Dostawcy zwierząt laboratoryjnych w Wielkiej Brytanii
Dostawcy zwierząt laboratoryjnych w Zjednoczonym Królestwie hodują zwierzęta, takie jak gryzonie, króliki, psy, koty i naczelne, które sprzedają licencjonowanym placówkom w celu przeprowadzania eksperymentów naukowych . Wiele z nich znalazło się w centrum protestów przeciwko testom na zwierzętach przeciwko prawom zwierząt .
Metody kampanii obejmowały rozdawanie ulotek, demonstracje, zastraszanie werbalne i fizyczne, fałszywe oskarżenia o działalność przestępczą, taką jak pedofilia, niszczenie mienia, podpalenie, użycie urządzeń wybuchowych i rabunek grobów.
Wielu mniejszych hodowców zbankrutowało, koncentrując rynek wokół większych międzynarodowych firm, takich jak Charles River Laboratories i Harlan , [ nieudana weryfikacja ] lub zmuszając firmy farmaceutyczne i uniwersytety do hodowli zwierząt we własnym zakresie. Na przykład po Shamrock Farm w 2000 r. w Wielkiej Brytanii nie było żadnych komercyjnych importerów naczelnych laboratoryjnych. Aby zaradzić temu brakowi, Uniwersytet Cambridge planowano zbudować największy w Europie ośrodek dla naczelnych. Jednak wycofali się ze swoich planów po skoordynowanej kampanii obrońców praw zwierząt.
Trend polegał na tym, że firmy eksperymentujące na zwierzętach groziły wycofaniem się z Wielkiej Brytanii. Dyrektor naczelny GlaxoSmithKline , Jean-Pierre Garnier, powiedział: „Ciężko pracuję, aby sprowadzić inwestycje do Wielkiej Brytanii i wiele razy rozmawiałem o przeprowadzce tutaj ze znajomymi z branży farmaceutycznej i biotechnologicznej. istnieje tylko w Wielkiej Brytanii i nigdzie indziej nie ma porównywalnego efektu z ekstremalnymi działaniami obrońców praw zwierząt”.