatora Howarda Deana (D- VT) w celu powiązania zarzutów senatora Billa Frista (R-TN) o wykorzystywaniu informacji poufnych z pojawiającym się wówczas skandalem Abramoffa . Dean zapewnił, że „Republikanie uczynili ze swojej kultury korupcji normę”. To zdanie zostało następnie powtórzone przez innych przywódców Partii Demokratycznej, w tym Nancy Pelosi (odpowiadającą na oskarżenie Toma DeLaya ): „Akt oskarżenia przywódcy większości Toma DeLaya jest najnowszym przykładem tego, że republikanie w Kongresie są nękani kulturą korupcji na kosztem narodu amerykańskiego”.

Lista polityków

Zrezygnowany

Przegrana reelekcja

Wybory 2006

Zwycięstwo Partii Demokratycznej

Korupcja polityczna była kluczową kwestią wskazywaną przez wyborców w sondażach podczas wyborów śródokresowych w 2006 roku . [2] Partia Demokratyczna odzyskała kontrolę nad Izbą Reprezentantów i Senatem . Demokraci odzyskali także większość stanowych gubernatorów i kontrolę nad wieloma stanowymi organami ustawodawczymi.

Poszczególne dzielnice

Republikańska odpowiedź

Tło

Odpowiadając na użycie wyrażenia „kultura korupcji” przez Partię Demokratyczną, autorzy Lynn Vincent i Robert Stacy McCain opublikowali w kwietniu 2006 r. „Donkey Cons”. Recenzja na prawicowej stronie internetowej WorldNet Daily mówi: „Vincent i McCain nie twierdzcie, że Partia Republikańska szczyci się tylko dobrem, czystością i pięknem, jak powiedział Arystoteles… ”Demokrata William Jefferson został ponownie wybrany w swoim okręgu pomimo toczącego się śledztwa, które niektórzy komentatorzy polityczni, tacy jak Rush Limbaugh , potępili jako hipokryzja etykiety „kultury korupcji”, którą DNC piętnowała Republikanów.

Republikanie oskarżyli również przewodniczącą Izby Reprezentantów Nancy Pelosi o hipokryzję, która obiecała „osuszyć bagno” i zorganizować „najbardziej otwarty, najbardziej uczciwy i najbardziej etyczny kongres w historii” [3], broniąc jednocześnie nieetycznego byłego przewodniczącego House Ways and Means Charliego Rangela .

Skandale Partii Demokratycznej w 2006 roku

Republikanie, zwykle unikając używania tego wyrażenia, odpowiedzieli na zarzuty Demokratów, wskazując, że Demokraci również byli zamieszani w podobne skandale. Do tych Demokratów należeli:

  • Kongresman William J. Jefferson , którego biura w Kongresie zostały najechane przez FBI w maju 2006 roku
  • Gubernator Alabamy, Don Siegelman , skazany pod zarzutem korupcji w czerwcu 2006 roku

Lista skandali

Zobacz też

Linki zewnętrzne